REKLAMA

Białołęka

komunikacja »

 

9000 podpisów za metrem na Białołękę. Decyzja należy do ratusza

  19 sierpnia 2015

alt='9000 podpisów za metrem na Białołękę. Decyzja należy do ratusza'

Petycja w sprawie budowy rozgałęzienia linii metra M2 w kierunku wschodniej Białołęki złożona. Jeśli władze miasta zignorują 9000 podpisów, organizatorzy zapowiadają marsz na pl. Bankowy.

REKLAMA

Przy obecnym poziomie aktywności społecznej warszawiaków zebranie tysiąca podpisów pod jakąkolwiek inicjatywą jest wielkim sukcesem. Tymczasem autor petycji Kamil Hajduk zdołał uruchomić na Białołęce machinę, która doprowadziła do złożenia w Urzędzie m.st. Warszawy aż 9002 podpisów. Skoro mieszkańcy są w stanie zorganizować się oddolnie i zebrać tak duże świadectwo poparcia, to jest to doskonała informacja dla przyszłych inicjatyw na Białołęce, konsultacji społecznych i kolejnych edycji budżetu partycypacyjnego. A celem było pierwotnie... 10.000 podpisów.

- Zdecydowaliśmy się na złożenie petycji już teraz, żeby zdążyć przed sesjami Rady Warszawy i Rady Białołęki - mówi Hajduk. - Liczymy na to, że radni dzielnicy przyjmą uchwałę popierającą budowę rozgałęzienia linii metra.

Radni taką uchwałę już przyjęli, ale dziś nie są zgodni w sprawie sposobów dochodzenia do celu. Wszyscy są za budową metra na wschodnią Białołękę, jednak na lipcowej sesji było widać, że koalicja i opozycja chciały przyjąć zupełnie inne strategie. Radni PO i Gospodarności przekonywali, że w pierwszej kolejności lepiej lobbować za budową szybkiego tramwaju. Opozycja chciała, by do apelu o budowę linii tramwajowej dołączyć wzmiankę o metrze. Koalicyjna większość będzie miała teraz problem z pogodzeniem swojego stanowiska z żądaniami 9000 mieszkańców.

- Na ostatniej sesji skupiliśmy się rzeczywiście wyłącznie na sprawie tramwaju, ale to nie oznacza, że zrezygnowaliśmy z walki o stację Grodzisk - mówi radny Waldemar Roszak z PO.

Problem ma także "duży ratusz". Aktywistom z Białołęki nie udało się spotkać ani z prezydent Hanną Gronkiewicz-Waltz, ani z żadnym z wiceprezydentów.

- Wiceprezydent Jarosław Jóźwiak nie chciał się spotkać, ale przysłał do nas urzędniczkę, która przyjęła petycję - relacjonuje Hajduk. - Była zaskoczona liczbą podpisów.

Nic dziwnego, 9002 nazwiska robią wrażenie. Po podsumowaniu akcji okazało się, że - co oczywiste - zdecydowanie dominują podpisy z Białołęki, na drugim miejscu są Marki, a trzecim... Targówek. Zadaje to kłam twierdzeniom niektórych lokalnych mediów, według których Bródno murem stoi za opcją "zero rozgałęzień" i potępia wschodnią Białołękę za torpedowanie planów znanych od lat. Warto przypomnieć, że jedyną realną stratą, jaką poniosłoby Bródno na budowie rozgałęzionej linii metra, byłaby mniejsza częstotliwość pociągów w godzinach szczytu, wynosząca 4-5 minut (taka sama byłaby na Grodzisku). W zamian osiedle dostałoby ulice wolne od zaparkowanych na dziko samochodów z Białołęki, Ząbek, Marek i innych przedmieść.

Inne argumenty za budową stacji Grodzisk są powszechnie znane, ale władze miasta wciąż się do nich nie odniosły. Wydaje się, że urzędnicy z pl. Bankowego nie są pewni, czy zmiana planów na tym etapie oznacza utratę dofinansowania unijnego, i wolą nie wychodzić przed szereg. Co, jeśli "duży ratusz" zignoruje petycję?

- Zorganizujemy marsz z Białołęki na pl. Bankowy - mówi Hajduk. - A na razie zapraszamy panią prezydent do naszej dzielnicy. Chcemy, żeby zobaczyła, z jakimi problemami boryka się Białołęka.

Dominik Gadomski

 

REKLAMA

Czytaj na ten temat

Komentarze (67)

# waser

19.08.2015 13:26

ALE PRZECIEŻ TU NIKT NIE MIESZKA. ŁĄKI I POLA :) BRAWO CHŁOPAKI!

# mmmm

19.08.2015 13:45

gratuluję :P inicjatywy wierze że się uda :P

# Marek Lech

19.08.2015 13:48

Pomysł aby wiązać stację Grodzisk z parkingiem na 1000 samochodów jest absurdalny. Wystarczy spojrzeć na dowolną ulicę w Warszawie. W każdym samochodzie z reguły siedzi jedna osoba, czasami dwie. Oznacza to, że 1000 samochodów dowiezie do metra 1000-1200 osób. Reszta z owych 9000 sygnatariuszy petycji będzie musiała ew. dojeżdżać autobusami. Od stacji Grodzisk do stacji Ratusz Targówek jest kilkaset metrów. Dla zwykłego autobusu to 2-3 przystanki. Dla autobusu ekspresowego jeden przystanek. Czyli zysk niewielki.
Oczywiście zysk byłby zdecydowanie większy gdyby metro pociągnąć dalej na Białołęce. Z uwagi na rozległość dzielnicy, przy każdej ze stacji należało by budować kolejne parkingi P-R. Przy czym mam poważne wątpliwości czy sąsiedzi tychże stacji byliby tym zachwyceni.
Reasumując pomysł aby zabrać metro z Bródna, z jego intensywną, wysoką zabudową i skierować je na luźno i chaotycznie zabudowaną Białołękę uważam za całkowicie chybiony.

REKLAMA

# Gość

19.08.2015 13:54

Nie zabieramy stacji z Bródna... Mieszkańcy walczą o odnogę. Nie jest to kilkanaście metrów tylko 4 km to stacji przy UD Targówek i to dla osób, którzy mieszkają blisko TT... Autobus będzie stał w korku na Św. Wincentego, więc podróż do jednej stacji będzie trwała bardzo długo... a metro będzie dalej rozwijane na północ, ale nie da się tego zrobić jak nawet jednej stacji nie będzie. Korki i owszem będą na Bródnie, a metro będzie puste jeździło... Lepiej zakończyć metro na Trockiej niż pchać na bródno...
#Marek Lech napisał(a) 19.08.2015 13:48
Pomysł aby wiązać stację Grodzisk z parkingiem na 1000 samochodów jest absurdalny. Wystarczy spojrzeć na dowolną ulicę w Warszawie. W każdym samochodzie z reguły siedzi jedna osoba, czasami dwie. Oznacza to, że 1000 samochodów dowiezie do metra 1000-1200 osób. Reszta z owych 9000 sygnatariuszy petycji będzie musiała ew. dojeżdżać autobusami. Od stacji Grodzisk do stacji Ratusz Targówek jest kilkaset metrów. Dla zwykłego autobusu to 2-3 przystanki. Dla autobusu ekspresowego jeden przystanek. Czyli zysk niewielki.
Oczywiście zysk byłby zdecydowanie większy gdyby metro pociągnąć dalej na Białołęce. Z uwagi na rozległość dzielnicy, przy każdej ze stacji należało by budować kolejne parkingi P-R. Przy czym mam poważne wątpliwości czy sąsiedzi tychże stacji byliby tym zachwyceni.
Reasumując pomysł aby zabrać metro z Bródna, z jego intensywną, wysoką zabudową i skierować je na luźno i chaotycznie zabudowaną Białołękę uważam za całkowicie chybiony.

# Tanteros

19.08.2015 14:08

Myślę, że rzeczywiście pomysł na ostatnią stację na Zielonej Białołęce jest chybiony. Przecież ostatnie stacje poszczególnych linii metra powinny być ulokowane w ciasnych uliczkach, na których już nie ma miejsca na nic innego poza budką z kebabem. Absurdalne stwierdzenie jakby nie patrzeć hehe. Zarówno Kabaty jak i Młociny mają sporo miejsca na parkingi P+R, dopuszczenie tam linii tramwajowych i autobusowych, linie międzymiastowe typu Polski Bus itd. Ciekawe gdzie taką konieczną i oczywistą dla ostatnich stacji metra infrastrukturę zbuduje się na Bródnie? I przede wszystkim co takiego da mieszkańcom Bródna (dzielnica Targówek) ta ostatnia stacja oprócz korków i natłoku mieszkańców z innych dzielnic oraz miejscowości? Ciekawe czyje interesy są teraz chronione ?

# Go%u015B%u0107

19.08.2015 14:29

Na pewno nie mieszkańców niestety :( Czy nie możemy razem połączyć sił i wysiłków by razem decydować o rozwoju miasta?
#Tanteros napisał(a) 19.08.2015 14:08
Myślę, że rzeczywiście pomysł na ostatnią stację na Zielonej Białołęce jest chybiony. Przecież ostatnie stacje poszczególnych linii metra powinny być ulokowane w ciasnych uliczkach, na których już nie ma miejsca na nic innego poza budką z kebabem. Absurdalne stwierdzenie jakby nie patrzeć hehe. Zarówno Kabaty jak i Młociny mają sporo miejsca na parkingi P+R, dopuszczenie tam linii tramwajowych i autobusowych, linie międzymiastowe typu Polski Bus itd. Ciekawe gdzie taką konieczną i oczywistą dla ostatnich stacji metra infrastrukturę zbuduje się na Bródnie? I przede wszystkim co takiego da mieszkańcom Bródna (dzielnica Targówek) ta ostatnia stacja oprócz korków i natłoku mieszkańców z innych dzielnic oraz miejscowości? Ciekawe czyje interesy są teraz chronione ?

REKLAMA

# leśniczy

19.08.2015 14:31

Metro powinno iść na osiedle Derby lub Grodzisk, dlatego że tam się budują osiedla, rozwija się infrastruktura a na Bródnie nie, zresztą na Bródnie była by stacja.

# waser

19.08.2015 14:31

Marku Lechu, pokaż mi w którym miejscu przy Rembielińskiej albo Kondratowicza da się zrobić pętlę dla autobusów wszystkich linii z płn-wsch przedmieść Warszawy. Bo jak powstanie tam metro, to koniec z 700 na Dw. Wileńskim. Wszystko, 120, 134, 132, 732, razem z siedmesetkami, osiemsetkami i Wyszkobusami skończy trasę przy metrze. A więc powiedz mi, gdzie zrobisz pętlę, na której jednocześnie będzie mogło stać 10 autobusów. Bo w godzinach szczytu będzie przyjeżdżało tam ok. 30 autobusów na godzinę.
P+R to pryszcz, którym nie warto zawracać sobie głowy. Powiedz mi, gdzie zrobisz pętlę autobusową i huba przesiadkowego.

# Go%u015B%u0107

19.08.2015 14:47

Zrobi się na balkonie pętle u Marka Lecha, niech się martwi, ale kto powiedział, że nie można większego parkingu wybudować? :) W miarę potrzeb będzie rozbudowywany :)
#waser napisał(a) 19.08.2015 14:31
Marku Lechu, pokaż mi w którym miejscu przy Rembielińskiej albo Kondratowicza da się zrobić pętlę dla autobusów wszystkich linii z płn-wsch przedmieść Warszawy. Bo jak powstanie tam metro, to koniec z 700 na Dw. Wileńskim. Wszystko, 120, 134, 132, 732, razem z siedmesetkami, osiemsetkami i Wyszkobusami skończy trasę przy metrze. A więc powiedz mi, gdzie zrobisz pętlę, na której jednocześnie będzie mogło stać 10 autobusów. Bo w godzinach szczytu będzie przyjeżdżało tam ok. 30 autobusów na godzinę.
P+R to pryszcz, którym nie warto zawracać sobie głowy. Powiedz mi, gdzie zrobisz pętlę autobusową i huba przesiadkowego.

REKLAMA

# Lewandów

19.08.2015 19:05

świetnie :) trzymam kciuki :)

# Wkurzony

19.08.2015 21:06

Kiedy wreszcie chodniki na ulicy Kąty Grodziskie? O kanalizacji i dziurach w drodze to nawet nie wspomnę ... Zaczyna sie rok szkolny i cały czas zero decyzji by wykupić działki pod chodniki i dzieci ulica biegają!!! J

# abrakadabra

20.08.2015 07:56

do Marek Lech -
z planowanej stacji Bródno do stacji Ratusz-Targówek też jest kilkaset metrów i tez można autobusem zwykłym dojechać 2-3 przystanki, a ekspresowym - jeden, w dodatku szeroka dwupasmową ul. Kondatowicza, a nie wąską, ciasną i stale zakorkowaną ul. Sw. Wincentego, na której poszerzenie Targówek również nie wyraża zgody.
I tak, jak wyzej napisano - przy końcowej stacji oprócz P&R musi być też konkretna pętla autobusowa, bo dla większości autobusów Bródno będzie też przystankiem końcowym.
Wiem, ze inicjatywa dot. rozgałęzienia metra, ale wg mnie to nie ejst najlepszy pomysł - stacja przy Trasie Toruńskiej powinna być zamiast Bródna, po jaką cho.... robić do Bródna taki krótki odcinek i cale zaplecze, typu tor odstawczy...szkoda na to pieniedzy, bo z Bródna dalej już metro i tak nie ma gdzie się rozwijać, a po wybudowaniu stacji przy TT przynajmniej jest ta pewnośc, zę za jakiś czas metro będzie dalej rozbudowywane na północ, więc tutaj nie byłoby marnotrawienia pieniędzy.
Tak, jak napisał Marek Lech - te kilkaset metrów z Bródna do Ratusza Targówek można przecież dojechać albo dojść.

REKLAMA

# riki

20.08.2015 08:15

szkoda że juz po wyborach :( Pani Prezydent przypomni sobie za 3,5 roku a raczej platforma bo ona chyba obiecał że to jej ostatnia kadencja)

# Marek Lech

20.08.2015 08:54

Myślę, że byłoby wspaniale gdyby w Warszawie było 10 linii metra, w tym również na Zieloną Białołękę. Ale zanim to nastąpi należy zastanowić się, gdzie ma iść linia numer 3 i analizować możliwości dla linii numer 4.
Zwolennicy linii na Białołękę podnoszą argument zwiększającej się liczby ludności. I słusznie. Tyle tylko że pomijają fakt iż Białołęka jest dzielnicą olbrzymią i liczba ludzi na jednostkę powierzchni jest jedną z najniższych w Warszawie. Zabudowa jest tu niska i rozproszona. Ergo - efektywność nakładów poniesionych na budowę metra będzie tu znacznie niższa niż w osiedlach o gęstej, wysokiej zabudowie. Dlatego zdecydowanie popieram pogląd, że trzecia linia metra powinna iść na Gocław, gdzie jest wielkie osiedle o gęstej, wysokiej zabudowie. Co do czwartej linii metra to też myślę, że są miejsca w Warszawie, gdzie efektywność nakładów na budowę będzie znacznie wyższa. Na przykład Ochota, Służewiec Przemysłowy, Tarchomin, wschodni Mokotów.
Wzruszająca jest troska mieszkańców Białołęki, Marek i Ząbek o smutny los mieszkańców Bródna, którym zastawi się uliczki osiedlowe samochodami dojeżdżającymi z tych osiedli. Jest to faktycznie problem. Na Bródnie zazwyczaj mieszkają ludzie mniej zamożni i liczba samochodów przypadających na 1000 mieszkańców jest z pewnością radykalnie niższa niż na Białołęce.

# Gość

20.08.2015 09:33

Widzę, że nadal Pan nie rozumie... Nie zabieramy stacji z Bródna, tylko budujemy odnogę na Białołękę. Teraz jest małe zagęszczenie, ale patrzymy , że za rok powstanie metro czy za 10 lat? No właśnie to jest planowanie odpowiednie, ale Pan nie zrozumie za ciężko.
#Marek Lech napisał(a) 20.08.2015 08:54
Myślę, że byłoby wspaniale gdyby w Warszawie było 10 linii metra, w tym również na Zieloną Białołękę. Ale zanim to nastąpi należy zastanowić się, gdzie ma iść linia numer 3 i analizować możliwości dla linii numer 4.
Zwolennicy linii na Białołękę podnoszą argument zwiększającej się liczby ludności. I słusznie. Tyle tylko że pomijają fakt iż Białołęka jest dzielnicą olbrzymią i liczba ludzi na jednostkę powierzchni jest jedną z najniższych w Warszawie. Zabudowa jest tu niska i rozproszona. Ergo - efektywność nakładów poniesionych na budowę metra będzie tu znacznie niższa niż w osiedlach o gęstej, wysokiej zabudowie. Dlatego zdecydowanie popieram pogląd, że trzecia linia metra powinna iść na Gocław, gdzie jest wielkie osiedle o gęstej, wysokiej zabudowie. Co do czwartej linii metra to też myślę, że są miejsca w Warszawie, gdzie efektywność nakładów na budowę będzie znacznie wyższa. Na przykład Ochota, Służewiec Przemysłowy, Tarchomin, wschodni Mokotów.
Wzruszająca jest troska mieszkańców Białołęki, Marek i Ząbek o smutny los mieszkańców Bródna, którym zastawi się uliczki osiedlowe samochodami dojeżdżającymi z tych osiedli. Jest to faktycznie problem. Na Bródnie zazwyczaj mieszkają ludzie mniej zamożni i liczba samochodów przypadających na 1000 mieszkańców jest z pewnością radykalnie niższa niż na Białołęce.

REKLAMA

# gość

20.08.2015 09:43

odnoga na Zieloną Białołękę - stacja Grodzisk - świetny pomysł i można się pokusić o puszczenie wodzy fantazji --> stacja Berensona (za Markpolem)--> stacja Zdziarska (ok.mostku nad rzeka Długą). Byłoby pięknie :)

# graf

20.08.2015 09:48

Marku Lechu, po tym fragmencie można by zakończyć dyskusję:
"Tyle tylko że pomijają fakt iż Białołęka jest dzielnicą olbrzymią i liczba ludzi na jednostkę powierzchni jest jedną z najniższych w Warszawie".
Prawda jest bowiem taka, że obszar między Trasą Toruńską, wschodnią granica miasta, ulicami Berensona i Ostródzką, czyli najbliższe okolice stacji Grodzisk i ewentualnej kolejnej stacji zamieszkuje ok. 30.000 ludzi.
Obszar ten ma ok. 3.5 km2. Zagęszczenie ludzi wynosi zatem prawie 10.000 osób/km2.
Średnie zagęszczenie Warszawy to 1.700 os./km2
Średnie zagęszczenie Śródmieścia to 7.700 os./km2.
Wszerslkie dalsze określenia typu: rozproszona, niska można wsadzić między bajki. Owszem nie ma bloków 10 piętroiwych, ale są gęste bloki 4 piętrowe. Owszem są kawałki poletka, gdzie ktoś może nawet kapustę uprawia, ale obok jest tak gęste osiedle, że szpilki się nie wsadzi. 10.000 osób na km2!!!
Aha, za 10 lat poletka zostaną zabudowane i będzie pewnie 12.000 os./km2
Także ja dyskusję już z panem Markiem Lechem kończę, bo widzę, że jest uprzedzony i ślepy na fakty.
Nie rozumiem ponadto jak ostatnia stacja metra na Białołęce (1, góra 2) ma się do Ochoty i Gocławia.
Jak pan tak się upiera, to niech Gocław zbuduje sobie tę jedną stację po środku osiedla i niech gocławianie sobie ją zwiedzają, bo nigdzioe raczej stamtąd nie pojadą.
A liczba samochodów na Białołęce nie jedst pochodną zamożności, choć trochę pewnie też, ile potrzeby! Ludzie tutaj muszą mieć samochód. Na Bródnie, gdzie dziś mieszkają głównie emeryci lokowani tam w latach 70 potrzebują głównie podjazdów do klatek i przychodni, a nie metra czy samochodów.

# Taltos2

20.08.2015 10:00

A właśnie zabierzmy. A za te same pieniądze zróbmy stację Grodzisk/Lewandów. Co więcej, zrezygnować ze stacji Zacisze i przybliżyć linię M do cmentarza (za chwilę będą zabudowane nowymi osiedlami dzisiejsze pola w trójkącie Wincentego/Gilarska/Samarytanka). Linię z Grodziska będzie można przedłużyć, jeśli ZB faktycznie stanie się 100.000 dzielnicą... A na dziś tam jest miejsce na prawdziwy hub z pętlą autobusową (także dla dojeżdżających spoza Wawy), P&R na parę tysięcy samochodów.
Jaki ma sens odnoga na 1 stację metra na Bródno? Bo gdzie ją dalej przedłużać, na tereny kolejowe, EC Żerań? Jeśli do stacji Ratusz prowadzi szeroka Kondratowicza, którą już teraz w 5-8 minut można dojechać tej stacji z dowolnego miejsca Bródna istniejącymi autobusami. Co więcej, połowa Bródna już ma linię tramwajową (właśnie zaczynają jej modernizację!!!), która w 18 minut dowozi (będzie jeszcze szybciej, bo będzie priorytet i warunkowe przystanki na Odrowąża) do Wileńskiego.

REKLAMA

# gość

20.08.2015 12:14

http://www.targowek.info/ 2015/08/bialoleka-nie- peka-9002-podpisy-za-metrem/

# gość

20.08.2015 12:15

http://www.tubamarek.pl/ aktualnosci/czytaj/1032/ 9000-podpisow-ze-metrem- na- Bialoleke-Podpisy-z-Marek-na -drugim-miejscu
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024