REKLAMA

Białołęka

komunikacja »

 

Dokąd ma jechać metro, czyli ile będzie mieszkańców wschodniej Białołęki?

  27 września 2013

alt='Dokąd ma jechać metro, czyli ile będzie mieszkańców wschodniej Białołęki?'

Od czerwca trwają prace nad studium, które analizuje możliwości skierowania II linii metra na wschodnie obszary naszej dzielnicy, zwane Zieloną Białołęką. Kilka dni temu odbyło się kolejne spotkanie zespołu roboczego.

REKLAMA

W lipcowym artykule "Co nowego w sprawie metra na Białołękę?", relacjonowałem pierwsze spotkanie z firmą Transprojekt Gdański, która na zlecenie władz miasta wykonuje to studium. Warto przypomnieć, że powstanie tego opracowania jest efektem intensywnych działań, które rozpoczęły się w zeszłym roku od specjalnych uchwał rady i zarządu dzielnicy Białołęka, przygotowanych przez Klub Radnych Platformy Obywatelskiej. Proponowaliśmy przeniesienie końcowej stacji II linii metra z Bródna (na skrzyżowaniu ul. Kondratowicza i Rembielińskiej) na Białołękę, w okolice powstającego wielkiego węzła drogowego na skrzyżowaniu Trasy Toruńskiej (S8), ul. Głębockiej i przyszłej Trasy Olszynki Grochowskiej.

Ta lokalizacja pozwoli na dalsze poprowadzenie torów w kierunku osiedli Derby i dalej na północ.

Studium uwarunkowań a plany miejscowe

Jeszcze do niedawna, większość dyskusji na temat zmiany trasy metra kończyło się stwierdzeniem "Przecież tam są i będą tylko domki jednorodzinne!". Dla tak małej liczby mieszkańców nie opłaca się ciągnąć torów kolejki. Skąd takie założenia? Czyżby nikt nie widział wyrastających jak grzyby po deszczu wielkich osiedli mieszkaniowych?

Odpowiedź jest prosta. W 2006 roku rada miasta uchwaliła Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego (SUiKZP). To najważniejszy dokument planistyczny, który wyznacza strategię rozwoju miasta. Wschodnia część naszej dzielnicy ma w nim symbol M2, czyli mają to być obszary o przewadze zabudowy jednorodzinnej.

Skąd więc nowe osiedla Derby, Regaty i Zielona Dolina? Odpowiedź znów jest prosta. Przed 2006 rokiem uchwalono kilka planów miejscowych, o powierzchni ponad 1500 hektarów, które dopuszczają budowę osiedli dużych bloków mieszkalnych. Obowiązują one do dzisiaj.

Zgodnie z prawem, przy wydawaniu pozwoleń na budowę, należy posługiwać się dokumentami, które są wcześniejsze. Tutaj są nimi oczywiście obowiązujące plany miejscowe. W ten sposób deweloperzy dostają zgodę na kolejne wielkie osiedla mieszkaniowe, mimo że zgodnie z planami miasta powinna tu dominować niska zabudowa jednorodzinna.

Kup bilet

Kluczem dane demograficzne

W związku z powyższym, pojawiają się różne poglądy na temat założeń odnośnie przyszłej liczby mieszkańców. Ich poprawne określenie jest oczywiście kluczową sprawą przy wykonywaniu studium metra. Niedoszacowanie pokaże, że budowa metra na Zieloną Białołękę jest zwyczajnie nieopłacalna.

Jak więc ich policzyć? Podstawową sprawą jest określenie tzw. chłonności terenu, czyli liczby mieszkańców, która może zamieszkać w budynkach powstałych na podstawie wymagań obowiązujących planów miejscowych i SUiKZP, przy zabudowaniu całej powierzchni terenu.

Okazuje się, że wszystkie dotychczasowe opracowania demograficzne zostały przygotowane wyłącznie w oparciu o SUiKZP a nie obowiązujące plany miejscowe! Wykazywały one więc skrajnie zaniżoną liczbę przyszłych mieszkańców.

REKLAMA

Ile będzie nas w przyszłości?

W związku z brakiem właściwych dokumentów demograficznych, nasza dzielnica zleciła wykonanie nowego opracowania dla terenu wschodniej Białołęki, objętego studium metra. Wykonało je Biuro Planowania Rozwoju Warszawy (BPRW). Przy takiej zmianie przeznaczenia terenu, właściciel może wystąpić o odszkodowanie z powodu obniżenia wartości działki. Zrobi tak zapewne większość deweloperów, w których rękach jest już znaczna część tych okolic. Obszar opracowania to tereny na wschód od okolic ul. Płochocińskiej, o powierzchni ok. 3360 hektarów. Nigdy wcześniej nie wykonano tak dokładnego raportu dla Białołęki.

Zameldowanych jest tu ok. 26 tys. mieszkańców. Nie mniej niż 10 tys. mieszka bez meldunków. W już rozpoczętych inwestycjach pojawi się kolejne 8 tys. Raport BPRW skupia się tylko na nowych mieszkańcach w inwestycjach, których realizacji jeszcze nie rozpoczęto. Jak przedstawiają się więc najważniejsze wnioski?

Potencjalna docelowa chłonność tego terenu to ok. 168 tys. nowych mieszkańców. Aż tyle! Myślę, że te dane nie tylko dla mnie są zaskoczeniem. Jest to jednak realna wartość, która wynika z obowiązujących dokumentów planistycznych. Wzięta do wyliczeń intensywność zabudowy jest podobna do już istniejącej w tych okolicach.

Po zsumowaniu okazuje się, że potencjalna docelowa liczba mieszkańców tzw. Zielonej Białołęki, to wielkość trochę ponad 200 tys. Cóż, trzeba się więc w końcu przyzwyczaić, że Białołęka ma 74 km2 i jest drugą (po Wawrze) pod względem wielkości dzielnicą Warszawy. Posiada zapewne największą powierzchnię terenów przeznaczonych pod budownictwo mieszkaniowe.

Dla porządku dodam jeszcze, że wyliczona maksymalna chłonność, przy zabudowaniu całego terenu budynkami o maksymalnej dopuszczalnej wysokości i na działkach o minimalnej dopuszczalnej wielkości, to aż ok. 289 tys. nowych mieszkańców. Ale bez obaw! Jest to oczywiście wartość czysto teoretyczna i raczej niemożliwa do zrealizowania.

REKLAMA

Zmieniamy plany miejscowe

Kilka lat temu, na nasz wniosek, rozpoczęła się procedura zmiany części największego z obowiązujących planów miejscowych (X-71 cz. 1), o powierzchni ok. 650 hektarów, obejmującego obszar na północ od przyszłej Trasy Mostu Północnego. W planie jest dopuszczone budownictwo wielorodzinne. Proponujemy, aby w maksymalnym z możliwych zakresie przeznaczyć te tereny pod budownictwo jednorodzinne.

Nie będzie to jednak łatwe zadanie. Przy takiej zmianie przeznaczenia terenu, właściciel może wystąpić o odszkodowanie z powodu obniżenia wartości działki. Zrobi tak zapewne większość deweloperów, w których rękach jest już znaczna część tych okolic. Można się niestety spodziewać wielomilionowych roszczeń.

Dwa warianty demograficzne

Największą część ostatniego spotkania zespołu roboczego studium metra zajęła właśnie końcowa dyskusja nad określeniem liczby mieszkańców Zielonej Białołęki, którą należy przyjąć do dalszych prac. Jak wskazałem powyżej, jest wiele możliwości w tym zakresie. Finalnie postanowiono, że przy ocenianiu efektywności ekonomicznej nowych wariantów przebiegu trasy metra zostaną wzięte pod uwagę dwie wartości przyszłej liczby mieszkańców: docelowe 200 tys. oraz pośrednie 120 tys.

W najbliższym czasie zostanie podjęta kolejna decyzja. Spośród wielu rozważanych wersji nowej trasy metra zostanie wybranych kilka do dalszych prac w studium. O tym napiszę w kolejnym artykule. Studium powinno być gotowe w listopadzie.

Waldemar Roszak
radny dzielnicy Białołęka

 

REKLAMA

Czytaj na ten temat

Komentarze (36)

# Jadźka

27.09.2013 11:30

Skończcie wreszcie z tą głupotą. Planowanie metra do pól i łąk Zielonej Białołęki to scenariusz niczym z Barei. Metro jest konieczne ale na Tarchomin i Nowodwory.

# Kaizen

27.09.2013 11:49

Dwie uwagi.
1. Nie obowiązują dokumenty starsze - lecz zawsze MPZP. Studium nie jest prawem lokalnym - to takie mało wiążące wytyczne dla twórców MPZP. Do wydawania decyzji jest rozpatrywana wyłączna zgodność z MPZP - co w studium do decyzji nie ma znaczenia.
2. Metro w tym miejscu byłoby nie tylko dla mieszkańców Zielonej (co za przewrotna nazwa przy braku zieleni) Białołęki. Już teraz pod tym względem jest nieźle, a po zbudowaniu trasy Olszynki Grochowskiej i udrożnieniu Marek to byłoby świetne miejsce przesiadkowe dla mieszkańców płn-wsch rubieży Warszawy i okolicznych miejscowości. Oczywiście do tego trzeba zbudować sensowny parking i zaplanować podmiejską komunikację autobusową.

# Wera

27.09.2013 12:20

Przecież Kabaty do niedawna też były polem :)

REKLAMA

# stąd

27.09.2013 17:05

#Jadźka napisał(a) 27.09.2013 11:30
Skończcie wreszcie z tą głupotą. Planowanie metra do pól i łąk Zielonej Białołęki to scenariusz niczym z Barei. Metro jest konieczne ale na Tarchomin i Nowodwory.
Jadźka, nie gadaj bzdur. Przyjedź sobie na Derby i Lewandów i poszukaj tu domków jendorodzinych. Mieszka tu 30.000 ludzi w setkach bloków na niewielkiej przestrzeni. Niewiele mniej niż twój Tarchomin czy Nowodwory.

# xyz1

27.09.2013 18:48

W podpisie jest "Autor jest ... członkiem zarządu Stowarzyszenia Zielona Białołęka" tyle tylko,że to stowarzyszenie od kilku miesięcy już nie istnieje'a od kilku lat nic nie robiło

# loja

28.09.2013 09:46

"Jadźka, nie gadaj bzdur. Przyjedź sobie na Derby i Lewandów i poszukaj tu domków jendorodzinych. Mieszka tu 30.000 "
Na Tarchominie mieszka 150000 (zameldowanych trochę mniej) a niebawem będzie 200 000.

REKLAMA

# liczykrupa

28.09.2013 10:15

#loja napisał(a) 28.09.2013 09:46

Na Tarchominie mieszka 150000 (zameldowanych trochę mniej) a niebawem będzie 200 000.

Tyle to nie ma w całej Białołęce doliczając nawet Jabłonnę.

# baba

28.09.2013 14:15

A Tarchomin jak g*** miał, tak g*** będzie z tego mieć. Ogryzek tramwaju i wszystko.

# loja

28.09.2013 17:27

liczykrupa.................... Nie myl mieszkających z zameldowanymi

REKLAMA

# liczykrupa

28.09.2013 20:45

#loja napisał(a) 28.09.2013 17:27
liczykrupa.................... Nie myl mieszkających z zameldowanymi

Nie mylę. Zameldowanych + niezameldowanych całej Białołęce jest ok. 120.000

# pikuś

28.09.2013 21:52

Tarchominiarze myślą, że jest ich tam prawie milion i że cała Warszawa zaczyna się i kończy na Tarchominie. Pogódźcie się z tym, że mieszkacie na strasznym wypiździewie, daleko od miasta i jest was niewiele ponad 50.000. Cieszcie się, że macie MSC i tramwaj, bo to i tak za dużo na taki wygwizdów.
Już Derby są bliżej i sensowniej położone niż Tarchomin.

# jajaja

28.09.2013 22:38

a jak zaczną kopać i woda ich zaleje:(
tutaj troche się wkopią i juz muszą kilka dni wodę pompować:( kolejny radny, który tylko wszystko robi na papierze

REKLAMA

 tarantula01

28.09.2013 23:41

Odróżnić należy 2 sprawy: planowanie metra i budowę metra.
O ile skierowanie metra w planach na Białołękę wschodnią jest możliwe w ciągu 2-3 lat (trzeba zmienić Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego m.st. Warszawy po tym jak zasadność tej budowy metra na Białołękę wyjdzie z obecnie realizowanego Studium dot. metra), o tyle zbudowanie tego metra na Białołękę Wschodnią potrwa 20 latek.
Tak, tak!
Mamy 2013 r. i zapewne do 2015 r. zostanie zbudowany centralny odcinek II linii metra.
W latach 2014 - 2020 II linia metra zostanie wydłużona o 3 stacje w obu kierunkach: na Targówku dojedziemy do stacji Trocka.
W budżecie unijnym 2021 - 2027 (o ile taki będzie jeszcze dla Polski) zbudowane zostanie kolejne 6 stacji: po 3 na każdym końcu i metro dojedzie do Trasy Toruńskiej.
Kolejny budżet unijny: 2028 - 2034 to szansa budowy metra do TMP (m.in. Derby)
I ostatni odcinek (do Kobiałki) to budowa w latach 2035 - 2041 !
W tym czasie na tramwaj wzdłuż TOG - a jeszcze niedawno mój kolega o niczym innym nie wspominał - nie ma co liczyć, bo przecież nie warto budować tramwaju, jeśli możemy niewiele dołożyć i zbudować metro. Sęk w tym, że tramwaj można zbudować do 2018 r (Krasińskiego - Św. Wincentego - Głębocka - TOG do TM), a metro do TMP co najmniej 16 lat później!

 tarantula01

28.09.2013 23:41

Odróżnić należy 2 sprawy: planowanie metra i budowę metra.
O ile skierowanie metra w planach na Białołękę wschodnią jest możliwe w ciągu 2-3 lat (trzeba zmienić Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego m.st. Warszawy po tym jak zasadność tej budowy metra na Białołękę wyjdzie z obecnie realizowanego Studium dot. metra), o tyle zbudowanie tego metra na Białołękę Wschodnią potrwa 20 latek.
Tak, tak!
Mamy 2013 r. i zapewne do 2015 r. zostanie zbudowany centralny odcinek II linii metra.
W latach 2014 - 2020 II linia metra zostanie wydłużona o 3 stacje w obu kierunkach: na Targówku dojedziemy do stacji Trocka.
W budżecie unijnym 2021 - 2027 (o ile taki będzie jeszcze dla Polski) zbudowane zostanie kolejne 6 stacji: po 3 na każdym końcu i metro dojedzie do Trasy Toruńskiej.
Kolejny budżet unijny: 2028 - 2034 to szansa budowy metra do TMP (m.in. Derby)
I ostatni odcinek (do Kobiałki) to budowa w latach 2035 - 2041 !
W tym czasie na tramwaj wzdłuż TOG - a jeszcze niedawno mój kolega o niczym innym nie wspominał - nie ma co liczyć, bo przecież nie warto budować tramwaju, jeśli możemy niewiele dołożyć i zbudować metro. Sęk w tym, że tramwaj można zbudować do 2018 r (Krasińskiego - Św. Wincentego - Głębocka - TOG do TM), a metro do TMP co najmniej 16 lat później!

# chudoby

29.09.2013 08:07

nie żebym się czepiał ale widzę że szeregi zwarte przed 13 pazdziernika

REKLAMA

# pawka

29.09.2013 13:43

Kazdy kto mowi ze ZB to pola i laki niech tam sie przejedzie a najlepiej autobusem z bankowego... i najlepiej sproboje wsiasc w 527 w szczycie...
Bareja jest codziennie w tym autobusie a na tarchomin nie dosc ze sa drogi i wiele linii autobusowych to 0,5 linii tranwajowej :-)

# sboy5

29.09.2013 23:55

#pikuś napisał(a) 28.09.2013 21:52
Tarchominiarze myślą, że jest ich tam prawie milion i że cała Warszawa zaczyna się i kończy na Tarchominie. Pogódźcie się z tym, że mieszkacie na strasznym wypiździewie, daleko od miasta i jest was niewiele ponad 50.000. Cieszcie się, że macie MSC i tramwaj, bo to i tak za dużo na taki wygwizdów.
Już Derby są bliżej i sensowniej położone niż Tarchomin.

Blizej..do czego ? I czemu tak zawistnie - zal d..sciska z jakis powodow ? Poczucie krzywdy ? No to moze jednak na tym Tarchominie nie jest az tak zle ...przez most i metro, w sumie to nie narzekam..

# zenek

30.09.2013 08:40

Zielona Białołeka to wiocha i przez 20 lat wiochą będzie więc pakowanie tam kasy w metro to tak jakby ją topić w Wiśle.

# pikuś

30.09.2013 09:20

#sboy5 napisał(a) 29.09.2013 23:55

Blizej..do czego ? I czemu tak zawistnie - zal d..sciska z jakis powodow ? Poczucie krzywdy ? No to moze jednak na tym Tarchominie nie jest az tak zle ...przez most i metro, w sumie to nie narzekam..
Bliżej do "Warszawy", do Bródna, do cywilizacji. Tutaj jest normalnie, jest Bródno, jest Trasa Toruńska, są kolejna osiedla. Tarchomin i Nowodwory to jakiś wrzód, który wyrósł za elektrociepłownią, halami, hałdami, giełdą samochodową, kanałem, nie wiadomo gdzie i po co. Tarchomin jest okropny, byłem kilka razy i czułem się jak we Władywostoku, wielka przestrzeń, okropne bloki, budy przy ulicy i dojazd jakby się przez okręg doniecki jechało.
Widzisz różnicę między budowaniem metra w kierunku na ZB (z Kondratowicza kolejna stacja przy TT ok. 2 km, następna Grodzisk ok. 2 km i dostęp do metra w na tych 2 stacjach dla kilkudziesięciu tysięcy ludzi). i w kierunku Tarchomina - przynajmniej 4-5 stacji, żeby dojechać do Tarchomina, większość na terenach pofabrycznych (dopiero ostatnia ważna dla ruchu pasażerskiego :)) i czas dojazdu do Centrum stamtąd (ok. 30 min). Koszt 3-krotnie większy i to dopiero początek, bo przecież większość i tak chce metro na Nowodwory, żeby z tej Aluzyjnej dojechać do miasta, więc znowu ze 4 stacje.
Macie tramwaj, turlajcie się nim do przez do metra skoro nie narzekasz.
Metro powinno pójść na ZB, a tarcho ma metro na bielanach, most i szybki ultranowoczesny tramwaj od Hani.

# RRA

30.09.2013 09:26

#pikuś napisał(a) 30.09.2013 09:20

Bliżej do "Warszawy", do Bródna, do cywilizacji. Tutaj jest normalnie, jest Bródno, jest Trasa Toruńska, są kolejna osiedla. Tarchomin i Nowodwory to jakiś wrzód, który wyrósł za elektrociepłownią, halami, hałdami, giełdą samochodową, kanałem, nie wiadomo gdzie i po co.

Kiedy Tarchomin wyrastał o Trasie Toruńskiej nikomu sie nawet ni sniło, natomiast była MOdlińska i realne plany budowy tramwaju z Żerania. A że stały sie nierealne, a rozwoj miasta poszedl w innych kierunkach, to inna bajka
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break