Nietrzeźwa kobieta na przystanku? Prawda była inna
dzisiaj, 11:20
Strażnicy miejscy z Białołęki udzielili pomocy 64-letniej kobiecie, która przewróciła się i doznała urazu barku. Zgłoszenie dotyczyło rzekomo nietrzeźwej osoby siedzącej na przystanku.
Późnym wieczorem 10 listopada strażnicy miejscy z Białołęki otrzymali zgłoszenie o kobiecie siedzącej na przystanku przy ulicy Klasyków. Zgłaszający podejrzewał, że jest nietrzeźwa.
Potrzebowała pomocy medycznej
Po kilkunastu minutach funkcjonariusze dotarli na miejsce. Zastali tam starszą kobietę siedzącą na ławce oraz dwoje przechodniów, którzy wcześniej pomogli jej wstać z trawnika. 64-latka wyjaśniła, że przewróciła się na chodniku i doznała urazu barku. Nie była pod wpływem alkoholu a jedynie zdenerwowana i zdezorientowana z powodu bólu.
Strażnicy natychmiast wezwali pogotowie i udzielili kobiecie pierwszej pomocy - ustabilizowali jej ramię i zadbali o komfort cieplny. Po chwili seniorka się uspokoiła, a po przybyciu ratowników medycznych została przewieziona do szpitala.
red
















































