REKLAMA
Od dłuższego czasu w okolicach Lasu Bródnowskiego i pobliskiego centrum handlowego pojawiał się mężczyzna, który obnażał się przed napotkanymi ludźmi.
Zaatakował gazem, a gdy ofiara chciała ukryć się w jednym ze sklepów na Bródnie, zdemolował wyposażenie, pobił mężczyznę i ukradł mu saszetkę, po czym uciekł. Co było potem?
Policjanci z Targówka zatrzymali mężczyznę podejrzanego o rozbój, do którego doszło przy ul. Rembielińskiej. 38-latek napadł na obywatela Białorusi i zastraszył go strzykawką, która miała być zakażona wirusem HIV.
Policjanci z Targówka prowadzą śledztwo w sprawie napaści na obcokrajowca na Targówku Mieszkaniowym. Śledczy dysponują nagraniem, na którym widać dwóch - zapewne lokalnych - "osiłków" panoszących się po ulicy. Rozpoznajesz ich?
Nerwowe zachowanie na widok patrolu policyjnego zdradziło 56-letniego mieszkańca Targówka. Mężczyzna próbował ukryć się na klatce schodowej jednego z bloków przy Radzymińskiej. Dlaczego chciał uniknąć kontaktu z mundurowymi?
Policjanci z komisariatu na Targówku prowadzili pościg za kierowcą mazdy. Mężczyzna za wszelką cenę chciał uniknąć kontroli drogowej. Po tym, jak rozbił pojazd na słupie na Bródnie, uciekał pieszo. Policjanci odnaleźli go jednak w zaroślach. Co miał na sumieniu?
W drogerii Rossmann na Targówku Mieszkaniowym obsługa sklepu przyłapała na kradzieży dwoje 11-latków - dziewczynkę i chłopca. Łupem dzieci padł naszyjnik i bransoletka o wartości ponad 70 złotych. Dziewczynka nie pierwszy raz wyniosła nieopłacony asortyment z tego marketu.
Policjanci na terenie Targówka Mieszkaniowego zatrzymali 14-latka, przy którym znaleźli trzy foliowe torebeczki z suszem roślinnym. Po przeszukaniu w miejscu zamieszkania chłopca, policjanci przekazali go pod opiekę matce.
Śledczy z Targówka usiłują ustalić sprawcę kradzieży paliwa na stacji MOL przy ul. Radzymińskiej 160 w Warszawie. Poszukiwany jest kierowca mazdy widoczny na publikowanych zdjęciach.
Policjanci z Targówka prowadzą śledztwo w sprawie kradzieży Toyoty Auris przy ul. Trockiej 12 w Warszawie. Mężczyzna widoczny na publikowanych zdjęciach jest podejrzewany o bezpośredni związek z tym przestępstwem.
Na bazarku przy ul. Trockiej na Targówku kieszonkowcy ukradli seniorce portfel. Mimo że była w nim niewielka suma pieniędzy, kobieta bardzo chciała odzyskać skradziony przedmiot, bo było w nim coś, co miało dla niej bezcenną wartość.
Strażnicy miejscy z Bródna udzielili pierwszej pomocy mężczyźnie, który leżał na drodze, obok swojego auta.
Policjanci z Targówka prowadzą śledztwo w sprawie kradzieży mercedesa, do której doszło w Warszawie przy ul. Głębockiej 15 na parkingu Centrum Handlowego Atrium Targówek. Mężczyzna widoczny na opublikowanych zdjęciach jest podejrzewany o dokonanie tego przestępstwa.
Dzielnicowi z komisariatu na Targówku wyjaśnili sprawę kradzieży roweru z terenu jednej ze szkół. Jak się okazało, do policyjnego aresztu trafił 74-letni mężczyzna, będący dozorcą w tej placówce.
To nie był plan doskonały, a mimo to mieszkaniec Warszawy postanowił go zrealizować. 63-latek wjechał wózkiem do jednego ze sklepów w galerii handlowej przy ulicy Głębockiej, umieścił w nim dwa telewizory i chciał je wywieźć bez płacenia.
W czwartek 11 maja, tuż po godz.11, doszło do groźnie wyglądającego wypadku na skrzyżowaniu Trockiej z Unicką, na Targówku. W wyniku zderzenia jeden z kierowców został przewieziony do szpitala. Okoliczności bada policja...
Młody mężczyzna biegał po szkolnym boisku na Targówku z mieczem samurajskim. Obok bawiły się dzieci. Niedoszłego "samuraja" zatrzymali strażnicy miejscy.
Rankiem 16 marca strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie, że na terenie jednej z posesji na Zaciszu przebywają osoby postronne, które zaśmiecają teren i dewastują znajdujący się tam niezamieszkany budynek. Gdy funkcjonariusze podjęli interwencję, okazało się, że dzicy lokatorzy mają na sumieniu coś jeszcze.
Niektórzy kierowcy mają za nic przepisy ruchu drogowego, bezpieczeństwo innych użytkowników dróg, a nawet sądowe zakazy wydane z powodu ich złamania. Należy do nich pewien 30-latek, którego przed południem 12 marca zatrzymał wspólny patrol straży miejskiej i policji.
Policjanci dość często wzywani są do podjęcia interwencji zupełnie bez uzasadnienia. Tak było i w przypadku interwencji, do której doszło dwa dni temu w mieszkaniu przy Kondratowicza na Bródnie. Mężczyzna, który zaalarmował policjantów, został ukarany grzywną.
LINKI SPONSOROWANE