REKLAMA
W tym roku dwa projekty złożone do budżetu obywatelskiego Białołęki poświęcone są wolno żyjącym kotom.
Dość zaskakujący pomysł, który pojawił się w białołęckim budżecie obywatelskim, zakłada wybudowanie na obecnej "łące" tuż przy moście Grota-Roweckiego i żerańskiej elektrociepłowni profesjonalnego toru wyścigowego dla użytkowników samochodów... zdalnie sterowanych.
Więcej drzew i kamer monitoringu, wymiana huśtawki i nawierzchni na placu zabaw oraz nowy chodnik, modernizacja boiska - to pierwsze tegoroczne pomysły na uatrakcyjnienie parku Magiczna na wschodniej Białołęce.
Jeszcze przed kilkoma laty, kiedy w Warszawie nie padał śnieg, taki pomysł zostałby uznany za bardzo kiepski. W tegoroczne ferie zima dopisała i od razu wróciły propozycje budowy górek saneczkowych.
W parkach Picassa i/lub Magiczna na Białołęce już w przyszłym roku mają szansę powstać tory zręcznościowe dla młodzieży inspirowane programem telewizyjnym "Ninja Warrior Polska". Ninja Park mógł powstać już w tym roku na Tarchominie, jednak nie zyskał poparcia mieszkańców.
Serial pt. "Kiedy powstanie parking P+R Płudy?" zdaje się nie mieć końca. Tym razem białołęcki radny Filip Pelc, nie czekając na ruch ze strony włodarzy miasta i ZTM, postanowił działać w ramach budżetu obywatelskiego.
Czy na Żeraniu powstanie profesjonalna baza do uprawiania łucznictwa? Tego chce część mieszkańców, a projekt złożony właśnie do budżetu obywatelskiego Białołęki ma im w tym pomóc.
Przed dwoma laty przy przystanku kolejowym Warszawa Żerań został oddany do użytku parking "parkuj i jedź" . Kierowcy zyskali 235 miejsc postojowych, ale niewielu chce z nich korzystać.
Park Picassa na Tarchominie będzie dwukrotnie większy? Taki właśnie projekt trafił do budżetu obywatelskiego Białołęki. O jakie tereny miałby zostać powiększony park i co miałoby powstać w ramach inwestycji?
Tężnia solankowa, a może zadaszone lodowisko? Jakie jeszcze nowe atrakcje i pomysły przygotowane zostały dla parku Henrykowskiego znajdującego się na rogu ulic Modlińskiej i Klasyków? Budżet obywatelski odkrywa karty.
Czy na Białołęce powstaną trzy nowe skwery leśne? To jeden z pierwszych projektów, który pojawił w kolejnej edycji budżetu obywatelskiego. Na czym dokładnie polega?
Słynny "pas startowy" na wale wiślanym już wiele miesięcy temu był opisywany przez ogólnopolskie media. Takiej spektakularnej fuszerki dawno bowiem w Warszawie nie było. Mieszkańcy od dawna oczekują wyłączenia drażniących migających lampek. Co w tym czasie zrobił warszawski Zarząd Zieleni?
Kolejne 63 drzewa wzdłuż ul. Modlińskiej na odcinku od skrzyżowania z Poetów do przecięcia ze Światowida, przebudowa dwóch przystanków autobusowych "Klasyków 01" oraz "Henryków 01", które przejdą "zieloną rewolucję" i ledowe oświetlenie wzdłuż jezdni serwisowej - to wszystko już w przyszłym roku.
W budżecie obywatelskim Białołęki jest kilka propozycji, które mogą nieco odmienić główną arterię Tarchomina - ulicę Światowida. Jedna z nich przewiduje nawet elegancki deptak. Co na to mieszkańcy?
Mieszkańcy Białołęki oprócz nowych ulic, chodników, ścieżek rowerowych, oświetlenia i wiat przystankowych, chcą więcej terenów rekreacyjnych dla siebie i swoich dzieci - to główny trend wśród projektów złożonych do przyszłorocznego budżetu obywatelskiego. Zagłosować na nie można od 15 do 30 czerwca. Na co zwrócić uwagę? Podpowiadamy!
W parku Picassa na warszawskim Tarchominie już w przyszłym roku ma szansę powstać tor zręcznościowy dla młodzieży inspirowany programem telewizyjnym "Ninja Warrior Polska". O tym zadecydują mieszkańcy.
W ramach budżetu obywatelskiego urzędnicy nie dopuścili do głosowania żadnego projektu dotyczącego budowy ścieżek rowerowych na terenie Białołęki. Dlaczego?
Odpowiedź nie jest prosta, bo wszystko zależy od głosujących nie tylko nad dzielnicowymi, ale też ogólnomiejskimi projektami budżetu obywatelskiego. Jedno jest pewne - jeśli się uda, Białołęka może wzbogacić się o bardzo dużą liczbę wiat. Przyjrzyjmy się propozycjom.
Zamiast cieszyć się równym i bezpiecznym chodnikiem, wielu mieszkańców Białołęki musi zadowolić się... błotem. Nic dziwnego, że w budżecie obywatelskim regularnie pojawiają się pomysły na zmianę stanu rzeczy. Urzędnicy zachowali jednak "czujność" i chroniąc "dziedzictwo" naszej dzielnicy powiedzieli "nie" prawie wszystkim projektom.
Ekrany akustyczne na trasie mostu Marii Skłodowskiej-Curie oraz Modlińskiej wyglądają równie nieciekawie, jak w większości miejsc w Polsce. Jest pomysł, aby to zmienić.
LINKI SPONSOROWANE