Bezużyteczny P+R Żerań zamienią w tor dla rolkarzy?

W rejonie skrzyżowania ulicy Płochocińskiej i Marywilskiej przed dwoma laty oddano do dyspozycji kierowców 235 miejsc postojowych, w tym dziewięć dla osób niepełnosprawnych. Rowerzyści mogą zostawić pod wiatami niemal 140 rowerów. Przygotowano także trzy miejsca "kiss and ride", gdzie można szybko i bezpiecznie wysadzić podwożoną osobę. Chcesz wziąć kredyt gotówkowy online? O tym musisz pamiętać!
Kredyt gotówkowy online może wspomóc Cię w realizacji różnych planów - dzięki otrzymanej gotówce możesz pokryć koszty remontu czy naprawić samochód. O wsparcie finansowe z banku możesz ubiegać się na różne sposoby, także przez internet. O czym musisz pamiętać, jeżeli zdecydujesz się na kredyt gotówkowy online? W jaki sposób przygotować się do złożenia wniosku?

Parking na Żeraniu

Jak pokazuje dotychczasowa praktyka, dużo lepszym miejscem na wykonanie tej kosztownej inwestycji byłaby okolica stacji Płudy, znajdującej się pod wiaduktem w ciągu ulic Klasyków i Bohaterów. To właśnie tam ponad setka kierowców codziennie pozostawia samochody na grząskim i podziurawionym dzikim parkingu.

Na urządzenie P+R na Żeraniu wydano 11 mln zł. Zdaniem wielu mieszkańców i samorządowców można było podzielić te pieniądze na wykonanie dwóch nieco mniejszych parkingów na około 120 miejsc w obu tych lokalizacjach. W pełni zaspokoiłoby to potrzeby mieszkańców.

Rolkowisko zamiast parkingu?

Mateusz Senko postanowił zgłosić projekt do budżetu obywatelskiego dzielnicy projekt, który w tani i szybki sposób pozwoliłby na wykorzystanie części bezużytecznego parkingu P+R na Żeraniu. Co proponuje? Projekt zakłada wytyczenie toru dla rolkarzy poprzez wydzielenie jednej czwartej parkingu, co wymaga jedynie zmiany oznakowania. Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że lokalny aktywista zabawia się w trolla składając szokującą propozycję, lecz biorąc pod uwagę zapełnienie parkingu, wcale nie jest ona pozbawiona sensu.

- Obecnie parking jest wykorzystywany w niewielkiej części (w listopadzie 2023 r. maksymalne napełnienie samochodami wyniosło niespełna 25% i był to najwyższy wynik w okresie styczeń-listopad), zatem projekt mógłby również pomóc w promocji P+R na Żeraniu - wyjaśnia autor.

Koszt jest wręcz symboliczny, jak na standardy budżetu obywatelskiego: 10 tysięcy złotych. Czy jest szansa, że urzędnicy się na to zgodzą i dopuszczą taki pomysł do czerwcowego głosowania mieszkańców? Raczej nie, gdyż tym samym przyznaliby się wówczas do błędu, który kosztował podatników aż 11 mln zł.

DB