REKLAMA

Bemowo

komunikacja »

 

"Jedenastka" już jeździ. Przystanki na piątkę, rozkład na... 2+?

  16 lutego 2015

alt='"Jedenastka" już jeździ. Przystanki na piątkę, rozkład na... 2+?'

Otwarcie na ul. Powstańców Śląskich nowych przystanków tramwajowych miało być najważniejszą wiadomością weekendu. Jak zwykle coś poszło nie tak i warszawiacy spędzili walentynkowy wieczór oglądając płonący most Łazienkowski.

REKLAMA

Ale zanim most stanął w płomieniach, w innej części miasta, na Bemowie, było całkiem przyjemnie. Uruchomiona specjalnie na tę okazję linia B, obsługiwana przez zabytkowe tramwaje, cieszyła się ogromną popularnością. Momentami były nawet problemy z dostaniem się na pokład. Chyba największe wrażenie na pasażerach-turystach robiła "berlinka". Tramwaj ten wyprodukowano podczas II wojny światowej w Gdańsku i do 1945 r. kursował po ulicach stolicy Niemiec, skąd trafił do Warszawy. Przestał być regularnie eksploatowany w latach 70-tych i obecnie służy jako atrakcja turystyczna. I jednocześnie przypomnienie, dlaczego dziś już nie budujemy takich konstrukcji.

"Berlinka", którą jechałem między Radiową a Górczewską, wyglądała pięknie, ale była tak zatłoczona, tak hałasowała i bujała się na torach, że wspólnie z innymi pasażerami stwierdziliśmy zgodnie: - Jest fajnie, ale raz na jakiś czas. Na co dzień chcemy jeździć Swingiem i Jazzem.

Niestety w rozkładzie linii 11 nie ma oznaczenia "wszystkie kursy obsługiwane przez pojazdy niskopodłogowe". Swingi i Jazzy wyjadą na tory przeciętnie w co drugim kursie. Pozostałe kursy to niestety Konstale 105N. Czyli tabor zabytkowy.

Nie lepiej jest z rozkładem jazdy: "jedenastka" przez cały dzień kursuje co 15 minut. Jeden tramwaj na kwadrans? Czekaliśmy tyle lat na jeden tramwaj na kwadrans, żeby przejechać o trzy przystanki więcej? Bez likwidacji - na pewnym odcinku - dublujących "jedenastkę" autobusów 112 i 184 cała budowa torów wygląda na wyrzucenie pieniędzy w błoto, bo do większości mieszkańców argumenty o wyższości tramwaju nad autobusem (większy, bardziej ekologiczny, po przeprogramowaniu świateł znacznie szybszy) po prostu nie trafiają.

A jak jest z szybkością? Na nowym odcinku torów tramwaje jadą zdecydowanie szybciej, niż na starych. Przejazd z Nowego Bemowa do Hali Wola "jedenastką" trwa o 3 minuty krócej, niż autobusem. Na całym odcinku, na którym 11 i 184 dublują się (od al. Reymonta do Reduty Wolskiej) przewaga ta zmniejsza się do 2 minut. Pomimo faktu, że tramwaj ma przystanki przed skrzyżowaniami, więc w teorii zatrzymuje się dwukrotnie rzadziej! Nowa trasa na Bemowie to nowy argument na rzecz zielonej fali dla tramwajów.

Coś się jednak udało. Nowy przystanek przy ul. Dywizjonu 303 można pokazywać jako wzorcowe rozwiązanie komunikacyjne dla całego miasta. Mimo że jezdnie są tu szerokie, na peronach jest bardzo dużo miejsca. Są tu wiaty starego typu, jednomyślnie chwalone przez pasażerów za szerokie zadaszenie i dość wygodne ławki. Przede wszystkim jednak na przystanki można wejść z obu końców, dzięki czemu ich dostępność jest zdecydowanie większa, zaś droga pasażerów znacznie się skraca.

Jadąc tramwajem wzdłuż ul. Powstańców Śląskich ma się wrażenie podróży w czasie. Fragmenty trasy budowane kilkanaście lat temu może nie wyglądają inaczej, ale tramwaj nie ma na nich zielonej fali i podróży towarzyszy poczucie zmarnowanego czasu. Między Radiową a Górczewską jest już europejsko i nowocześnie, jednak "jedenastka" kursuje zdecydowanie za rzadko jak na kręgosłup komunikacyjny dzielnicy, którym ma się stać.

Termin konsultacji społecznych, podczas których będziemy dyskutować o dalszych zmianach w komunikacji miejskiej na Bemowie, nie jest jeszcze znany.

Dominik Gadomski

 

REKLAMA

Czytaj na ten temat

Komentarze (10)

# Brawo dla nich

16.02.2015 19:29

Likwidacja autobusów zeby udowodnić wyższość tramwaju? Nieźle

# lideksynubeka

16.02.2015 19:57

Likwidacja kopalń aby udowodnić bezsens korzystania z węgla.Tylko platfonsiarnia potrafi takie bohomazy wprowadzać. Ciemny lud z prowincji,czyli podstawowy elektorat PO,to kupi

# Maciek

16.02.2015 22:17

Co drugi kurs to Swing? Na 10 tramwajów obsługujących linię 11 dziś tylko jeden był niskopodłogowcem.

REKLAMA

# bem

16.02.2015 23:28

Konsultacje ruszą 27, pewnie wtedy poznamy datę i miejsce spotkania na Bemowie.

# Dobranoc

17.02.2015 01:27

#Brawo dla nich napisał(a) 16.02.2015 19:29
Likwidacja autobusów zeby udowodnić wyższość tramwaju? Nieźle

Słuszną linię ma nasza partia

# Niezadowolony

17.02.2015 14:08

Chyba jakaś niezła kpina z tą likwidacją 112, przecież to podstawowa linia wielu uczniów do szkoły i jedyna możliwość, aby dojechać do Tesco Połczyńska, a że jeździ nieregularnie to inna sprawa.
Odnośnie nowej inwestycji:
1) jaka europejskość jest w przystanku Kazubów? To całkowite przeciwieństwo jego przy Dywizjonu 303! Kto zaplanował go za światłami, przez co tramwaj staje 2 razy, o jakim priorytecie mówimy! Poza tym co to za zygzak na wysokości Pełczyńskiego, że pasażerom mało nie wypadają plomby z zębów jak tramwaj cudem przejedzie bez zatrzymywania się na światłach? Albo Balzola miała zeza, albo projektanci wykazali się wyjątkowym poczuciem humoru.
2) Kolejna sprawa - dlaczego przy Górczewskiej nie został zbudowany trzeci tor na skręt właśnie w Górczewską w kierunku Tesco (przecież ma jeździć tu linia 28, która będzie skutecznie blokować przejazdu 11),
3) I ostatnia kwestia - kona z rzędem temu, co na jednych światłach dogoni tramwaj, który zatrzymuje się gdzieś na początku przystanku Radiowa, a pasażerowie jak osły z powyciąganymi jęzorami zasuwają wzdłuż przystanku i patrzą, jak przed nosem tramwaj odjeżdża. Perspektywa oczekiwania kwadransa na kolejny tramwaj nie jest chyba alternatywą i faktycznie można wątpić w słuszność całej inwestycji! Przystanki na 5? Chyba kolejna kpina! Rozumiem potrzebę wybudowania przystanku w taki sposób, aby zatrzymały się na nim 2 Swingi, tylko, że po torach jeździ tylko jedna linia (11), Czy nie można ulżyć pasażerom umieszczając dla motorniczych oznaczenie czoła wagonu oraz przeszkolenie motorniczych? Nie sądzę, że wożenie powietrza i przyglądanie się jak pasażerowie próbują zdążyć do tramwaju było w planach.
4) Częstotliwość kursu Swingów to kolejna aluzja - co drugi to Swing? Z moich obserwacji Swing to to rarytas, bo przejeżdża on kilka razy dziennie, a poza tym linię 11 obsługują same zabytki Warszawy. Szkoda, że wycofano 13N, bo pewnie te tramwaje by przeważały... A tak dla formalności kurs obsługiwany przez pojazd niskopodłogowy na rozkładzie widnieje 5 razy na dobę! Czy to co drugi tramwaj według Pana Dominika? Proponuję przygotować się do tematu przed napisaniem gniota następnym razem.
NAPRAWDĘ EUROPEJSKA TA INWESTYCJA! Gratuluję autorowi tekstu, który mija się z rzeczywistością! Oby mniej było takich pseudo dziennikarzy!

REKLAMA

# Studentka, mieszkanka bemowa

17.02.2015 21:32

Nie mówiąc już o tym, że 6 jeździła jak w zegarku, a na 11 juz 2 razy czekalam nie 15 a 25 min...komediodramat...

# pe%u0142czyniak

18.02.2015 10:31

taaak, 11 jest wybitnie przyjazna dla matek z wózkami i inwalidów, ta grupa to dopiero się cieszy z nowej linii i tych niskopodłogowców jadących 5 (nie przepraszam!) 7 razy dziennie

# 112

26.02.2015 19:07

Puścić 112 przez Radiową, Wrocławską, Żołnierzy Wyklętych, Piastów i Powstańców jak było 10 lat temu, 184 zostawić.

REKLAMA

# bemol

27.02.2015 15:16

Ludkowie bemowscy ruszcie cztery literki i udajcie się w dn. 12.03.2015 r. na godz. 18.00 do ART.BEM-u na konsultacje w sprawie zmian w komunikacji autobusowej na Bemowie. ZTM zapewnia liczne atrakcje!
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Znajdź swoje wakacje

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA