35 nie wróci na Nowe Bemowo. Na podstawie pomiarów robionych podczas wakacji
19 kwietnia 2024
W ubiegłym roku trasa linii 35 została skrócona przy okazji remontu torowiska na Wólczyńskiej. Mieszkańcy Bemowa i Bielan pytają, kiedy ponownie będą mogli skorzystać z tego wygodnego połączenia. ZTM nie pozostawia im złudzeń.
- Cięcia, cięcia, wszędzie cięcia...
Wizyta w warszawskim zoo nie dla wszystkich? Sprawdźmy to!
Niektóre miejsca reklamują się jako dostępne dla wszystkich, a później okazuje się, że brakuje w nich toalet dla niepełnosprawnych, przewodników z językiem migowym czy udogodnień dla rodzin z małymi dziećmi. Sprawdźmy, jak to wygląda w warszawskim zoo.
Ponownie zwróciłem się do Zarządu Transportu Miejskiego o przywrócenie linii tramwajowej 35 do krańca Nowe Bemowo - napisał w mediach społecznościowych bielański radny Krystian Lisiak. Tramwaj 35 od ubiegłego roku dociera jedynie do pętli Piaski, zamiast do pętli Nowe Bemowo.
- Nie wiadomo, czy "pod płaszczykiem zmian" w związku z budową torowiska na Wilanów tak już nie zostanie, bo konkretnych terminów powrotu do pierwotnej trasy nadal brak. Sprawa jest warta wyjaśnienia, bo Chomiczówka została pozbawiona tramwaju do Śródmieścia - dodaje radny Lisiak. W rzeczywistości 35 zostało skrócone w związku z remontem na Wólczyńskiej.
35-tka jest ważna dla Bemowa
O 35-tkę dla Bemowa na początku marca upomniał się przewodniczący rady dzielnicy Jarosław Dąbrowski. Jak zauważa, po przeprowadzonym remoncie, tramwaj dojeżdża jedynie na osiedle Piaski na Bielanach, zamiast jechać dalej na Bemowo.
- Dotychczasowy układ tramwajów kursujących z Nowego Bemowa był klarowny i użyteczny - funkcjonowały linie 24 i 35, jadące w podobnym czasie różnymi trasami do centrum. Linia 35 jest bardzo przydatna, na Bielanach jest dużo szkół średnich, których na Bemowie brakuje, łączyła też z Arkadią, Muranowem, a także bezpośrednio z Mokotowem - wylicza Jarosław Dąbrowski i przekonuje, że brak tej linii jest bardzo odczuwalny, zaś mieszkańcy bardzo krytycznie oceniają decyzję ZTM o skasowaniu połączenia z Bemowem.
Dąbrowski proponuje powrót do poprzedniego kształtu linii tramwajowych na przystanku Nowe Bemowo, a więc: 11-tka i 28-ka do Metra Bemowo, 24-ka i 35-tka swoimi trasami do centrum, 23-ka na al. Solidarności i Pragę, 26-tka powinna wrócić na osiedle Górczewska, a 11-tka na Młociny.
Co na to ZTM?
Odpowiedź na interpelację Jarosława Dąbrowskiego jest praktycznie identyczna jak ta, której udzielono radnemu z Bielan.
Obawy Krystiana Lisiaka co do pozostawienia linii na obecnej, skróconej trasie, nie są bezzasadne. Wszystko wskazuje na to, że ZTM nie zamierza przywracać poprzedniej trasy 35.
- Zakończenie trasy linii 35 na pętli Nowe Bemowo powodowało, że pasażerowie dojeżdżający dalej w głąb Bemowa musieli się przesiadać do innych linii kursujących ulicą Powstańców Śląskich. Liczba pasażerów korzystających z linii 35 na końcowym odcinku trasy (Nowe Bemowo - Piaski) była stosunkowo niewielka. Dane dotyczące napełnień pojazdów w czerwcu i lipcu wykazały, że w zdecydowanej większości kursów liczba pasażerów na odcinku Nowe Bemowo - Piaski nie przekraczała 30 osób na kurs. Zaledwie w 3 proc. kursów liczba pasażerów była większa, a maksymalne odnotowane napełnienie wyniosło 60 osób. Zaznaczamy, że tramwaje obsługujące linię 35 mogą przewozić do 240 pasażerów. Tym samym wykorzystanie tej linii na bemowskim odcinku w większości przypadków nie przekraczało ok. 12,5 proc. - informuje Artur Zając z ZTM.
Jak dodaje, obecnie podstawowe połączenie Żoliborza, Bielan i Bemowa w relacji ulic Broniewskiego - Powstańców Śląskich zapewniają tramwaje linii 28, które w godzinach szczytu kursują co 8 minut. Tramwaje te umożliwiają dojazd w głąb Bemowa, do metra i innych autobusów oraz tramwajów, a w przeciwnym kierunku umożliwiają korzystanie z innych linii tramwajowych na ulicy Broniewskiego czy w al. Jana Pawła II oraz metra.
- Jednocześnie utrzymaliśmy dla linii 35 trasę skróconą do pętli Piaski. Obecnie nie planujemy ponownego wydłużenia trasy tej linii do pętli Nowe Bemowo - mówi Artur Zając. Mieszkańcy nie odpuszczają i dopytują, dlaczego ZTM opiera się na danych z badań robionych podczas wakacji.
DB
.