REKLAMA
Miasto znalazło pieniądze na odkupienie od Polfy nieruchomości przy ul. Liczydło, w której od lat mieści się przedszkole publiczne. Jest szansa, że całe zamieszanie zakończy się podwojeniem liczby miejsc.
Jubileusz obchodzony w szkole podstawowej przy ulicy Porajów skłania do refleksji nad tym, co było, ale też zmusza do spojrzenia w przyszłość i podjęcia decyzji, które pozwolą szkole iść z duchem czasu.
Czy 150 dzieci z przedszkola na ul. Liczydło trafi na bruk? To możliwe, o ile miasto nie znajdzie szybko pieniędzy na kupienie od Polfy przedszkolnego budynku.
Niszczejący od wielu lat budynek po przedwojennej szkole przy stacji kolejowej Płudy nadaje się dziś tylko do rozbiórki. Niektórzy jeszcze pamiętają czasy świetności dzisiejszej ruiny, która powoli staje się poważnym zagrożeniem dla przechodniów.
Uczniowie najmłodszych klas szkoły podstawowej mogą korzystać z zajęć w świetlicach szkolnych, które mają być nie tylko "przechowalnią" do czasu odbioru przez rodzica, ale też ciekawym miejscem dla dziecka. Taka przynajmniej jest szczytna teoria. Jak jest w rzeczywistości?
Blisko połowa dzieci nosi plecaki dwa razy cięższe od dopuszczalnego ciężaru. Takie wyniki potwierdzają badania, jakie przeprowadza się cyklicznie w szkołach.
Kanapki, woda mineralna, jogurty i owoce, to jedne z wielu produktów, które dziecko może kupić w sklepiku szkolnym. Obok nich nadal stoją jednak słodycze, na które popyt jest największy.
- Na zebraniu, zamiast omawiać sprawy uczniów, prawie cały czas poświęcamy na dyskusję o pani dyrektor - opowiada jedna z matek ucznia gimnazjum na van Gogha.
Kontenery w szkole przy ul. Berensona służą uczniom od sześciu miesięcy. Po planowanej na czas przebudowy przeprowadzce podstawówki na ul. Ostródzką nie będą już potrzebne.
Przepełniona i pracująca na dwie zmiany Szkoła Podstawowa nr 112 przy ul. Berensona doczeka się w końcu generalnego remontu, a właściwie zostanie wyburzona i zbudowana od podstaw.
Szkole Podstawowej przy ul. Leśnej Polanki dzieci uczą się, jak rozwiązywać konflikty za pomocą mediacji. Uczniowie-mediatorzy pomagają kolegom w łagodzeniu rówieśniczych sporów, które czasem udaje się zupełnie wyeliminować.
Na stronach biura edukacji www.edukacja.warszawa.pl zostały opublikowane szczegóły dotyczące rekrutacji do przedszkoli publicznych.
No właśnie - do której powinno być czynne dobre przedszkole? Wiadomo, że placówka służyć ma głównie temu, aby dziecko, prócz przygotowania się do nauki w szkole, miało opiekę pod nieobecność rodziców.
Remont przedszkolnej stołówki na Porajów trwał zbyt długo z winy dzielnicy, ale dodatkowe koszty żywienia dzieci ponieśli rodzice. Catering był prawie dwukrotnie droższy niż stawka żywieniowa.
W odpowiedzi na artykuł "Dzielnica porąbana na maksa".
Zgodnie z obietnicą w placówce przy ul. Pancera 18 ruszyły cykliczne zajęcia dla dzieci. Rok szkolny trwa, grupy skompletowane, ale wciąż przyjmowane są zgłoszenia na listy rezerwowe.
Według założeń reformy przedstawionych przez Ministerstwo Edukacji sześciolatki mają pójść do pierwszej klasy już w roku szkolnym 2009/10. Do obowiązkowej zerówki trafią wtedy też 5-latki.
W biurze reklamy "Echa" pracuje Iza. Jest handlowcem. Ma niesamowitą zdolność wymyślania tytułów do tekstów, których jeszcze nikt nie napisał. "Dzielnica porąbana na maksa", "Samo żarcie na Białołęce" i inne.
Ta nowoczesna placówka edukacyjna powstała głównie z myślą o dzieciach i młodzieży (4-18 lat). Adresaci programu będą mogli wzbogacać swoją wiedzę i umiejętności przy użyciu nowoczesnej technologii, w oparciu o atrakcyjne metody.
"Przepraszamy, taras widokowy nieczynny. Najbliższy czynny taras na lotnisku we Wrocławiu" - takie hasło pokazał nam w nieśmiertelnym "Misiu" Stanisław Bareja. Ten absurd ma pokrycie w rzeczywistości - Szkoła Podstawowa nr 314 na Porajów nie ma stołówki dla dzieci, bo nie została na czas wyremontowana. Od czerwca.
LINKI SPONSOROWANE