REKLAMA
Za groźby na razie dwa miesiące. Jaka praca, taka płaca.
Pamiętał o Kopciuszku? Jak pech, to pech. Tulipan dla damy. Znalezione - nie kradzione. Czcij ojca swego i matkę swoją. Nie denerwuj byłego! Sprał, bo lał. Firma ochroniarska "Haracz". Radioamator.
Kochana wnuczka. Stara miłość zardzewiała.
Lustereczko, powiedz przecie... Heroinę ukrył w wózkowni. Porzucił łup.
Nici z konopi. "Wyrywny" nastolatek.
Zakręcony amator kół. Bombowy syn.
Amator pachnideł.
Napad z nożem. Odwiedziny ojca. Rodzinny interes.
Bandyta za kratami.
Fatalna pomyłka pseudo-wnuczka.
Poszukiwana oszustka. Zasnął pod myjnią. Szukali narkotyków, znaleźli amunicję.
Bezczelny złodziej. Chora miłość. Zwłoki na Krasiczyńskiej. Bombowa ewakuacja. Młodzież musi się wyszaleć. Złota żyłka do interesów.
Łokciem policjantkę. Kradła w meblowym. Co się z nim działo? Z nożem zjawił się w szkole.
5000 kary za kradzież paliwa. Dźwig nie popracuje. Nastolatkowie szarżują. Kosztowny żart
Po co kłamał? Wynajmowała już wynajęte.
Wandale z Bródna. Paliwo za darmo. Oddaj torbę, albo zabiję. Kasjerka okradała koleżanki
Znów złodzieje. Włamywacz zasnął w przychodni. Niczym pająk.
Przychodzisz rano do biura, a na telefoniczynym wyświetlaczu widnieje nieodebrane połączenie zaczynające się od 0-704? Nie oddzwaniaj. To oszustwo.
Zabił, bo bronił honoru kobiety. Gorąca torebka. Porysował nożem.
Bandyta pracował jako ochroniarz. Maluch trafił do domu dziecka. 18-latek z historią.
LINKI SPONSOROWANE