Jak częścią drzewa są konary...
... tak częścią szkoły są wagary. Jednak będąc na szkolnym gigancie można robić wiele innych rzeczy, a nie od razu kraść...
W południe kamery monitoringu wypatrzyły w markecie drobnej postury dziewczynkę, która dźwigała dwa duże plecaki. Po przekroczeniu linii kas okazało się, że jeden z nich nie należał do niej. Policjanci z patrolu szkolnego z Targówka usta-lili, że 10-letnia dziewczynka była na wagarach. Do plecaka dorzuciła naklejki, nożyczki, kilka długopi-sów, nieco karteczek samoprzylepnych, kilka paczek wkładów do segregatorów, pamiętnik, piórnik, a na-wet dzienniczek ucznia. Jednym słowem - komplet wyposażenia uczniowskiego. Ra-chunek wyniósłby prawie 300 złotych.
10-latka została ujęta, gdy przekraczała linię kas. Za wszystko przeprosiła pracowników ochrony. Policjanci z patrolu szkolnego zawieźli ją do mamy, która o niczym nie wiedziała. Sprawa trafi do sądu dla nie-letnich.
TW Fulik
na podstawie informacji policji