Co trzeci śmiertelny wypadek w stolicy jest na Bielanach
23 września 2015
Dwa jednakowe wypadki, ofiara śmiertelna i dalszy ciąg dyskusji o bezpieczeństwie pieszych na bielańskich ulicach. Co się dzieje koło stacji metra Wawrzyszew?
- Już w chwili otwarcia nowego węzła zagrożenie pieszych przechodzących na zielonym świetle okazało się tak duże, że wymusiło zatrudnienie tzw. pana stopka, aby piesi, a wśród nich liczna grupa dzieci z pobliskiej szkoły nr 223, mogli bezpiecznie korzystać z przysługującej im zielonej fazy sygnalizacji - pisze Marcin Jackowski z Zielonego Mazowsza.
Co mówią statystyki?
W ostatnich latach poszerzona została zarówno ul. Kasprowicza (drugą jezdnię na odcinku Oczapowskiego - Sokratesa otwarto w 2013 roku), jak i al. Reymonta (w 2014 roku). Obecny kształt skrzyżowanie uzyskało na przełomie października i listopada ubiegłego roku. Według statystyk Komendy Stołecznej Policji w ciągu dziesięciu miesięcy, które minęły od otwarcia nowej jezdni al. Reymonta, zginęła tam jedna osoba, jedna została ranna i doszło do jedenastu kolizji. W analogicznym okresie przed rozbudową skrzyżowania, gdy al. Reymonta miała dwa pasy ruchu, na skrzyżowaniu nie było żadnych ofiar, zaś liczba kolizji była znacznie niższa - było ich pięć.
Według danych z 31 lipca na ulicach Bielan zginęła w tym roku jedna trzecia wszystkich ofiar wypadków drogowych w Warszawie: osiem osób. Na Woli, drugiej na czarnej liście, już tylko cztery, we Włochach - trzy. W porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku nastąpił wzrost liczby rannych o 22% i zabitych o... 700%.
- Fakty są takie, że zarówno piesi oraz kierowcy są winni zaistniałych zdarzeń. I nie ma co lamentować - pisała po ostatnim artykule o niebezpiecznym przejściu w al. Reymonta nasza czytelniczka.
Widząc ośmiokrotny wzrost liczby wypadków drogowych na Bielanach może niekoniecznie trzeba lamentować, ale na pewno warto zastanowić się nad przyczyną. Według statystyk ogólnowarszawskich 89% wypadków drogowych powodują kierowcy, 9% - piesi. Najczęstszymi przyczynami wypadków, w których dochodzi do ofiar śmiertelnych są: nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu (25%), niedostosowanie prędkości do warunków ruchu (20%) i wjazd na czerwonym świetle (20%). Najczęstszą przyczyną wypadków, nie tylko śmiertelnych, pozostaje nieprawidłowe przejeżdżanie przejść dla pieszych (23%).
Dominik Gadomski