REKLAMA
Aż 11 firm i konsorcjów stara się o kontrakt na budowę podstawówki na Odolanach. W budżecie mieści się... jedna oferta.
Tuż po zapowiedzi ogromnych cięć w inwestycjach ratusz pochwalił się odkupieniem starego biurowca Zakładów Radiowych im. Marcina Kasprzaka.
Dwa i pół roku temu o tej inwestycji pisano w całej Polsce. Potem zapadła całkowita cisza.
Okoliczni mieszkańcy krytykują, ale klienci mają swoje zdanie. Sprzedaż biur i mieszkań idzie znakomicie.
7 listopada rozpoczęły się prace nad przywróceniem odcinka od Płockiej do trasy Prymasa Tysiąclecia. Przy okazji zniknie buspas między Płocką a Młynarską.
Jeszcze nie powstała, a już zbiera nagrody. Rosnącą przy przy rondzie Daszyńskiego wieżę doceniło międzynarodowe jury.
Dawniej działały tam zakłady poligraficzne, ostatnio - klub Zbigniewa i Tytusa Hołdysów. Teraz powstają mieszkania.
Północna część dzielnicy zmienia się z roku na rok. Najbardziej okazałym symbolem nowych czasów jest supernowoczesny biurowiec przy Obozowej.
Obok "ściany wieżowców" The Warsaw Hub powstaje dodatkowy pas ruchu, który powinien znacznie upłynnić ruch. Nie wszystkim się to podoba.
Pozwolenie na budowę już jest. Teraz czas na znalezienie odpowiedniego wykonawcy.
Pozwolenie na budowę kolejnego wieżowca wydane. Budynek będzie szósty na liście najwyższych na Woli.
Gdyby bohaterka "Czarnoksiężnika z Oz" wysiadła we wrześniu z autobusu linii 157, śmiało mogłaby powiedzieć "Oj, Toto, chyba nie jesteśmy już na Żelaznej".
Mieszkańcy Pragi i Targówka od 15 września mają trzy nowe stacje podziemnej kolei. Na Woli na razie musiał wystarczyć dzień otwarty.
To będzie jeden z największych budynków mieszkalnych Warszawy. Dojazd do niego zapewni m.in. nowa linia tramwajowa.
Przetarg na modernizację ogłoszony. Jest szansa, że największa stacja kolejowa w Polsce zmieni się w ciągu najbliższych czterech lat.
Przebudowa dawnej fabryki platerów jest już na półmetku. Na rogu Żelaznej i Prostej powstaną biura, sklepy i restauracje.
Prace na najbardziej niezwykłej ulicy Woli rozpoczną się już niedługo. Umowa została podpisana.
30 lat temu taka oferta zostałaby uznana za kiepski żart. Dziś jest rzeczywistością.
Planowany od lat wydatek trafił właśnie do kosza. Powód? Pustki w miejskiej kasie.
Za kilka lat Wola będzie mogła pochwalić się najwyższym budynkiem w Unii Europejskiej. W pierwszej części kompleksu Varso trwają już prace wykończeniowe.
LINKI SPONSOROWANE