REKLAMA

Białołęka

Linia lotniskowa KM

 

Pociągi lotniskowe nie mogą omijać Choszczówki

  21 czerwca 2012

alt='Pociągi lotniskowe nie mogą omijać Choszczówki'

Wygląda na to, że ktoś się uparł, żeby biało-zielone pociągi linii lotniskowej Kolei Mazowieckich nie zatrzymywały się na białołęckich stacjach. Otwarta jest sprawa przystanku w Płudach, ale to absolutnie za mało. Dlaczego Białołęka jako jedyna dzielnica w Warszawie jest dyskryminowana? Ktoś uznał nas za peryferyjną pustynię i nie chce się z tego wycofać. Nie ma żadnych rzeczowych argumentów na omijanie przystanku w Choszczówce.

REKLAMA

Na początku wmawiano nam, że linia KM z lotniska w Modlinie na Okęcie będzie przyspieszona. Okazało się, że przyspiesza tylko na odcinku białołęckim, bo ma się zatrzymywać na wszystkich innych przystankach w Warszawie i przed stolicą. Ostatnio dyrektor Polskich Linii Kolejowych podał w "Echu" kolejny argument na "nie". W Choszczówce nie mogą się zatrzymywać pociągi lotniskowe KM, bo zabierze to cenne dwie minuty i byłby kłopot z przepuszczaniem pociągów dalekobieżnych. Według dyrektora, w Choszczówce jest wprawdzie trzeci nowoczesny tor, który mógłby służyć do omijania podmiejskiego pociągu przez dalekobieżny, ale jednocześnie mamy tylko dwa perony, a nie trzy. Tylko po co trzeci peron w miejscu, gdzie pociąg dalekobieżny omija podmiejski? Jeśli są trzy tory, to problemu nie będzie. Byłby, gdyby były dostępne tylko dwa. Bezpośrednio przed Choszczówką jest zlokalizowany przystanek Legionowo z licznymi torami i rozjazdami. Tam też jest możliwość regulacji, żeby ruch pociągów lotniskowych KM i dalekobieżnych był płynny. Dziwne, że takiego problemu nie podnosi się w stosunku do przystanków na Ochocie (w tej dzielnicy pociągi lotniskowe KM zatrzymają się na wszystkich przystankach), czyli Warszawa Rakowiec, Żwirki i Wigury czy Służewiec. Na tych przystankach są tylko dwa tory, jeżdżą tam też pociągi dalekobieżne. W Choszczówce, gdzie są trzy tory, problem jest.

Władze dzielnicy nie walczą

Bulwersująca jest reakcja władz Białołęki na te wszystkie wymyślane argumenty na "nie". Zamiast walczyć o zatrzymywanie się pociągów linii lotniskowej KM na wszystkich przystankach w dzielnicy, władze przytakiwały grzecznie przedstawicielom PLK i urzędowi marszałkowskiemu, który nadzoruje Koleje Mazowieckie. Wolały mieć spokój i się nie wychylać. Obudziły się, gdy Stowarzyszenie Nasza Choszczówka zorganizowało zbieranie podpisów pod protestem w tej sprawie. Niestety, na razie nic z tego przebudzenia nie wynika. Co więcej, władze dodają też swoje argumenty na "nie" - dla zorganizowanego parkingu dla przystanku w Choszczówce. Wiceburmistrz Piotr Smoczyński wyraził w "Echu" opinię, że w Choszczówce nie ma miejsca na parkowanie samochodów przy stacji i w ogóle niewiele osób tego potrzebuje. Odpowiednie miejsca są według niego tylko w Płudach i dlatego tam zostanie zbudowany parking. Burmistrz nigdy nie był chyba przy stacji Choszczówka, bo jest akurat odwrotnie. W Choszczówce parkuje codziennie rano ok. 60 samochodów. Stacja Płudy nie zapewnia odpowiedniej liczby miejsc do parkowania, które przyjęłyby dojeżdżających samochodami z Płud i innych osiedli wschodniej części Białołęki. W tej chwili przy stacji Płudy samochody parkowane są na jezdni ulicy Czołowej i na wąskim wale tuż przy nasypie kolejowym. Powoduje to tamowanie ruchu na Czołowej, która jest przedłużeniem Marywilskiej (głównej arterii wschodniej Białołęki) i stwarza niebezpieczeństwo tragicznego wypadku, bo ludzie wysiadają z samochodów wprost na środek jezdni. Po deszczach przy stacji Płudy są gigantyczne kałuże, bo nie ma tam odwodnienia (rów odwadniający przy nasypie kolejowym jest kilkaset metrów dalej). W Płudach planowany jest w przyszłości parking na 40 miejsc, ale to kropla w morzu potrzeb. Przy stacji Choszczówka, wzdłuż ulicy Piwoniowej, na długości 300 m (do ulicy Łuczywo) jest szeroki na sześć metrów pas ziemi (między rowem nasypu a jezdnią), który umożliwia parkowanie około 100 samochodów prostopadle do torów, bez blokowania jezdni. Parkowanie przy stacji w Choszczówce jest bezpieczne i wygodne. Po zlikwidowaniu objazdów wprowadzonych na czas budowy wiaduktów, na Piwoniowej będzie tylko mały ruch lokalny i parkowanie będzie jeszcze bardziej korzystne. Wystarczy utwardzenie tego pasa ziemi. Pokazaliśmy to na zdjęciach w "Naszej Choszczówce". Zwrócił na to uwagę również radny Wojciech Tumasz na forum internetowym "Echa".

Wstąp do księgarni

Nie ma zgody na tylko jedną stację

Mieszkańcy Choszczówki nie akceptują zatrzymywania się pociągów lotniskowych tylko na stacji Płudy. Dali temu wyraz w petycji, którą podpisywali pod koniec 2011 r. Ogromna większość z 1300 podpisów to głos mieszkańców Choszczówki, którzy nie akceptują dojazdów do stacji Płudy, w sytuacji kiedy w środku osiedla mają nowoczesny przystanek z przejściem podziemnym i windami, wybudowany za wielkie pieniądze w ramach modernizacji szlaku kolejowego.

Linia SKM musi być uzupełniana, żeby pociągi w kierunku Śródmieścia i Lotniska Chopina kursowały ze stacji w Białołęce średnio też co 30 minut, przynajmniej w godzinach szczytu.
Dojazdy do stacji Płudy (autobusem, innym pociągiem, samochodem) powodowałyby stratę czasu, koszty i niepotrzebne komplikacje. Minimalne ich oczekiwania spełni zatrzymywanie się pociągów lotniskowych dodatkowo na stacji Choszczówka przynajmniej w godzinach szczytu rannego i popołudniowego.

REKLAMA

Mniej kursów

Po uruchomieniu linii lotniskowej S3 w czerwcu i linii lotniskowej KM w lipcu znacznemu ograniczeniu ulegnie częstotliwość kursowania pociągów linii S9 do Dworca Gdańskiego. Pociągi te będą zatrzymywały się na wszystkich stacjach Białołęki tylko co godzinę, zamiast co 30 minut.

Co godzinę będą też kursowały pociągi nowej linii SKM S3 z Legionowa do Lotniska Chopina. To stanowczo za rzadko. Pociągi S9 do Dworca Gdańskiego mają być uzupełniane w nowym rozkładzie pociągami KM, które będą się zatrzymywały na stacjach Białołęki. Takie samo uzupełnienie będzie potrzebne dla linii S3. Ta linia SKM musi być uzupełniana, żeby pociągi w kierunku Śródmieścia i Lotniska Chopina kursowały ze stacji w Białołęce średnio też co 30 minut, przynajmniej w godzinach szczytu.

W sytuacji bardzo dużej mobilności mieszkańców Warszawy i województwa mazowieckiego związanej ze współczesnym rynkiem pracy i dużym bezrobociem, zapewnienie dojazdów do pracy pociągami SKM i KM w odległe od siebie rejony Warszawy jest sprawą niezwykle ważną. Można i trzeba to pogodzić z przewozem osób między lotniskami, tak jak dzieje się to w innych metropoliach europejskich. Rejon Ochoty, Służewca i lotniska to dziesiątki tysięcy miejsc pracy, które są w licznych biznes parkach i firmach związanych z ruchem lotniczym. Do tego dochodzi Śródmieście i Praga Południe. Mieszkańcy Białołęki też muszą mieć możliwość dojechania w te rejony często kursującymi pociągami SKM i KM, nie tylko z jednej stacji Płudy. Tak tę sprawę widzą mieszkańcy Choszczówki i dzielnicy Białołęka. Pociągi KM i SKM, zatrzymujące się z odpowiednią częstotliwością na stacjach Białołęki, będą wkrótce bardzo potrzebne podczas przebudowy mostu Grota, przez który codziennie przejeżdża 150 tys. pojazdów. Przeprawa ma być częściowo zamknięta przez minimum dwa lata.

REKLAMA

Potrzebne silniejsze lobby!

Liczymy na energiczne działania władz Białołęki, które doprowadzą do zatrzymywania się pociągów linii lotniskowej KM w Choszczówce. Mieszkańcy będą z tego rozliczali władze dzielnicy w najbliższych wyborach samorządowych. Lobby samorządowe w innych dzielnicach Warszawy działa sprawniej. Wszystkie liczne przystanki linii lotniskowej KM w Śródmieściu, na Ochocie są usytuowane pod głównymi ulicami Warszawy, na których co trzy minuty kursuje tramwaj i autobus. W Choszczówce, leżącej na peryferiach, takiego komfortu nie ma. Często kursujące pociągi zatrzymujące się na wszystkich stacjach Białołęki są potrzebne mieszkańcom naszej dzielnicy jak życiodajny tlen.

Krzysztof Cieślak
Autor jest społecznikiem, aktywnym członkiem stowarzyszenia Nasza Choszczówka

 

REKLAMA

Czytaj na ten temat

Komentarze (40)

# Poolii

21.06.2012 10:41

A ja najbardziej chciałabym wiedzieć kiedy w końcu oddadzą nam wiadukt w Płudach i w Choszczówce?!?!?!?!?! od 1 czerwca, kiedy mieszkańcy nielegalnie otworzyli wiadukt panuje kompletnia cisza w mediach na temat otwarcia, a pamiętam, że wykonawca sam oświadczał na łamach Naszej Choszczówki, że do końca maja oddaje wiadukt w Płudach.... teraz cisza. Czy ktoś wie, czy roboty będą trwały jeszcze pół roku czy może tydzień?...

# wkurzony z Szamocina

21.06.2012 12:15

w dzisiejszym Echu Białołęckim napisali, że pod koniec czerwca zgłaszają do odbiorów, a w lipcu i sierpniu są urlopy, więc pewnie we wrzesniu otworzą

# turbatormas

21.06.2012 13:13

Mi się raczej wydaje że te samochody zaparkowane pod stacją nie należą do mieszkańców Choszczówki no bo kto by podjeżdżał do stacji 100 czy 200 metrów. Puścić częściej 176 w porannym i popołudniowym szczycie i po problemie.

REKLAMA

# Poolii

21.06.2012 16:01

To chyba żarty są.... ciekawa jestem kto jest odpowiedzialny za te opóźnienia i czy ktos poniesie kary za to, opóźnienie sięgnie 10 m-cy przy założeniu budowy na 12 to istne szaleństwo!

# xyz

22.06.2012 09:47

nie wiem o co tyle krzyku, bo ze stacji Choszczówka od nowego rozkładu jazdy (od 29.06) w kierunku Śródmieścia między 7-8 będzie odjeżdżało 5 pociągów (3 KM i 2 SKM), między 8-9 będzie 6 pociągów (4 SKM i 2 KM) więc na te kilka osób, które wsiadają na Choszczówce, to i tak za dużo

# Tomek

22.06.2012 09:56

Ale chyba celem tych pociągów jest dowożenie ludzi z lotniska do centrum. Ile ludzi będzie jeździło z lotniska do Choszczówki? Równie dobrze mogą żądać, żeby ekspresy się zatrzymywały. Ale to nie o to chodzi - ludzie muszą wreszcie pojąć, że nie wszystkie pociągi mają obsługiwać ruch lokalny.

REKLAMA

# rozczarowany

22.06.2012 10:10

Celem tych pociągów są trzy.
1. Połączenie ze sobą dwóch lotnisk
2. Połączenie mista z lotniskami
3. Połączenie wszystkich stacji w aglomeracji
Pomijanie jakiejkolwiek stacji jest nieporozumieniem i złym rozwiązaniem. Zwłaszcza, że stacja Choszczówka z parkingiem P+R mogłaby znakomicie obsłużyć ogromny rejon

# Poolii

22.06.2012 10:49

Popieram Tomka. Pociąg z lotniska jesli ma spełniać swoją fukncję, czyli szybko dowozić pasażerów samolotów (rownież turystów i obcjokrajowców) do z z miasta, nie może zatrzymywać się na każdej pośredniej stacji. W końcu transport publiczny ma odciągnąć ludzi od nieekonomicznego transportu samochodowego.... Jeśli popatrzycie na inne lotniska w Europie, to większość ma co najmniej jeden pociąg jadący ze strategicznego punktu w mieście (centrum) bezpośrednio na lotnisko.

# rozczarowany

22.06.2012 11:08

A ja nie popieram Tomka. Zatrzymanie się na stacji Choszczówka to są 2 minuty. To jedyna pominieta stacja na calej trasie. Nawet w Chotomowie się zatrzymują. Pociągi te będą bardziej wykorzystywane w komunikacji miejskiej i aglomeracyjnej niż jako połaczenia lotnisk

REKLAMA

# Mikołaj

22.06.2012 11:33

A jak się dostać ze stacji Modlin na lotnisko - taksówką, czy na piechotę - a czy można przedłużyc tory do lotniska

# Poolii

22.06.2012 11:42

#rozczarowany napisał(a) 22.06.2012 11:08
A ja nie popieram Tomka. Zatrzymanie się na stacji Choszczówka to są 2 minuty. To jedyna pominieta stacja na calej trasie. Nawet w Chotomowie się zatrzymują. Pociągi te będą bardziej wykorzystywane w komunikacji miejskiej i aglomeracyjnej niż jako połaczenia lotnisk

A ja byłabym nawet za zabraniem z trasy Płud. Pierwszą stacją na drodze powinna być Gdańska lub coś w pobliżu

# lasocki piotr

22.06.2012 23:09

Jaki jest sens zatrzymywania pociągu na choszczówce? dla kilku osób, ludzie opanujcie się, niech stacją główną w naszej dzielnicy będą Płudy tzw . centrum przesiadkowe dla pasażerów 176 i 152 a i 133 można by zmodyfikować aby dojeżdżał do Płud.Nie dajmy się zwariować dla kilku osób niezmotoryzowanych samochodowo lub popierających lokalną gazetę rozchodzacą się w promieniu trzech najbliższych ulic od redakcji.

REKLAMA

# michał

25.06.2012 00:37

Ciekawe, że pojawiają sie przeciwnicy stacja Choszczówka w samej Białołęce i nawołują do centralnego spędu wszystkich ludzi z Białołęki tej Zielonej i tej całej, na jednej tylko stacji Płudy. Ludzie to jakaś białołęcka schiizofrenia. Jak ktoś się wczytał w artykuł to zuważył, że te pociągi lotniskowe Kolei Mazowieckich zatrzymuja się na każdym przystanku w całej Warszawie: na Pradze Południe, w Śródmieściu i na Ochocie. I nie jest to żadna linia przyspiesszona bo przyspiesza tylko w Białołęce. A nad każdym, przystankiem kolejowym w Śródmieściu, na Ochocie są głowne ulice miasta i jest tam od pyty połaczeń tramwajowych, autobusowych i jest jeszcze metro w zasięgu ręki. I tam nikt nie biadoli, tylko skaczą z radości. I nikt nie nawołuje np. zeby te pociągi lotniskowe zatrzymywały się tylko na stacji Warszawa Zachodnia, centralnie dla wszystkich mieszkańców Ochoty. Wszystkie pociągi powinny się zatrzymywać w Choszczówce, Płudach i na Żeraniu bo mamy w tym rejonie i w tych okolicach i generalnie w całej Białołęce zaścianek komunikacyjny w przeciwieństwie do nadmiaru różnych środków transportu w Śródmieściu i na Ochocie. Malkontenci przestańcie jęczeć!

# z Dąbrówki

25.06.2012 10:51

Ja tam chętnie wybiorę połączenie kolejowe na Okęcie z Choszczówki, aby dojechać na Służewiec. Z Tarchomina też może się okazać, że dojazd pociągiem na Służewiec lepiej wychodzi niż autobusami, metrem i tramwajami/autobusami. Jak nie będzie dużej ilości pociągów, to nikt z Tarchomina nie będzie przyjeżdżał na konkretny pociąg (następny za 15 minut), bo się spóźni do pracy, gdy pociąg nawali.

# xyz

25.06.2012 16:56

Skoro nawet ludzie z Białołęki się udzielają, że nie potrzebny jest ten przystanek na Choszczówce, to coś w tym musi być...
Jestem gotów się założyć, że z całej linii od lotniska przez śródmieście do Legionowa to właśnie Choszczówka obsługuje najmniejszą liczbę pasażerów.
A mimo wszystko, jak już wcześniej pisałem, zatrzymywać się tam będzie kilka pociągów na godzinę, więc o co ten dym???
Skoro do tablicy został wywołany Chotomów, to choć to nie moja bajka, to myślę, że ze stacji w Chotomowie korzysta więcej pasażerów niż z tej w Choszczówce, gdyż tam dojeżdżają ludzie z okolicznych wsi. Poza tym do Chotomowa nie dojeżdżają SKMki, więc Chotomów byłby podwójnie poszkodowany, gdyby nie zatrzymywały się też KMki.
Choszczówka ma dodatkowo 2 linie autobusowa, a Chotomów 1 z częstotliwością co godzinę lub dwie...
Pociągi lotniskowe nie będą się zatrzymywały za to w Janówku, bo to taka sama dziura jak Choszczówka, więc proszę nie wypisywać bzdur, że tylko Choszczówkę ominą te pociągi (rozkład jazdy jest już dostępny na stronie KMów, więc niedowiarki mogą sprawdzić)

REKLAMA

# michał

25.06.2012 17:44

#xyz dlaczego tak nienawidzisz Białołęki i Choszczówki? Mieszkasz w Legionowie i chciałbyś bez 'zatrzymanki' ekspresowo dojechać do Śródmieścia?
Pociągi w kierunku Śródmieścia to pojęcie ogólne bo jedne pociągi jadą na Gdański a inne przez Śródmieście na Ochotę i Słłużewiec. Dlaczego mieszkańcy Białołeki mają sie co chwielę przesiadać? W całej Warszawie tylko w Białołece nie będą się zatrzymywały pociągi KM lini lotnskowej na wszystkich przystankach w innych dzielnicach będa, np. na Ochocie na 5 przystankach. Tu można by bylo dopiero biadolić, po co i na co, jak na Grójeckiej , Zwirki i Wigury itd na górze nad przystaniekm kolejowym podjeżdza co 2 minuty jakiś tramwaj lub autobus, a w Śródmieściu metro. A mimo to dodatkowo staje tam oprócz SKM jeszcze linia lotniskowa KM i nikt z tego powodu nie biadoli.
W Choszczówce z przyległosciami (Dabrówką Szlachecką) mieszka 3 tysiące ludzi. Rano przy stacji parkuje ok. 70 samochodów, znacznie wiecej niz w Płudach. Wileka grupa mieszkańców dochodzi na pieszo i dojeżdza autobusami. Przystanek w Choszcżówce został wybudowany za wielka kasę, przez Choszcżówke przejeżdżają wszystkie pociągi KM, a postój to tylko 2 minuty. Autobusy w Choszcżówce nie kursuja dalej niż do Białołęki i jeżdżą co 40 minut. Więc o czym tu mowa i skąd ta niechęć do mieszkańców Choszcżówki i innych którzy chcą skorzystać z tego przystanku. Sródmieście wszystkie przystanki - tak, tak, tak, Ochota wszystkie przystanki - tak, tak, tak, Białołęka nie, nie, nie.

# xyz

26.06.2012 10:41

#Michał, to nie tak, że nienawidzę Choszczówki, bo mieszkam w Legionowie, pracuję w Legionowie i tak generalnie to mi to rybka. Kiedy jednak wypuszczam się już z tej mojej wsi do Wawy i pociąg zatrzymuje się w Choszczówce i albo jedną osobę zabiera ze stacji w Choszczówce, albo żadnej, to na prawdę zastanawiam się po co jest ten przystanek?
staram się podejść do problemu w sposób obiektywny i racjonalny
z drugiej strony podejście mieszkańców Choszczówki mnie trochę dziwi:
przy rozbudowie oczyszczalni "Czajka" toczyli batalię i argumentowali, że nie po to kupili domy na obrzeżach Warszawy, w spokojnej części, żeby mieć teraz takiego uciążliwego sąsiada...
teraz się okazuje, że Choszczówkę próbuje porównać się do Śródmieścia i Ochoty, którą zamieszkuje prawie 100tys mieszkańców...
no to jak to się mówi "albo rybki, albo akwarium": albo decyduję się na mieszkanie w gęsto zaludnionej dzielnicy poprzecinanej zakorkowanymi arteriami, z szeroką opcją transportową, albo wybiera się peryferie, gdzie jest cisza, spokój, mało ludzi, ale też mało połączeń
nie można mieć wszystkiego

# michał

26.06.2012 12:57

#xyx to jednak nie lubisz tych z Białołeki i ciągle masz o coś do nich pretensję.
A to mieszkańcy Warszawy (w tym Białołęki) powinni mieć pretensje, bo największe burdy w pociagach (i w SKMkach i w KMkach) po meczach Euro robili jadący do Legionowa. Pociągi w tym czasie były też maksymalnie zafajdane. W Białołęce mieszka teraz także 100 tys. ludzi a stacje kolejowe w dzielnicy nie służą tylko mieszkańcom z osiedli przy stacjach. Popularność nowoczesnych pociagów systematycznie rośnie i widać to po ilości parkujących samochodów i ilości wsiadających do pociągów. Jeżdżę codziennie rano SKMką na Służewiec i w Choszcżówce na peronie jest zawze spora grupa ludzi bo pociągi w tzw. 'zielonej' części Białołęki są najlepsza alternatywą w transporcie miejskim. Widzę też, że rano na przystankach Ochoty i Śródmieścia (w sumie chyba 10-ciu) do pociągów wsiadają pojedyńcze osoby, bo mieszkańcy z tych dzielnic mają tam cały wachlarz różnorakich środków transportu i nie chce im się nawet schodzić po schodach na perony kolejowe. We wszystkich wielkich miastach na świecie pociąg jest najlepszym środkiem transportu właśnie dla dzielnic peryferyjnych.

# xyz

26.06.2012 18:18

nie wiem, kto robił po meczach syf w pociągach, bo ani nie jeździłem w tym czasie, a gdybym nawet jechał, to pewnie nie pytałbym o meldunek
z tego co słyszałem to linia Nasielska jest jedną z czystszych i bezpieczniejszych, co mnie niezmiernie cieszy.
z argumentem, że przystanek Choszczówka obsługuje 100 tysięczną Białołękę już bym polemizował. sam sobie Michał trochę zaprzeczasz, bo raz piszesz, że dojazd do stacji jest marny, ale przyjeżdżają ludzie z całej Białołęki.
wydaje mi się, że władze (jakiekolwiek by one nie były) przyjęły słuszne założenie, że głównym przystaniem dla Białołęki są Płudy, bo tak faktycznie jest. na moje oko w Płudach wsiada przynajmniej 2x więcej ludzi niż w Choszczówce.
Podpierasz się wielkimi aglomeracjami, w których transport zapewnia dojazd mieszkańcom peryferyjnych dzielnic, ale moje doświadczenia europejskie i nie tylko są takie, że właśnie na takich mało liczących się stacjach, nie wszystkie pociągi się zatrzymują i to wydaje mi się naturalne i oczywiste.
Nie chcę tu siać propagandy wykluczenia Choszczówki z czegokolwiek, bo takich zapędów wcale nie mam, po prostu myślę, że jeśli na stacji Choszczówka nie zatrzyma się kilka pociągów na dobę to tragedii nie będzie i nikt tego specjalnie nie odczuje.
myślę że w Wawie jest kilka miejsc znacznie bardziej poszkodowanych transportowo (np dziesiątki tysiący ludzi na Derbach, Lewandowach i innych za...), w porównaniu do których Choszczówka jest na prawdę w uprzywilejowanej sytuacji

# michał

26.06.2012 22:04

Jednego nierozumiem #xyx co Tobie mieszkańcowi Legionowa osobiście ubędzie lub w czym Ci to osobiście zaszkodzi jeśli mieszkańcy Choszczówki i Białołęki wywalczą zatrzymywanie pociągów lotniskowych KM na stacji Choszczówka, żeby mieć w sumie pociąg w kierunku Śródmieścia, Ochoty, Służewca, lotniska co 30 min, a nie jedną SKMkę na godzinę.
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe