Nowa Łodygowa i szlaban!
22 października 2010
Zakorkowana i zniszczona ulica wreszcie doczeka się remontu. W przyszłym roku rusza przebudowa ulicy Łodygowej, która mimo kryzysu powróciła do planów inwestycyjnych miasta.
Wybrali wariant dwujezdniowy
Tymczasem wzdłuż Radzymińskiej i w Ząbkach powstaje coraz więcej osiedli. Mias-to to jest coraz silniej powiązane ze stolicą i dlatego przebudowa Łodygowej ma ogromne znaczenie dla kierowców. Według danych Zarządu Dróg Miejskich Łodygo-wą przejeżdża dziennie prawie 26 tys. pojazdów. - W związku z tym ulica zostanie przebudowana do dwóch jezdni po dwa pasy ruchu - mówi Agata Choińska, rzecz-niczka Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych. Znajdą się na niej także zatoki autobusowe, chodniki dla pieszych i ścieżki rowerowe. Wcześniej istniał także pro-jekt jednojezdniowy, jednak z powyższych względów został odrzucony.Remont w 2011
Kiedy dokładnie zacznie się przebudowa? - Na razie kończymy dokumentację pro-jektu. Niedługo wystąpimy też o zezwolenie na realizację inwestycji drogowej. Jed-nak dopóki nie otrzymamy decyzji, nie możemy podać konkretnej daty rozpoczęcia prac - dodaje rzeczniczka. Mimo wszystko urzędnicy planują rozpisanie przetargu na pierwszą połowę 2011 roku, co oznacza, że przebudowa ruszy na pewno w przyszłym roku. Ale nie jest pewne czy będzie to pierwsza połowa 2011 czy druga. - Wszystko uzależniamy od decyzji i trwania procedury przetargowej - wyjaśnia Agata Choińska.Skorzystali ze specustawy
Nie wiadomo jeszcze także, ile dokładnie będzie kosztować remont Łodygowej. - Na przebudowę i wykup gruntów w wieloletnim programie inwestycyjnym mamy zare-zerwowane na tę inwestycję 54 mln zł - zdradzają urzędnicy. W związku z posze-rzeniem Łodygowej trzeba będzie skorzystać ze specustawy, która umożliwia szyb-kie przejęcie gruntów, należących do prywatnych właścicieli. - Dzięki temu po uzys-kaniu zezwolenia od razu przejmiemy teren pod budowę, a potem miasto zajmie się wypłacaniem odszkodowań. Na podobnej zasadzie mogliśmy przebudować m.in. ul. Górczewską i Trasę Siekierkowską - mówią urzędnicy.Ząbki chcą wiaduktu
Warszawska Łodygowa, przechodząca w Ząbkach w drogę nr 634, została częścio-wo wyremontowana w 2008 roku. - Renowacja kolejnego fragmentu, części ulicy od granicy z Warszawą (przejazd kolejowy) do centrum Ząbek, rozpoczęła się 16 października - zdradza burmistrz Ząbek Robert Perkowski. To oznacza, że niedługo cała trasa od stolicy po Ząbki będzie jak nowa. Oprócz przejazdu kolejowego. Wła-dze Ząbek walczą o wiadukt, który usprawniłby ruch po przebudowie Łodygowej do dwóch jezdni. Byłyby na nim dwa pasy ruchu. - Lewym skręcałoby się do Ząbek, a prawym bezkolizyjnie można by dojechać do Wygody, Kawęczyna czy Targówka Fabrycznego - argumentuje burmistrz Perkowski. Niestety koncepcja burmistrza nie znalazła poparcia u władz wojewódzkich.Pomysł władz Ząbek chwali natomiast radny Warszawy Dariusz Klimaszewski. - Burmistrz Perkowski bardzo dobrze to wymyślił. Niestety urzędnicy marszałka wo-jewództwa nie podeszli do tematu poważnie i wiadukt na granicy Warszawy i Ząbek nie znalazł się w planach sejmiku na najbliższe lata - mówi Klimaszewski.
Warszawa swoją inwestycję realizuje tylko do granicy miasta. Tory kolejowe są, niestety dla kierowców, poza stolicą.
Marzena Zemlich, oko