Rondo na Wincentego: nowa organizacja ruchu i pierwsze kontrowersje
dzisiaj, 11:11
Na ulicy św. Wincentego, przy osiedlu Zielone Zacisze i parkingach pod Urzędem Dzielnicy Targówek oraz P+R Metro Kondratowicza, powstało nowe rondo. Według Zarządu Dróg Miejskich ma ono ułatwić wyjazd z parkingów oraz poprawić bezpieczeństwo pieszych.
W ramach nowej organizacji ruchu przy rondzie wyznaczono trzy przejścia dla pieszych. Te, które przecinają ul. św. Wincentego, w audycie przejść bez sygnalizacji otrzymały ocenę 3 - audytorzy zwracali uwagę m.in. na ich długość.
- Zlikwidowaliśmy osobne lewoskręty na obu wlotach z ul. św. Wincentego oraz zamontowaliśmy wyspy z prefabrykatu. Dzięki temu przejścia będą znacznie krótsze - wyjaśniają drogowcy, którzy w mediach społecznościowych pochwalili się zakończoną inwestycją.
Nowa zebra i miejsca postojowe
ZDM informuje, że w rejonie ronda wyznaczono też brakujące przejście dla pieszych w miejscu dotychczasowego przejścia sugerowanego, prowadzącego do parkingów.
- Ponadto dzięki likwidacji dodatkowego pasa ruchu mogliśmy wyznaczyć nowe miejsca postojowe po zachodniej stronie ulicy, między przystankiem "Metro Kondratowicza 05" a skrzyżowaniem - dodają drogowcy.
"Kierowcy przejeżdżają na wprost"
Środek ronda nie został wyniesiony ponad poziom jezdni, co sprawia, że wielu kierowców po prostu przejeżdża przez nie na wprost, zamiast objeżdżać.
- Takie rondo, na którym nikt nie objeżdża, a każdy jedzie prosto - komentuje mieszkaniec Bródna na Facebooku. - Kocham, jak rozwiązują problemy, których nie ma. A to, czego naprawdę potrzebujemy, mają gdzieś - dodaje inny.
Nie brakuje też głosów, że inwestycja była zbędna, a w okolicy bardziej potrzebne są dodatkowe przejścia dla pieszych lub światła.
DB














































