Linia kolejowa przez park pałacu w Jabłonnie? Niewiarygodne plany PKP PLK
23 listopada 2020
To co wydaje się niewiarygodną fikcją, na mapach kolejowej spółki PKP PLK już istnieje. Nowa linia kolejowa, którą miałyby kursować pociągi w kierunku Nasielska przed wjazdem do Jabłonny przecięłaby Modlińską i jechałaby wzdłuż wału wiślanego tnąc zabytkowy park pałacu w Jabłonnie. Inne warianty przewidują dodatkowe tory przez Legionowo.
- W związku z opracowywaniem na potrzeby PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. dokumentacji pt.: "Zwiększenie przepustowości na odcinku Warszawa Wschodnia - Nasielsk (Kątne/Świercze)" prowadzimy konsultacje społeczne dotyczące projektu - czytamy na stronie databout.pl, należącej do firmy projektowej. Planowana przez PKP PLK inwestycja jest ogromna. Głównym jej zadaniem będzie budowa dodatkowych torów, umożliwiających pełne oddzielenie SKM i Kolei Mazowieckich od pociągów dalekobieżnych, które na wybranych odcinkach mają osiągać 250 km/h. Między Dworcem Wschodnim a stacją Praga torów ma być sześć, a na odcinkach białołęckim i legionowskim - cztery.
Fikcja konsultacji
Kolejarze wyraźnie nie chcą rozgłosu. Nie ma ogłoszeń konsultacji w prasie ani w mediach społecznościowych. Pod pretekstem epidemii uda im się prawdopodobnie uniknąć jakiejkolwiek rozmowy z mieszkańcami. Dlaczego nie zaplanowano spotkań nawet w trybie online? Materiały na stronie databout.pl są fatalnie przygotowane dla przeciętnego użytkownika internetu. Zainteresowani mogą ściągnąć (lub spróbować ściągnąć, bo pliki są ogromne) niezbyt wyraźne, 50-megabajtowe mapy (na których nie podpisano nawet nazw ulic), wypełnić ankietę w pliku doc i odesłać ją mailem lub... tradycyjną pocztą. Nie ma nawet przejrzystej, wygodnej ankiety gotowej do wypełnienia online. Po lekturze opracowania mamy więcej pytań, niż odpowiedzi.
Przez Płudy, Dąbrówkę i... park w Jabłonnie
PKP PLK proponuje trzy warianty przeprowadzenia nowej linii przez Białołękę. Dlaczego to właśnie mieszkańcy, a zwłaszcza samorządowcy Jabłonny, powinni zainteresować się tym odcinkiem w szczególności? Najwięcej kontrowersji wzbudza bowiem trzeci wariant, w którym tory mają odbić w lewo kilkaset metrów przed przystankiem Płudy, biec tuż obok kościoła na Klasyków, a następnie przez las, wzdłuż oczyszczalni Czajka i dalej prosto.
I tu uwaga, robi się coraz ciekawiej. Tory przetną Modlińską tuż przed obwodnicą Jabłonny, by następnie przejechać w pobliżu wału wiślanego przez... park pałacu w Jabłonnie! Oznaczałoby to dość niewiarygodny wariant przeprowadzenia torów w centralnej części Jabłonny i przecięcia torami zabytkowego kompleksu pałacowego, odcięcie linii brzegowej Wisły i zniszczenie terenów zielonych.
Legionowo przecięte kolejnymi torami?
Pozostałe dwa warianty są dla mieszkańców Jabłonny obojętne, bo przebiegają wzdłuż obecnej linii kolejowej, która i tak przecina Choszczówkę, jak i jabłonowski Bukowiec. Oba wzbudzą jednak żywe zainteresowanie i kontrowersje w Nieporęcie, Legionowie i Wieliszewie ponieważ i tu pojawiają się kolejne rozwiązania poprowadzenia trasy.
- Zachęcamy mieszkańców Legionowa do udziału w konsultacjach społecznych pt. "Zwiększenie przepustowości na odcinku Warszawa Wschodnia - Nasielsk", które dotyczą modernizacji połączeń kolejowych. W zakres prac projektowych wchodzi również linia 10, która łączy Legionowo z Tłuszczem. PKP prezentuje w nich trzy warianty możliwej rozbudowy trasy kolejowej. Niestety wariant nr 2 to już wcześniej planowana trasa przez Centrum Szkolenia Policji, osiedla Bukowiec i Grudzie. Wariant nr 1 to dodatkowy tor na obecnej trasie. Jedynie wariant nr 3 pomija tereny Legionowa - podsumowuje na Facebooku wiceprezydent Piotr Zadrożny. Władze Legionowa nie ukrywają, że właśnie ten ostatni wariant odpowiada im najbardziej. Ponoć poszerzenie torowiska przez Legionowo wiązać by się mogło z wywłaszczeniami mieszkańców z ulicy Plantowej.
Jak przez gminę Wieliszew?
Tu też zawrzało. Jak pisze wójt Paweł Kownacki, Druga opcja, to "wielkie i znane już nam ryzyko, a wręcz zagrożenie dla naszej gminy, czyli skrót z Warszawy do Nasielska przez gminę Wieliszew".
- Autorzy bardziej szczegółowego opracowania zrezygnowali z poprowadzenia kolei przez Wieliszew, ale dalej forsowany jest przejazd przez Skrzeszew w okolicach starego toru. A dodatkowo "uszczęśliwiono" nas nowym wariantem, czyli przejazdem między Janówkiem Pierwszym a Krubinem, a dodatkowo w tym wariancie projektanci stworzyli koncepcję odnogi od głównej trasy w kierunku Radzymina przez lasy przy Olszewnicy Nowej, Olszewnicy Starej, Kałuszynie, Skrzeszewie, Łajskach i Wieliszewie - analizuje przebieg tras wójt Kownacki.
Mieszkańcy Jabłonny, Nieporętu, Legionowa i Wieliszewa swoje uwagi mogą zgłaszać tylko do 18 grudnia.
(db, dg, oko)