REKLAMA
Modernizacja systemu sterowania ruchem na trzy dni odetnie dużą część Warszawy od dojazdu metrem.
Wypożyczalnie elektrycznych "dwóch kółek" mogą zacierać ręce. Decyzją rządu z rynku zniknęła ich główna konkurencja.
Skutkiem rządowego "banu" na publiczne rowery może być drugi boom na małe elektryczne jednoślady, których statusu nie uregulowano do dziś.
Największy spadek liczby pasażerów już za nami. Rządowy limit będzie teraz narastającym problemem.
Osoby, które zawiesiły Kartę Miejską w połowie marca, dostały bezużyteczne listy polecone. Jeśli kogoś nie było w domu, odstał w kolejce na poczcie.
Tylko w jednym kraju rząd wprowadził zakaz korzystania z publicznych rowerów. W Polsce.
"Na koronawirusie choroby się nie kończą. Droga do pracy na rowerze może być jedną z niewielu dostępnych regularnych aktywności" - pisze warszawski ratusz.
Zgodnie z wymaganiami rządu autobusem mogącym zabrać 157 osób może jechać tylko 26. O działaniu przepisu w praktyce pisze jeden z kierowców.
Zamknięcie lotniska poskutkowało utratą pracy przez osoby zajmujące się transportem pasażerów z Warszawy.
Dobre wiadomości dla pasażerów SKM. Właśnie zawarto kontrakt z polskim producentem taboru.
Wówczas tłumy, dziś chwilowo pustki. 7 kwietnia 1995 roku pierwsi pasażerowie pojechali pociągami warszawskiego metra.
Wypożyczalnie aut działają, wypożyczalnie rowerów nie mogą. Podczas epidemii wielu warszawiaków straciło bezpieczny środek transportu.
Osoby, które muszą wyjść z domu podczas epidemii, tracą jeden ze środków transportu indywidualnego.
Zanim Sejm zdążył wprowadzić przepisy dla elektrycznych hulajnóg, z dnia na dzień zniknęły one z Warszawy.
Tak niskiej frekwencji nie mieliśmy w podziemnej kolei jeszcze nigdy.
System miejskich wypożyczalni pracuje podczas epidemii bez zmian. Sprawdziliśmy, jak chętnie warszawiacy korzystali w tym miesiącu z jednośladów.
Po serii pomiarów i obserwacji ZTM reaguje na sytuację w warszawskich autobusach.
Kolejne problemy warszawskiej komunikacji miejskiej. Choroba Covid-19 dotarła do największego przewoźnika obsługującego ZTM.
Jeśli ktoś łudził się, że rozporządzenie ministra zdrowia nie będzie egzekwowane, komendant główny policji wyprowadził go z błędu.
Choć przepisy weszły w życie o północy, wciąż nie wiemy, kto ma liczyć pasażerów w pojazdach komunikacji miejskiej.
LINKI SPONSOROWANE