REKLAMA

Puls Warszawy

komunikacja »

 

Pociągi wracają na Dworzec Główny. Rozkład rozczarowuje

  26 lutego 2021

alt='Pociągi wracają na Dworzec Główny. Rozkład rozczarowuje'
źródło: Wikimedia Commons / Adrian Grycuk

Reaktywację stacji zamkniętej w 1997 roku wyobrażaliśmy sobie zupełnie inaczej. Z dworca przy pl. Zawiszy nie skorzysta nawet Szybka Kolej Miejska.

REKLAMA

W niedzielę 14 marca na Dworcu Głównym po raz pierwszy od 24 lat pojawią się pasażerowie. PKP Polskie Linie Kolejowe wznawiają ruch na stacji, ale warta 87 mln zł przebudowa będzie trwać dalej.

Warszawa Główna znów działa

- Z peronów będą korzystać podróżni niektórych połączeń Polregio, Kolei Mazowieckich i Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej - zapowiada PKP PLK.

Jak wynika z rozkładu jazdy, Dworzec Główny nie będzie działać nawet "na pół gwizdka". Do pl. Zawiszy dojadą tylko niektóre przyspieszone pociągi Kolei Mazowieckich z linii sochaczewskiej i grodziskiej, w dni powszednie także Interregio z Łodzi Fabrycznej, a w weekendy - składy Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej z Łodzi Fabrycznej. To wszystko. Ze stacji nie skorzysta przewoźnik, którego obecności spodziewaliśmy się najbardziej. Nie wjedzie tu Szybka Kolej Miejska. Dworzec Główny zacznie być wykorzystywany w większym stopniu dopiero po zakończeniu przebudowy Dworca Zachodniego, która wymusi w najbliższych miesiącach m.in. wycofanie linii SKM S3 ze Służewca i Lotniska Chopina.

Zapraszamy na zakupy

Dworzec Główny w Warszawie

Stacja Warszawa Główna została otwarta tuż po II wojnie światowej jako centralny dworzec dla odbudowującej się stolicy. Dzisiejszy budynek powstał w 1946 roku. Planowany był jako tymczasowy, ale funkcję głównego dworca kolejowego Warszawy pełnił przez ponad 20 lat, do uruchomienia Dworca Centralnego. W 1967 roku, dzięki rozbudowie linii średnicowej, część pociągów dalekobieżnych zaczęła ponownie kursować z pominięciem Warszawy Głównej. Dworzec został zamknięty dla ruchu osobowego w 1997 roku. Jego reaktywacja miała nastąpić już kilka lat temu.

- Na moje oko prace potrwają jeszcze do końca roku - mówi pracownik jednego z przewoźników. - Na dziś Dworzec Główny będzie działać może na 10% możliwości, skorzystają głównie pasażerowie dojeżdżający do Warszawy od zachodu i pracujący niedaleko pl. Zawiszy, np. w wieżowcach przy Towarowej. Tak naprawdę jedyną funkcją stacji w najbliższych latach będzie odciążenie linii średnicowej podczas remontu, który wymusi zamknięcie jednego toru i radykalnie zmniejszy przepustowość.

(dg)

REKLAMA

 

REKLAMA

Komentarze (5)

# Tomasz_Max

26.02.2021 19:16

Od zachodu, Szanowny(a) DG

# Niedziela na Głównym

26.02.2021 23:19

Dziennikarze we wszelakich mediach podniecają się wymieniając długie nazwy istniejących od niedawna przewoźników kolejowych. Pasażerowie, szczególnie ci rzadziej korzystający z usług kolei niezbyt je rozróżniają, dla nich to wszystko to nadal jest PKP. I nie ma się co dziwić - te nowe firmy nie mają kilkudziesięcioletniej tradycji, a dla pasażera pociąg to pociąg, nie interesuje go, czy wiozą go koleje mazowieckie, łódzkie, falenickie, regionalne, rejonowe czy powiatowe. Ważne jest, żeby pociąg był punktualny, czysty i wygodny, a bilet nie był zbyt drogi. Zatem epatowanie czytelnika nazwami poszczególnych przewoźników jest zawracaniem głowy. Tak jak w tym artykule - istotne jest jedynie, jakie kierunki i jakie znaczące miejscowości będą obsługiwane relacjami realizowanymi z Głównego.

# marcin_f

27.02.2021 13:55

#Niedziela na Głównym napisał(a) 26.02.2021 23:19
dla pasażera pociąg to pociąg, nie interesuje go, czy wiozą go koleje mazowieckie, łódzkie, falenickie, regionalne, rejonowe czy powiatowe. Ważne jest, żeby pociąg był punktualny, czysty i wygodny, a bilet nie był zbyt drogi.
W większości masz rację, ale jest też bardzo duża grupa pasażerów, którzy regularnie jeżdżą na biletach okresowych jednego przewoźnika i dla nich różnica między przewoźnikami kolejowymi jest istotna, bo pociągiem jednego jadą na posiadany już bilet okresowy, a jadąc pociągiem innego muszą dodatkowo płacić za przejazd.

REKLAMA

# Niedziela na Głównym

27.02.2021 16:35

#marcin_f napisał(a) 27.02.2021 13:55
W większości masz rację, ale jest też bardzo duża grupa pasażerów, którzy regularnie jeżdżą na biletach okresowych jednego przewoźnika i dla nich różnica między przewoźnikami kolejowymi jest istotna, bo pociągiem jednego jadą na posiadany już bilet okresowy, a jadąc pociągiem innego muszą dodatkowo płacić za przejazd.
Aby temu zaradzić, wprowadza się coś takiego jak integracja taryfowa. W wielu krajach i aglomeracjach takie coś istnieje - pasażer z biletem miesięcznym wsiada do każdego pociągu jadącego interesującą go trasą, za wyjątkiem niektórych pociągów dalekobieżnych i najwyższej klasy. Niestety, działający w aglomeracji warszawskiej przewoźnicy jeszcze nie dorośli mentalnie do takiego sposobu zorganizowania się. Korzystają z tego złośliwi kontrolerzy, wyłapujący zdezorientowanych pasażerów (najczęściej turystów), którzy nie pokapowali się w panującym w Warszawie bałaganie.

# qvertz

11.03.2021 21:34

Dawniej dworzec ten służył również do przemieszczania się z Centrum do Dworca Gdańskiego i dalej. Dziś była niepowtarzalna szansa, by zapewnić bezproblemowe i szybkie dostanie się na Wolę, Bemowo i Jelonki, zahaczając oczywiście o Odolany. Ale jakiś de bil postanowił nie zrobić skrętu w kierunku Woli na Zachodnim oraz przy ruinie Fortu Wola - na Jelonki. Wielka szkoda straconej szansy.
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane w Pulsie Warszawy

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy