REKLAMA
O tym, że Legionowo było przed wojną mekką wojsk balonowych wiedzą wszyscy, ale fakt, że stacjonowały tu pociągi pancerne trochę jest zapomniany.
Zabytkowa willa przy ulicy Mickiewicza 23, w której mieści się dziś muzeum, to jeden z moich ulubionych budynków w Legionowie. Nie wszyscy znają jego ciekawą skądinąd przeszłość.
Co łączy nasze miasto z browarem Okocim? Barwna historia legionowskiej... huty.
Przedwojenna wytwórnia balonów i spadochronów odcisnęła na rozwoju Legionowa piętno, które trudno przecenić. Dziś już z balonami i spadochronami mało kto nasze miasto kojarzy, a i o samej wytwórni niewielu pamięta. Warto zatem przypomnieć po krótce jej historię.
O balonach i namiotach z Legionowa słyszał zapewne każdy mieszkaniec miasta. Mało komu obiła się o uszy historia nieco mniej znanego, choć bardzo słynnego, przedwojennego zakładu - "Podkowa" z Michałowa Reginowa.
17 marca 1930 roku Minister Spraw Wewnętrznych H. Józewski rozporządzeniem utworzył gminę wiejską Legionowo w powiecie i województwie warszawskim.
Tajemnica jeziora czy tylko legenda? Ponoć w wodzie Jeziora Zegrzyńskiego do dziś zachowały się ceglane kominy chałup, które zostały zatopione w latach sześćdziesiątych podczas zalewania tego terenu. Czy to możliwe?
Jedno z najładniejszych, historycznych osiedli Legionowa, ma już prawie 100 lat. I wciąż trwa jego budowa.
Jabłonna to idealny cel wycieczek rowerowych z Legionowa i Warszawy. I słusznie, ale warto pamiętać, że pałac prymasa Poniatowskiego nie jest jedynym zabytkiem tej niewielkiej miejscowości.
Z czego słynie Legionowo? W ostatnich dniach: lepiej nie pisać. Dawniej: z produkcji balonów.
Nic nie wskazuje na to, że dom przy Słowackiego 5 ma prawie 90 lat.
Wybudowany po II wojnie światowej kościół Matki Bożej Królowej Polski w Jabłonnie trafił do rejestru zabytków. Dlaczego?
Prezentujemy kolejną archiwalną fotografię z kolekcji Muzeum Historycznego. Oto dom Stanisława Gierczyńskiego, właściciela legionowskiej fabryki guzików.
Z Legionowa do Zakopanego jest - w linii prostej - 350 kilometrów. Ale dużo bliżej jest zakopiański dom - wystarczy zajrzeć na Sowińskiego...
Czytelnicy pytają nas, dlaczego od pewnego czasu nie publikujemy już starych fotografii, przedstawiających najciekawsze miejsca Legionowa. Odpowiedź jest bardzo prosta: bo jest ich jak na lekarstwo.
Legionowski Bukowiec przez ponad dwie dekady był oddzielnym miasteczkiem. Co zostało nam z tamtych czasów?
Pomimo bogatej historii i cennych zabytków, od lat cieszy się kiepską sławą wśród mieszkańców. Czy Kozłówka ma w ogóle szanse na integrację z resztą miasta?
Zielono tu, czysto i spokojnie. Choć nie zawsze tak było. Wspominki o osiedlu Batorego.
Park dla narkomanów, grecka ruina czy miejsce kultury? Wiele lat temu z mapy Legionowa znikł amfiteatr na Piaskach. Czy takie miejsce powinno wrócić?
W bezpośrednim sąsiedztwie budowy legionowskiego dworca znajduje się jedna z najładniejszych ulic miasta. Niestety jest w opłakanym stanie.
LINKI SPONSOROWANE