REKLAMA
Jeszcze w tym miesiącu ruch na skrzyżowaniu z Krokwi powinien stać się płynniejszy.
Przez najbliższe dni mieszkańcy Tarchomina i Żerania muszą liczyć się z utrudnieniami w dojeździe do centrum rowerem. Nie ma także mowy o spacerach.
Dojazd do popularnych marketów będzie w te wakacje znacznie utrudniony. Kierowcy i pasażerowie autobusów muszą uzbroić się w cierpliwość.
Dzięki tej umowie podatnicy zaoszczędzą ok. 9 mln zł i powstanie całkiem nowe połączenie drogowe.
Opóźnionej przebudowie głównej ulicy wschodniej Białołęki towarzyszy rekordowa liczba komentarzy i oskarżeń ze strony internautów.
Utrudnienia miały trwać "około miesiąca", trwają już dwa i nie widać końca. Jedna z głównych ulic dzielnicy jest ciągle zwężona.
Korki coraz większe, a dodatkowego pasa jak nie było, tak nie ma.
Liczne dziury, brak pobocza, chodnika i olbrzymie kałuże - to codzienność mieszkańców dojeżdżających do swoich posesji przy ul. Modlińskiej. Rozwiązanie proponowane przez władze miasta może tę sytuację jeszcze utrudnić.
Przed nami niespodziewane prace jednej z głównych ulic Białołęki.
Kierowcy jeżdżący z północnej części Białołęki w kierunku Głębockiej powinni uzbroić się w cierpliwość.
Radny chce zmiany organizacji ruchu na jednym z najbardziej ruchliwych skrzyżowań w naszej dzielnicy. - Kierowcy powinni zyskać możliwość zawracania - dowodzi.
Prace na najruchliwszej ulicy Białołęki idą bardzo sprawnie. Główny cel to poprawa bezpieczeństwa pieszych.
Biegnąca wzdłuż torów droga przeszła w weekend kolejny etap remontu. Efekty są zaskakujące.
Drogowcy zamkną tylko 800-metrowy odcinek drogi, ale kierowcy będą musieli nadkładać aż 2 kilometry.
Mała rzecz, a ucieszy. Mieszkańcy doczekają się wreszcie pełnowymiarowego chodnika.
Ulica Geodezyjna to prywatna droga położona pomiędzy ulicą Głębocką a Trasą Toruńską - prowadząca do ronda przy Decathlonie i wiaduktu obok Ikei. Ślepa ulica wybudowana w celu zapewnienia dojazdu do osiedli, to jedna z najdłuższych dróg prywatnych na Białołęce.
Jeden z pięciu pasów tylko dla komunikacji - taki pomysł na poprawienie dojazdu na lewy brzeg Wisły ma kandydatka Koalicji Ruchów Miejskich na prezydenta Warszawy.
Przed nami ponad dwa miesiące z tymczasową organizacją ruchu. Powód? Przebudowa Głębockiej.
Drogowcy wykorzystali długi weekend do naprawienia fragmentów dwóch ważnych ulic Białołęki.
Drogowcy zmieniają organizację ruchu na głównej ulicy Tarchomina. Znaki nakazujące skręt w prawo już wiszą.
LINKI SPONSOROWANE