REKLAMA
Korki coraz większe, a dodatkowego pasa jak nie było, tak nie ma.
Liczne dziury, brak pobocza, chodnika i olbrzymie kałuże - to codzienność mieszkańców dojeżdżających do swoich posesji przy ul. Modlińskiej. Rozwiązanie proponowane przez władze miasta może tę sytuację jeszcze utrudnić.
Przed nami niespodziewane prace jednej z głównych ulic Białołęki.
Kierowcy jeżdżący z północnej części Białołęki w kierunku Głębockiej powinni uzbroić się w cierpliwość.
Radny chce zmiany organizacji ruchu na jednym z najbardziej ruchliwych skrzyżowań w naszej dzielnicy. - Kierowcy powinni zyskać możliwość zawracania - dowodzi.
Prace na najruchliwszej ulicy Białołęki idą bardzo sprawnie. Główny cel to poprawa bezpieczeństwa pieszych.
Biegnąca wzdłuż torów droga przeszła w weekend kolejny etap remontu. Efekty są zaskakujące.
Drogowcy zamkną tylko 800-metrowy odcinek drogi, ale kierowcy będą musieli nadkładać aż 2 kilometry.
Mała rzecz, a ucieszy. Mieszkańcy doczekają się wreszcie pełnowymiarowego chodnika.
Ulica Geodezyjna to prywatna droga położona pomiędzy ulicą Głębocką a Trasą Toruńską - prowadząca do ronda przy Decathlonie i wiaduktu obok Ikei. Ślepa ulica wybudowana w celu zapewnienia dojazdu do osiedli, to jedna z najdłuższych dróg prywatnych na Białołęce.
Jeden z pięciu pasów tylko dla komunikacji - taki pomysł na poprawienie dojazdu na lewy brzeg Wisły ma kandydatka Koalicji Ruchów Miejskich na prezydenta Warszawy.
Przed nami ponad dwa miesiące z tymczasową organizacją ruchu. Powód? Przebudowa Głębockiej.
Drogowcy wykorzystali długi weekend do naprawienia fragmentów dwóch ważnych ulic Białołęki.
Drogowcy zmieniają organizację ruchu na głównej ulicy Tarchomina. Znaki nakazujące skręt w prawo już wiszą.
Projekt, dwie zapory i trochę farby - tyle wystarczyło, by udrożnić ruch na rondzie przy Atrium Targówek.
Za nami pierwsze testy tymczasowej organizacji ruchu, wprowadzonej na głównej ulicy wschodniej Białołęki.
Dodatkowy pas do skrętu w Krokwi miał powstać już kilka miesięcy temu. Tymczasem pojawiają się nowe pomysły na Klasyków.
Notorycznie nadająca błędny sygnał instalacja ma zniknąć z Modlińskiej, choć działa zaledwie od zeszłego roku.
Co prawda z opóźnieniem, ale rozpoczęły się prace budowlane przy podstawówce na Białołęce Dworskiej.
Absurdalne przepisy i wadliwy plan miejscowy uniemożliwiają likwidację jednego z czarnych punktów na drogowej mapie Białołęki.
LINKI SPONSOROWANE