REKLAMA

Wawer

różne »

 

Wywiad miesiąca

  23 listopada 2007

Wywiad z Mirosławem Marczewskim.

REKLAMA

Mirosław Marczewski, 37 lat. Absolwent Katedry Ochrony Środowiska i Zasobów Naturalnych Wydziału Geologii Uniwersytetu Warszawskiego oraz studiów podyplomowych z zakresu integracji europejskiej. Dyrektor Generalny Fundacji Rozwoju Systemu Edu-kacji realizującej w Polsce programy europejskie dla oświaty i sektora pozarządowego. Radny w kadencji 1998-2002 i 2002-2006, wcześniej członek rady osiedla Międzylesie. Wieloletni instruktor Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, były członek Głównej Kwatery, Zarządu Okręgu Mazowieckiego i Szcze-powy Szczepu 145 WDH.

* * *

Panie Mirosławie należy Pan do samorządowców o największym stażu. Proszę powiedzieć, co skłoniło Pana, by zająć się działalnością samorządową?

- Tak, to prawda. Dzięki otrzymanemu przez mieszkańców naszej dzielnicy po-parciu, funkcję radnego pełnię już trzy kadencje, czyli od dziewięciu lat. W tym czasie skupiłem się na pracy w komisjach związanych z oświatą, kulturą, sportem i budżetem. Pełniłem dwukrotnie funkcję przewodniczącego komisji oświaty, kultury i sportu i byłem członkiem komisji budżetowej.

By odpowiedzieć na drugą część pytania, muszę cofnąć się prawie o 10 lat. Wtedy byłem aktywnym instruktorem Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej oraz działałem w radzie osiedla Międzylesie. W wielu dyskusjach w gronie instruktorów harcerskich narzekaliśmy na współpracę z samorządem i brak wsparcia ze strony radnych. Zdecydowaliśmy, że musimy mieć swojego reprezentanta w radzie i wte-dy koleżanki i koledzy namówili mnie bym wystartował.

Jak widać został Pan radnym.

- Tak, otrzymałem mandat zaufania i muszę przyznać, że wynik był zaskocze-niem nie tylko dla mnie, ale i dla innych ubiegających się o zasiadanie w radzie. Był to bodajże szósty wynik, więc bardzo dobry, choć nie najlepszy, gdyż w ostatnich wyborach sprzed roku otrzymałem trzeci wynik w dzielnicy.

Czy są związki między wcześniejszą Pana działalnością a pracą w radzie?

- Osobiście traktuję pracę w radzie jako kontynuację działalności harcerskiej i w radzie osiedla na rzecz społeczności lokalnej. Jest to inne pole aktywności i służby społecznej, ale równie ważne i potrzebne.

W jakich komisjach obecnie Pan pracuje?

- Jestem członkiem komisji oświaty i kultury oraz komisji budżetowej.

Jest Pan również bardzo aktywny zawodowo. Kieruje Pan dużą instytucją edukacyjną, zasiada Pan w różnych ciałach międzynarodowych jak i gospodarczych. Czy Pana doświadczenie za-wodowe przydaje się w bieżącej pracy w radzie dzielnicy?

- Rzeczywiście kieruję jedną z największych instytucji realizujących programy europejskie z obszaru edukacji w Polsce, której budżet jest kilka razy większy od budżetu dzielnicy. Realizujemy takie programy, jak: Erasmus, Comenius, Leonardo da Vinci, Grundtvig, Młodzież w Działaniu i wiele innych. Przygotowujemy urucho-mienie w 2008 r. dwóch kolejnych w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego i Mechanizmu Norweskiego.

A co z tym doświadczeniem?

- Zdecydowanie doświadczenie zawodowe jest pomocne, choć w obecnej radzie mam poczucie niespełnienia.

Czym to jest spowodowane?

- Wpływa na to ogromne upolitycznienie prac rady przez koleżanki i kolegów z PO.

Może Pan podać jakiś przykład?

- Oczywiście, choćby z ostatniej sesji rady. Decydowaliśmy o inwestycjach na kilka najbliższych lat. Zgłosiłem brak w nim ul. Hermanowskiej, która w mej ocenie mogłaby być dobrym objazdem dla węzła Marsa oraz zaproponowałem ul. Cyli-chowską, łączącą ul. Mrówczą z Traktem Lubelskim i co najważniejsze prowadzącą do cmentarza w Zerzeniu. Wszyscy wiemy, jak ciężko dojechać do cmentarza w święta i zaparkować. Burmistrz powiedział, że budżetu nie możemy zwiększać, gdyż kwoty ogólne zostały już uzgodnione z ratuszem. W tej sytuacji złożyłem wniosek na piśmie o zdjęcie z budżetu kilku małych ulic w Falenicy prowadzących do kilku domów i jednej w Radości, a w zamian wpisanie choćby ulicy prowadzącej do cmentarza. Proszę sobie wyobrazić, że klub PO zrobił przerwę, zdyscyplinował swoich radnych, w wyniku czego moja propozycja nie znalazła poparcia. W ten sposób upolityczniono nawet budowę ulicy do cmentarza i co gorsze postawiono interes kilku osób nad potrzeby całej społeczności wawerskiej.

A co Pan uważa za najważniejsze do zrobienia w dzielnicy?

- Po pierwsze kontynuacja rozpoczętych w poprzedniej kadencji prac nad in-westycjami sportowymi, czyli: basen w Aninie i hala sportowa w Falenicy. Należy rozpocząć budowę tunelu dla samochodów pod linią kolejową w Międzylesiu oraz rozwijać sieć dróg lokalnych i budować kanalizację. Chciałbym, by wreszcie wyku-piono teren pod boisko dla Szkoły Podstawowej nr 138 w Międzylesiu i zakończono budowę ulicy Świebodzińskiej. Niezbędna jest również budowa przedszkola integra-cyjnego w Międzylesiu przy Świebodzińskiej, by móc tam przenieść przedszkole z CZD, które ma bardzo złe warunki.

Z nowych inwestycji potrzebujemy z prawdziwego zdarzenia Wawerskiego Do-mu Kultury, który mógłby stanąć na działce naprzeciwko stacji BP w Międzylesiu.

Jak widać potrzeb jest wiele i dużo pracy przed urzędnikami i radą. Lecz by to osiągnąć, trzeba współpracy radnych, a nie bezmyślnych politycznych głosowań.

Jak Pan ocenia obecną koalicję rządzącą Wawrem?

- Pierwsze półrocze wyszło bardzo kiepsko, jeśli chodzi o wydatkowanie środ-ków inwestycyjnych. Nie jesteśmy ostatni, są gorsze dzielnice. Należy jednak pa-miętać, że to nie jest dobry punkt odniesienia. W ostatnim tygodniu czytałem ana-lizę wydatków inwestycyjnych dużych miast za pierwsze półrocze i Warszawa jest na ostatnim miejscu (31% wykonania budżetu). Czyli nasz Wawer na szarym końcu kraju. Ale to początek kadencji, miejmy nadzieję, że się rozkręcą i otworzą na współpracę.

Rozmawiał Andrzej Gzyło

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWawer

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

City Break
City Break

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe