Marywilska: zbudują nowy wiadukt nad nieistniejącą bocznicą kolejową
7 czerwca 2022
Drogowcy przymierzają się do przebudowy wiaduktu na Marywilskiej pomiędzy Smugową a Kupiecką. Powstał on w latach siedemdziesiątych XX wieku nad bocznicą kolejową, która dziś nie istnieje.
Tym tematem zajmowaliśmy się po raz pierwszy 15 lat temu. Nasz artykuł "Wiadukt nad krzaczkami" odbił się szerokim echem. Już wówczas bocznica była nieczynna.
Kiedy poszerzą Płochocińską? Realny bardzo krótki odcinek
Na krótkim odcinku nad tzw. kanałem do Faelbetu ruchliwa ulica ma zyskać dwa dodatkowe pasy. Na jakim etapie jest ta inwestycja?
Co prawda pod samym wiaduktem tor wciąż istnieje, ale już 50 metrów dalej zostały jedynie stare podkłady kolejowe.
Remont wiaduktu Marywilskiej
- Wiadukt na Marywilskiej został wybudowany ponad 50 lat temu, kiedy budowniczowie nie mieli jeszcze do dyspozycji wysokiej jakości materiałów - piszą drogowcy. - Inna była również technologia. Ze względu na to remont obiektu jest nieopłacalny. Aby zapewnić długoletnie i bezpieczne użytkowanie, należy wybudować go zupełnie od nowa.
Pytanie: po co? Czy nie byłoby taniej i szybciej zasypać to miejsce uzupełniając istniejący nasyp. To samo pytanie zadaliśmy 15 lat temu. Wówczas urzędnicy ZDM wpadli w popłoch i zrezygnowali z remontu wiaduktu. PKP Polskie Linie Kolejowe informowały wtedy, że trwa procedura przekazania nieruchomości zajmowanych przez nieużywaną bocznicę na rzecz miasta. Co się stało przez półtorej dekady, że działki te nadal stanowią własność Skarbu Państwa i w jakim celu? Zadaliśmy to pytanie zarówno kolejarzom, jak i samorządowcom. Czekamy na ich ustalenia i odpowiedź.
Bocznicą do więzienia
Bocznica kolejowa na Marcelinie prowadziła niegdyś do więzienia, młynów przy Płochocińskiej, do Faelbetu, a także na Annopol. W zakładzie karnym już 15 lat temu nie pamiętali, kiedy ostatni raz dojechał do nich skład kolejowy, teren młynów został sprzedany prawie 20 lat temu, a na miejscu bałaganu po Faelbecie jest dziś centrum handlowe Marywilska 44.
Trzy lata po naszym artykule tor został wydzierżawiony firmie Trade Trans, która miała magazyn na Annopolu i korzystała z bocznicy kilka razy w miesiącu. Próbujemy ustalić w PKP PLK, kiedy ostatni raz przejechał tędy skład do tej firmy. Czekamy na odpowiedź. Mieszkańcy okolicy twierdzą, że tor został rozebrany kilka lat temu.
ZDM zbuduje od nowa
Zgodnie z planami ZDM po przebudowie obiekt ma być usadowiony na solidnej żelbetowej ramie. Wykonane zostaną też szerokie, 4-metrowe chodniki. Rowerzyści, tak jak do tej pory, będą mogli korzystać ze specjalnie wyznaczonego, szerokiego na ponad 2 metry pasa. Na przebudowie zyskają również kierowcy, bo nowa konstrukcja uniesie nawet najcięższe pojazdy, a każdy z pasów będzie miał 3,5 metra szerokości. Odnowiona zostanie również infrastruktura towarzysząca i dojazdy.
- W technologii budowy zakładamy wykonanie obiektu połowami przy zastosowaniu podpór tymczasowych - zapowiada ZDM. - Przetarg na budowę nowego obiektu został właśnie ogłoszony. Jest to możliwe dzięki temu, że Rada Warszawy przyznała nam pieniądze na realizację takiej inwestycji. Na oferty w przetargu czekamy do 21 czerwca.
(red)
.