Kiedy poszerzą Płochocińską? Realny bardzo krótki odcinek
27 maja 2022
Na krótkim odcinku nad tzw. kanałem do Faelbetu ruchliwa ulica ma zyskać dwa dodatkowe pasy. Na jakim etapie jest ta inwestycja?
Jeszcze kilka lat temu nie ulegało wątpliwości, że docelowo Płochocińska będzie mieć dwie jezdnie. Na długim odcinku jednej z głównych arterii nie ma dziś ani drogi rowerowej, ani nawet chodnika z prawdziwego zdarzenia. W ubiegłym roku stojący w korkach mieszkańcy północnej Białołęki dostali w prezencie.
Zamiast drugiej jezdni Płochocińskiej - szpaler drzew
Oczekujący na poszerzenie ruchliwej drogi kierowcy ze zdumieniem zauważyli... wielką akcję sadzenia drzew.
Zapomnijmy o tramwaju na Białołękę. 286 mln zł na teatr w centrum
Mimo dziury budżetowej w wysokości 2,2 mld zł warszawscy radni przeznaczyli ogromną kwotę na budowę teatru na pl. Defilad. W planach na najbliższe lata nie widać żadnych rezerw finansowych na linie tramwajowe na wschodnią Białołękę i na Modlińskiej.
.. drzewa.
Czy poszerzą Płochocińską?
Państwowa firma Gaz-System kupiła drzewa jako rekompensatę za wycinkę nad Kanałem Żerańskim, wymuszoną budową gazociągu doprowadzającego paliwo do elektrociepłowni przy Modlińskiej. Na Białołęce jest jednak tak mało publicznych terenów, że samorząd miał ogromny problem ze wskazaniem miejsc do sadzenia roślin. W rezultacie Zarząd Zieleni zasadził 227 drzew w rezerwie terenu pod drugą jezdnię Płochocińskiej.
Gdy urzędnicy pochwalili się w mediach społecznościowych młodymi drzewami, natychmiast padło pytanie o drugą jezdnię. Zarząd Zieleni odpowiedział wówczas, że spyta Zarząd Dróg Miejskich o ewentualne planowane zmiany na Płochocińskiej. Oznacza to, że w momencie sadzenia drzew urzędnicy nie mieli pojęcia, czy nie blokują właśnie zbliżającej się inwestycji i nie mieli gwarancji, że rośliny za kilka lat nie znikną. Następnego dnia komentarz na Facebooku został całkowicie zmieniony.
Zbudują nowy most
Na razie realnie zapowiada się poszerzenie tylko jednego, bardzo krótkiego odcinka Płochocińskiej, biegnącego po moście nad tzw. kanałem do Faelbetu, czyli odnogą Kanału Żerańskiego znajdującą się między Marywilską a Płytową. W 2020 roku Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych podpisał umowę na projekt przebudowy mostu, który miał powstać w ciągu półtora roku. Od tego czasu w sprawie inwestycji było cicho, więc postanowiliśmy zapytać o jej losy.
- Dokumentacja projektowa nie została zakończona, czekamy na wydanie decyzji środowiskowej - przekazała nam Małgorzata Gajewska, rzeczniczka Stołecznego Zarządu Rozbudowy Miasta, który przejął inwestycję od zlikwidowanego ZMID-u. - Aktualny termin wykonania dokumentacji to listopad 2022 roku. W przypadku przedłużania się procedury wydawania decyzji środowiskowej termin może być przesunięty.
Projektują do szuflady?
Jak wyjaśnia rzeczniczka, do rozpoczęcia budowy nowego mostu potrzebne będzie również pozwolenie wodno-prawne i zezwolenie na realizację inwestycji drogowej. Warto też dodać, że poszerzenie odcinka Płochocińskiej to jedna z wielu publicznych inwestycji w Warszawie, dla których finansowanie jest zapewnione tylko częściowo. SZRM ma pieniądze na opłacenie projektu, ale nie ma ani grosza na budowę. Jeśli Rada Warszawy nie powiększy budżetu, projektanci znajdą się w roli niespełnionych poetów piszących "do szuflady", choć od poetów odróżni ich przelew na konto.
(dg)
.