Białołęka › samorząd

W dniach 20-30 czerwca odbędzie się głosowanie nad budżetem partycypacyjnym na 2015 r. W środkowej części Białołęki weryfikację przeszło 15 projektów. Aż 10 ma szansę na realizację.

W czerwcu rusza na Białołęce druga edycja akcji "Zgłaszamy = zmieniamy". Chodzi o zachęcenie mieszkańców do działania i sygnalizowania problemów, które na co dzień widzą w swojej okolicy. "Echo Białołęckie" i portal TuBialoleka.pl patronują temu przedsięwzięciu.

Prace nad budżetem partycypacyjnym wchodzą w decydującą fazę. Do 30 czerwca mieszkańcy Tarchomina, Żerania i Nowodworów wybiorą projekty, które zostaną zrealizowane w przyszłym roku.

Między 20 a 30 czerwca mieszkańcy Białołęki będą wybierać projekty, które zostaną zrealizowane w ramach budżetu partycypacyjnego. Oto najciekawsze spośród projektów ogólnodzielnicowych - mamy do wydania 600 tys. zł. Projekty lokalne omówimy w kolejnych tekstach.

Od poniedziałku 7 kwietnia wydział obsługi mieszkańców w dzielnicowym ratuszu ma dodatkową salę.

Proces zgłaszania propozycji potrwa do 9 marca. Jednak tylko do 16 lutego istniała możliwość poprawienia i uzupełnienia wniosków. Mieszkańcy Białołęki złożyli już kilka ciekawych projektów.

Prace nad budżetem obywatelskim z fazy przygotowań weszły w fazę realizacji. Od 20 stycznia mieszkańcy Białołęki mogą składać formularze z opisem pomysłu na projekt. Projekty należy składać do 9 marca, przesyłając je listownie na adres urzędu dzielnicy z dopiskiem "Budżet partycypacyjny 2015", składając w wydziale obsługi mieszkańców w ratuszu na Modlińskiej lub przesyłając dokumenty na specjalny adres mailowy.

Do publicznego wglądu został wyłożony projekt planu miejscowego Kępy Tarchomińskiej. Na spotkanie, które odbyło się 10 lutego w urzędzie miasta, przybyli niezadowoleni mieszkańcy. - Na naszych działkach zaplanowaliście zieleń. Bez ładu, składu i pomyślunku - mówili.

Uwolnienie rynku umożliwiło obniżenie jednego z największych kosztów funkcjonowania wielu podmiotów - energii elektrycznej. Białołęka zaoszczędzi na tym ponad pół miliona złotych rocznie.

Warszawa wprowadza w dzielnicach budżet obywatelski, zwany partycypacyjnym. Chodzi o włączenie mieszkańców w proces planowania i podejmowania decyzji w sprawie wydzielonej części budżetu poszczególnych dzielnic. Zgodnie z planem od 2015 r. warszawiacy będą współdecydować o części wydatków z miejskiej kasy.

Jeżeli uważasz, że pieniądze na Białołęce są wydawane niewłaściwie i potrafiłbyś lepiej nimi rozporządzać - jest taka szansa. Trwa nabór do zespołu odpowiedzialnego za budżet partycypacyjny dla dzielnicy.

Brak komunikacji szynowej na Białołękę i jednorodna, silna Warszawa to w dużym uproszczeniu "perełki" planu zagospodarowania przestrzennego na Mazowszu konsultowane przez Stowarzyszenie Moja Białołęka.

"Echo" rozmawia z Adamem Grzegrzółką, do niedawna burmistrzem Białołęki

Mazowieckie władze Platformy Obywatelskiej rekomendowały Piotra Jaworskiego na nowego burmistrza Białołęki. Dotychczasowy wiceburmistrz i lider PO w dzielnicy zastąpi Adama Grzegrzółkę, po jego słynnej już alkoholowej wpadce na rowerze Veturilo.

Adam Grzegrzółka najprawdopodobniej nie będzie już burmistrzem Białołęki. Podał się do dymisji po tym, jak został zatrzymany przez policję za jazdę na rowerze pod wpływem alkoholu (0,9 promila). Smutny to fakt.

Burmistrz Ursynowa, a jednocześnie lider Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej, Piotr Guział uważa, że prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz postąpiła niesłusznie występując do rady dzielnicy Białołęka z wnioskiem o odwołanie burmistrza Adama Grzegrzółki. - Zrobiła to pod presją referendum we własnej sprawie - mówi Guział. Również wielu radnych dzielnicy nie jest przekonanych, że podziękowanie Grzegrzółce to dobre rozwiązanie.

W nocy z piątku na sobotę burmistrz Adam Grzegrzółka wracał z prywatnej imprezy. Na placu Zamkowym wsiadł na rower miejski Veturilo. Został wylegitymowany przez policyjny patrol. Miał 0,9 alkoholu w wydychanym powietrzu. W poniedziałek oddał się do dyspozycji Hanny Gronkiewicz-Waltz. Rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk potwierdził, że rezygnacja została przyjęta. - Rzecznik wyszeł przed szereg. Myślę, że lada chwila będzie to dementować - mówi przedstawiciel warszawskiego samorządu.

Nowy burmistrz Białołęki został rzucony od razu na głęboką wodę. Trafił do naszej dzielnicy w szczycie kryzysu. Urzędowanie rozpoczął od cięcia wydatków urzędu. Dzięki oszczędnościom już udało się znaleźć pieniądze na remonty szkół.

25 lutego radny Wojciech Tumasz organizuje w białołęckim ratuszu spotkanie w sprawie zbliżającej się przebudowy mostu Grota. Ratusz dzielnicy wydał zgodę na udostępnienie sali konferencyjnej, ale odmówił udostępnienia organizatorom mikrofonów i rzutnika z powodu oszczędności.

Jacek Kaznowski, były burmistrz Białołęki, od poniedziałku 18 lutego zasiada w zarządzie Miejskich Zakładów Autobusowych.