REKLAMA
Kolejna stacja naprawy rowerów stanęła na Targówku.
Siłownia plenerowa w parku Bródnowskim wytrzymała miesiąc. Jedno z urządzeń zostało już zdewastowane.
Już starożytni Egipcjanie przekonali się o pożyteczności kotów, otaczając je kultem i częściowo udomawiając, by tępiły gryzonie grasujące w świątyniach. Dziś na Targówku żyje wiele miejskich kotów. Ile dokładnie? Nie wiadomo.
Niedawno został zlikwidowany słup informacyjny przy ul. 20 Dywizji Piechoty Wojska Polskiego w okolicy urzędu dzielnicy. Wydawałoby się, że w dzisiejszych czasach takie zdarzenie nikogo nie powinno poruszyć, bo są inne, bardziej nowoczesne środki przekazu. A jednak.
Otwarta ponownie dwa lata temu pływalnia "Polonez" nie spełnia oczekiwań wielu mieszkańców. - Przez większość czasu nieczynne są główne atrakcje, za których używanie się płaci - zwraca uwagę radny Miłosz Stanisławski.
Wieloletni dyrektor VIII Liceum Ogólnokształcącego im. Władysława IV zmarł na początku maja. Był wysoki, postawny, obdarzony tubalnym głosem. Elegancki, wręcz szarmancki, a przede wszystkim bardzo kulturalny. Archetyp dyrektora liceum z tradycjami. Miał 84 lata.
Problem z parkowaniem w Warszawie ma wieloletnią historię, a kreatywność mieszkańców zirytowanych blokującymi przejazd autami nie zna granic. Walka z kierowcami, stawiającymi swe maszyny gdzie popadnie, nie może jednak mieć znamion samowolki. A do tego doszło na Łukasiewicza, gdzie sposób "na oponę" podzielił całą okolicę.
Jesienią w ramach projektu "Warszawa w dobrej kondycji!" mieszkańcy Targówka wybrali lokalizacje sześciu siłowni plenerowych, które miały stanąć na terenie dzielnicy. Jedna z nich najwyraźniej wyparowała.
Od ponad roku przy skrzyżowaniu ulic św. Wincentego i Piotra Skargi działa studio tatuażu Vendetta. Tatuują się wszyscy, od 16 do 65 roku życia.
Płaski teren, gęsto zabudowany niskimi blokami i jednorodzinnymi domkami, poprzecinany kanałami, po których pływają wiosłowe łódki. Zacisze niebezpiecznie upodabnia się do holenderskiej prowincji.
10 maja między 14.00 a 18.00 okolice Domu Kultury Zacisze zamienią się w targowisko.
Grupa młodych ludzi umieściła graffiti, upamiętniające Żołnierzy Wyklętych... na tyłach sklepu z alkoholem przy skrzyżowaniu Bazyliańskiej z Rembielińską. Tuż obok walają się puste butelki po wódce, ściana obok pokryta jest plamami moczu.
Od prawie roku na Bródnie, przy Kondratowicza 25, działa bar, specjalizujący się we włoskich makaronach, czyli - mówiąc po warszawsku - w kluskach. Stąd też nazwa.
We wrześniu na motocyklowej i gastronomicznej mapie Targówka pojawiło się nowe miejsce. To Choppers Club, mieszczący się przy Radzymińskiej 154.
Drugi raz w ciągu miesiąca policja i straż została wezwana do próby samobójczej w tym samym bloku przy ulicy Janinówka.
Skąd pochodzi nazwa, nikt już dobrze nie pamięta, bo klub powstał ponad 30 lat temu. Prawdopodobnie po prostu od "kołatania" w drzwi, które było udziałem mieszkańców odwiedzających klub. To taka miejscowa legenda...
Akademia Młodego Europejczyka to warsztaty międzykulturowe prowadzone przez Ewę Charzewską, psychologa stosunków międzykulturowych. W co drugą sobotę dzieci udają się w wirtualną podróż do innego europejskiego kraju.
Mija dziewięć miesięcy od otwarcia stacji kolejowej "Warszawa Zacisze-Wilno", wybudowanej przez prywatnego inwestora na linii wołomińskiej. Ze stacji korzystają jednak tylko mieszkańcy osiedla, położonego po wschodniej stronie torów.
Mieszkańcy nie odpuszczają tematu stacjonarnych toalet w parkach, więc władze dzielnicy chcą, aby w parku Bródnowskim i parku Wiecha pojawiły się nowoczesne toalety samoczyszczące. Kiedy? Nie wiadomo.
Dziki parking przy ul. Orłowskiej został ogrodzony słupkami i nie ma gdzie postawić auta. Pobliską Orańską zagrodzono tak, że stała się ślepą uliczką. - Nie ma tam wjazdu. To pierwszy w tej części Europy deptak, na którym są progi spowalniające - donosi jeden z naszych czytelników i dodaje, że w ten sposób mieszkańcy stracili kolejnych kilkanaście miejsc parkingowych.
LINKI SPONSOROWANE