REKLAMA
Policjanci z warszawskiej Woli zatrzymali mężczyznę, który sprzedawał na portalu sprzedażowym telefony z nieoryginalnym oprogramowaniem. 38-latek odpowie za oszustwo, za które grozi kara do ośmiu lat więzienia.
Policjanci z wydziału kryminalnego z Woli zatrzymali 47-letniego mężczyznę podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków. Operacyjni zabezpieczyli łącznie prawie 8 kilogramów środków odurzających i substancji psychotropowych. 47-latek trafił do policyjnej celi.
Policjanci z zespołu wywiadowczego z Woli podjęli pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. 34-latek próbował uciec, bo miał trzy sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych a w samochodzie były narkotyki. Podejrzany usłyszał już zarzuty.
Policjanci z warszawskiej Woli zorganizowali zasadzkę, w którą wpadł 31-letni mężczyzna. Ze wstępnych ustaleń wynika, że zajmował się sutenerstwem i przy pomocy gróźb żądał systematycznego opłacania haraczu. Podejrzany był już karany i spędził prawie 12 lat w zakładzie karnym.
Zaledwie kilkadziesiąt minut zajęło policjantom z warszawskiej Woli odnalezienie i zatrzymanie mężczyzny podejrzanego o włamanie do sklepu i kradzież towaru. Po śladach krwi dotarli do budynku, w którym ukrył się 28-latek. Ze wstępnych informacji wynika, że sprawca wybił szybę w drzwiach do sklepu i ukradł alkohol. Zraniony uciekł z łupem.
Wartego blisko 450 tys. złotych mercedesa pochodzącego z przestępstwa zabezpieczyli policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją z Woli. Po przeprowadzeniu oględzin samochód trafił do upoważnionej do odbioru osoby.
Na kilku warszawskich ulicach już niedługo będzie jaśniej. Wolski ratusz zapowiada postawienie 78 energooszczędnych latarni. Zastąpią one stare i wysłużone oświetlenie.
Policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego z Woli zatrzymali 46-letniego mężczyznę podejrzanego o uporczywe nękanie byłej partnerki. Ze wstępnych informacji wynika, że nachodził kobietę, rzucał kamieniami w jej okna, wykrzykiwał pod drzwiami i groził. Nie stosował się do sądowego zakazu kontaktowania i zbliżania się.
Na warszawskiej Woli doszło do niezwykłej interwencji policji. Wszystko zaczęło się od zgłoszenia o napaści, w wyniku której miało zostać skradzione złoto. Okazało się, że zamiast złota w torbie było ponad 10 kg marihuany. W ciągu kolejnej godziny policjanci znaleźli jeszcze 20 kilogramów środków odurzających. Zatrzymali trzech mężczyzn.
Policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego z Woli zatrzymali kobietę podejrzaną o uszkodzenie ciała koleżanki. Ze wstępnych informacji wynika, że panie pokłóciły się podczas spotkania. W końcu jedna z nich uderzyła pokrzywdzoną młotkiem w głowę.
Policjanci z Bemowa zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież rozbójniczą. Ze wstępnych ustaleń wynika, że ukradł alkohol. Kiedy próbował opuścił sklep, zareagował na to pracownik ochrony. Mężczyzna ugryzł go w rękę i próbował uciec.
Policjanci z Woli zatrzymali kobietę, która od pokrzywdzonego zażądała pieniędzy, po czym wielokrotnie zadawała mu ciosy metalową pałką, bijąc go po całym ciele.
Strażnicy miejscy z Woli przyłapali kobietę na kradzieży... przęseł ogrodzenia. Kobieta upatrzyła sobie je na skwerze przy Jana Kazimierza na Odolanach.
Dwaj nastolatkowie próbowali ukraść samochód, ale skończyło się na ucieczce przed policją tramwajem.
W środę 30 marca wieczorem zakapturzony mężczyzna wysiadł z samochodu z torbą podróżną. Następnie podszedł do składu butli gazowych na stacji benzynowej przy Wolskiej, pozostawił torbę, wrócił do auta i odjechał.
Ukradł alkohol, szarpał się z ochroniarzem, po czym zabrał mu telefon. Niedługo potem wrócił i przeprosił. 45-latek i tak trafił do policyjnej celi.
Gdy nauczyciel odkrył w plecaku ucznia podejrzane przedmioty, do podstawówki na Muranowie wezwany został szkolny patrol straży miejskiej.
Funkcjonariusze referatu d/s kontroli środowiska straży miejskiej natknęli się na Woli na przypadek nielegalnego spalania odpadów.
Dozorczyni jednego z budynków przy Młynarskiej w Warszawie znalazła kartonowe pudełka, w których znajdowało się mnóstwo dokumentów pełnych danych osobowych. Sprawę zbada policja.
Wspólny patrol straży miejskiej i policji kontrolujący przed południem 11 lutego okolice bazaru na Kole zauważył mężczyznę z psem, który na widok radiowozu zaczął zachowywać się nerwowo. Po chwili wyszło na jaw, co było tego przyczyną.
LINKI SPONSOROWANE