REKLAMA
Policjanci z komendy na warszawskiej Woli zatrzymali 21-letniego mężczyznę podejrzanego o liczne kradzieże w drogeriach. Był już dobrze znany funkcjonariuszom z wcześniejszych zatrzymań, a organy ścigania od dłuższego czasu go poszukiwały.
Policjanci z Woli zatrzymali 29-latka podejrzanego o próbę włamania do trzech ciężarówek stojących na placu budowy. Mężczyzna wybijał szyby, sprawdzał, czy znajdzie coś wartościowego, aż w końcu... zasnął w jednym z pojazdów.
Policjanci z warszawskiej Woli zatrzymali 23-letniego kasjera podejrzanego o kradzież pieniędzy ze sklepowej kasy.
W wyniku skoordynowanych działań operacyjnych funkcjonariusze Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Biura Kryminalnego KGP oraz policjanci z warszawskiej "czwórki" zatrzymali na terenie Woli 50-letniego Marcina Ł., poszukiwanego kilkoma listami gończymi.
Policjanci z Woli zatrzymali na terenie powiatu sochaczewskiego 24-latka podejrzanego o kradzież BMW oraz pieniędzy znajdujących się w aucie. Mężczyzna zaoferował pomoc w naprawie pojazdu, po czym sprzedał go za pośrednictwem portalu internetowego.
W niedzielę 8 września w godzinach porannych tuż przy bazarze Olimpia w parku Moczydło doszło do strzelaniny, w wyniku której ranny został jeden z kupców, handlujący tam od lat. Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Pewnemu pijanemu 43-latkowi na tyle spodobała się maszyna budowlana zwana wozidłem, że postanowił się nią przejechać po Woli. Przy okazji z placu budowy wyjechał wraz z ogrodzeniem a szarżując chodnikiem skosił kilka słupków. Zza kierownicy wyciągnęli go strażnicy miejscy.
Warszawska policja zatrzymała obywatela Ukrainy podejrzanego o zamordowanie trzech osób. Okaleczone ciała zostały znalezione w kamienicy przy Grzybowskiej, tuż obok biznesowego centrum miasta. Oprócz Andrija S. do aresztu trafiło pięć osób podejrzanych o niezawiadomienie o przestępstwie.
Zarzut stalkingu i gróźb karalnych usłyszał 33-letni mężczyzna, który w ostatnim czasie uporczywie nękał swoją... uczennicę. W końcu mieszkanka Woli miała dość. Kilka dni temu sprawę zgłosiła policji.
Mieszkańcy jednego z bloków przy Anielewicza poczuli się zagrożeni obecnością na klatce schodowej obcych mężczyzn, którzy rozłożyli na schodach strzykawki. Była w nich... heroina.
Akcja policjantów z Ochoty zakończyła się zatrzymaniem czterech mężczyzn. Kilka godzin wcześniej podejrzani porwali swoją ofiarę z kawiarni na Woli. Dodatkowo dokonali rozboju oraz ukradli rzeczy z mieszkania we Włochach. Może im grozić 20 lat pozbawienia wolności.
Warszawska policja zatrzymała po obławie mężczyznę, który zaatakował nożem dwie osoby na szpitalnym oddziale ratunkowym Szpitala Wolskiego.
W wyniku poszukiwań policjanci z Woli zatrzymali mężczyznę podejrzanego o zabójstwo. Ze wstępnych informacji wynika, że sprawca pił alkohol z ofiarą. Podczas awantury wielokrotnie zadawał ciosy w głowę, uderzając szklaną butelką i drewnianym karniszem oraz bił i kopał po całym ciele.
W tej sprawie jest mnóstwo niejasności. Wiemy jedynie, że napadnięty mężczyzna został zwabiony do mieszkania 16-letniej dziewczyny, z którą wcześniej się umówił. Na co i czy wcześniej ją znał? Tego policja z Woli nie wyjaśnia. Kiedy był już na miejscu, został wciągnięty przez dwóch mężczyzn do środka. Zagrozili mu nożem i metalową rurką, po czym zażądali pieniędzy.
Wolscy policjanci poszukują zaginionej Klaudii Czaińskiej. 24-latka była ostatni raz widziana 2 stycznia około godziny 3 nad ranem, gdy wyszła z mieszkania i do chwili obecnej nie powróciła, ani nie nawiązała kontaktu z bliskimi.
14-letni chłopiec wypił potężną - jak na swój wiek - dawkę alkoholu i spał na jednym z wolskich trawników. W pewnym momencie świadkowie zauważyli, że nie może podnieść. Zawiadomili służby i prawdopodobnie zapobiegli tragedii - wychłodzeniu na mrozie.
"Chciałem ich tylko nastraszyć" - w taki sposób 21-letni mężczyzna tłumaczył swoje zachowanie interweniującym policjantom. Groził nożem przechodniom i byłej partnerce, którą na dodatek powalił na podłogę trzymając za szyję.
Strażnicy miejscy, którzy patrolowali Wolę zauważyli dostawcę jedzenia jadącego skuterem pod prąd ulicą Okopową. Okazało się, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu i narkotyków. Wspomagacze mocno go... przyhamowały.
Na jednym z wolskich osiedli 32-latek uderzył matkę w twarz, a po chwili rzucił psem o szafki kuchenne. Zwierzę nie przeżyło. Mężczyzna usłyszał zarzuty karne.
We Wszystkich Świętych żoliborscy policjanci na terenie Cmentarza Powązkowskiego zatrzymali Rumunkę, która chwilę wcześniej zabrała pieniądze z kasetki należącej do harcerzy.
LINKI SPONSOROWANE