Światła są, ale nie działają. Nikt tam nie chodzi
24 kwietnia 2015 › drogi
U zbiegu ulicy Zgrupowania AK "Kampinos" i wjazdu do zajezdni tramwajowej "Żoliborz" stoją sygnalizatory świetlne. Ruch pieszy, samochodowy i tramwajowy jest tu jednak tak znikomy, że nikt nawet nie podłączył świateł. Stoją sobie i tyle. Jedne tylko mrugają na pomarańczowo. A przecież mogłyby przydać się gdzieś indziej. - Absurd - śmieje się mężczyzna z pieskiem, jeden z niewielu przechodniów w tej okolicy.