Marihuana rosła sobie w szafie
4 września 2012
Ogrodnictwo może być świetnym sposobem na spędzanie wolnego czasu i zarobek. Gorzej, gdy zamiast ogóreczków i pietruszki hodujemy coś kompletnie nielegalnego...
Podczas antynarkotykowej akcji w mieszkaniu na Woli policjanci znaleźli dziwną szafę - wyłożoną folią aluminiową, z systemem wentylacji, oświetleniem i kilkoma doniczkami z roślinkami o strzępiastych liściach - jednym słowem perfekcyjną domową hodowlę marihuany.
Mieszkający tam 20-letni Marcin W. podczas zatrzymania usiłował jeszcze wręczyć policjantom 990 złotych, żeby zapomnieli o sprawie.
Policyjne serce jest jednak twarde: w prokuraturze Marcin W. usłyszał zarzuty udzielania korzyści majątkowej i uprawy konopi. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych czynów i poddał dobrowolnie karze w wymiarze roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, dozoru kuratora oraz karze grzywny. Ponadto prokurator zastosował wobec mężczyzny policyjny dozór.
TW Fulik
na podstawie informacji policji
