34-letni Ukrainiec aresztowany. Zarzut: potrójne zabójstwo
10 kwietnia 2024
Warszawska policja zatrzymała obywatela Ukrainy podejrzanego o zamordowanie trzech osób. Okaleczone ciała zostały znalezione w kamienicy przy Grzybowskiej, tuż obok biznesowego centrum miasta. Oprócz Andrija S. do aresztu trafiło pięć osób podejrzanych o niezawiadomienie o przestępstwie.
Andrij S. to główny podejrzany w sprawie, która stała się głośna po odnalezieniu ciał czterech mężczyzn na terenie przy Grzybowskiej, tuż obok pl. Europejskiego. Zwłoki zostały ukryte na podwórzu najstarszej istniejącej kamienicy przy ulicy, nazywanej kamienicą Gawłowiczów i wzniesionej w 1910 roku.
Morderstwo w Warszawie
Jak podaje prokuratura, 34-letni obywatel Ukrainy usłyszał zarzut potrójnego zabójstwa. Andrij S. spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie. Kolejnych pięć osób z Polski i Ukrainy zostało oskarżonych o niezawiadomienie o zabójstwie. Wszyscy to bezdomni.
Przy Grzybowskiej znaleziono pięć ciał, ale nie ma dowodów na to, że do śmierci czwartego mężczyzny przyczyniły się osoby trzecie. Na okaleczone zwłoki natknął się w poniedziałek inny bezdomny koczujący w opuszczonej kamienicy sprzed I wojny światowej, który postanowił powiadomić policję.
Makabryczne znalezisko w Warszawie
Początkowo mowa była o dwóch okaleczonych ciałach, przysypanych śmieciami i leżących na różnych piętrach pustostanu przy Grzybowskiej. Ostatecznie znaleziono ich aż cztery w różnym stanie rozkładu, a przeszukiwanie zagraconej kamienicy wciąż trwa.
(jok)