Rowerowe propozycje dla mieszkańców Woli
25 kwietnia 2024
Do każdej edycji budżetu obywatelskiego - jak zawsze - "wpada" kilka propozycji dla cyklistów z Woli. Nie inaczej jest tym razem.
W ramach budżetu obywatelskiego Woli mieszkańcy składają projekty dotyczące budowy nowych dróg rowerowych. Obecnie projekty oceniają urzędnicy pod kątem formalno-prawnym. Jeśli przejdą pozytywną ocenę, to dostaną się do drugiego etapu i wówczas o ich losie w czerwcowym głosowaniu zadecydują mieszkańcy.
Ścieżka rowerowa wzdłuż skweru Karaimskiego?
Jeden z projektów, wyceniony na ponad 620 tys. zł, zakłada wybudowanie 400-metrowej ścieżki rowerowej pomiędzy ulicami Pustola a Elekcyjną, wzdłuż skweru Karaimskiego. Czy ułatwi ona funkcjonowanie cyklistom?
- Obecnie możliwości legalnego przemieszczenia się rowerem między ulicami Redutową a Elekcyjną są bardzo ograniczone: najbliższa w okolicy ulica Batalionu AK "Zośka" jest jednokierunkowa, a ścieżka rowerowa wzdłuż ul. Olbrachta prowadzi aż do Górczewskiej. Jednocześnie wielu rowerzystów korzysta ze ścieżek w parku Szymańskiego, jako części ich drogi do pracy, a jadąc od ul. Wolskiej korzystają z chodnika wzdłuż skweru Karaimskiego, kierując się później w ul. Pustola. Także wielu uczniów przejeżdża obecnie rowerami tym chodnikiem, co powoduje niebezpieczeństwo kolizji z pieszymi, którymi często są seniorzy albo rodzice z małymi dziećmi. Utworzenie ścieżki rowerowej wzdłuż chodnika, lecz w pewnym od niego oddaleniu, rozdzieliłoby ruch pieszych i rowerzystów. Skutkiem byłoby zwiększone bezpieczeństwo pieszych i płynny ruch rowerzystów - wyjaśnia projektodawca i przekonuje, że na terenie zielonym na skwerze Karaimskim jest wystarczająco dużo miejsca na ścieżkę rowerową. Projekt nie wymaga zatem istotnej interwencji w istniejącą infrastrukturę drogową - jedynie właściwego oznaczenia skrzyżowania z ul. Pustola.
Łączniki rowerowe i sto drzew
W kolejnym projekcie za ponad 1,1 mln zł Robert Buciak proponuje wyznaczenie lub budowę brakujących odcinków infrastruktury rowerowej: po wschodniej stronie Elekcyjnej od Górczewskiej do Batalionu Zośka (420 metrów), obok pętli tramwajowej Cmentarz Wolski (120 metrów), wzdłuż Młynarskiej i alei Solidarności (440 metrów), wzdłuż Górczewskiej - od Syreny do Wawelberga (450 metrów), po północnej stronie Kasprzaka od Płockiej do Bema (520 metrów), budowę chodnika ze ścieżką od skrzyżowania Elekcyjnej z Batalionu AK Zośka do głównej alei parku Szymańskiego (120 metrów) oraz poszerzenie drogi dla rowerów na Prostej od ronda ONZ do Żelaznej. A do tego 100 drzew.
- Spójność jest jedną z najważniejszych cech infrastruktury rowerowej w mieście. Drogi rowerowe powinny być ze sobą połączone, powinny być też dostępne np. z głębi osiedli bez konieczności przejeżdżania po chodniku - wyjaśnia autor.
Na Górczewskiej - dać rowerzystom, zabrać kierowcom?
1,5 mln złotych - to najdroższy z projektów złożony do budżetu obywatelskiego Woli. Polega na utworzeniu dwukierunkowej drogi dla rowerów na prawym pasie północnej jezdni ul. Górczewskiej, na odcinku od przejazdu dla rowerów na wysokości numeru 116 do wjazdu do Wola Parku oraz od tego wjazdu do przystanku autobusowego Metro Urlychów 02. Pomysł jest nieco kontrowersyjny, gdyż autor projektu proponuje odebranie jednego pasa ruchu kierowcom.
- Droga dla rowerów wzdłuż ul. Górczewskiej "urywa się" po stronie północnej na wysokości Wola Parku (cały odcinek od numeru 116 do przystanku Metro Urlychów 02). Powoduje to konieczność dwukrotnego przejeżdżania rowerem na drugą stronę jezdni, co jest czasochłonne i niewygodne, szczególnie dla osób korzystających z roweru jako środka transportu w drodze do pracy, szkoły czy na zakupy. Wyznaczenie brakującego odcinka drogi dla rowerów rozwiąże powyższe niedogodności. Jezdnia ulicy Górczewskiej jest w tym miejscu bardzo szeroka (3-4 pasy w każdym kierunku) i przeznaczenie jednego pasa na infrastrukturę wyłącznie rowerową nie ograniczy jej przepustowości.
DB