Wiktor Klimiuk w roli Anny Majchrzak. Ogłosił przerwę
12 kwietnia 2017
Przewodniczący rady Wiktor Klimiuk (PiS) ogłosił przerwę tuż po rozpoczęciu sesji.
Przewodniczący najpierw zwlekał około 40 minut z rozpoczęciem obrad, a następnie bez powodu ogłosił przerwę. Stwierdził, że w takich warunkach nie będzie prowadził sesji. "Takie warunki" to radni głośno domagający się prawa głosu po tym, jak Klimiuk nie dopuścił do udziału w obradach radnej Lucyny Wnuszyńskiej.
Przerwa oznacza przedłużanie paraliżu prac urzędu dzielnicy i polityczną niemoc władz Białołęki.
Nieoficjalnie wiadomo, że burmistrz Jan Mackiewicz zamierzał złożyć rezygnację. Wiktor Klimiuk nie chciał rozpocząć, a następnie przerwał sesję, bo zawiązała się koalicja wszystkich przeciw PiS - Platformy Obywatelskiej, Inicjatywy Mieszkańców Białołęki i Razem dla Białołęki. Burmistrz Mackiewicz (RdB) zgodził się zostać wiceburmistrzem w zarządzie Ilony Soi-Kozłowskiej (PO). Drugim zastępcą miał być Marcin Adamkiewicz (IMB).
(red)