Burmistrz Białołęki zrezygnował. "Nie widzę perspektyw"

Burmistrz napisał, że nie udało się po wyroku NSA utworzyć szerokiej koalicji ponad podziałami politycznymi, więc nie widzi szans na normalne działanie bez poparcia większości radnych.

Aktualnie trwa przerwa w sesji rady dzielnicy ogłoszona przez przewodniczącego Wiktora Klimiuka. Jeżeli w ciągu miesiąca radni nie wybiorą nowego zarządu dzielnicy, zrobi to za nich prezydent Warszawy.

- Na razie nie trafiła do mnie rezygnacja burmistrza na piśmie, ale jak tylko trafi, to wznowię sesję w możliwie najkorzystniejszym terminie, tak by większość radnych mogła być obecna - mówi przewodniczący Klimiuk.

(red)