Samochody wjadą na buspasy. Nowy pomysł premiera
19 listopada 2019
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział prawdziwą rewolucję na drogach. Kierowcy wiozący co najmniej trzy osoby będą mogli korzystać z buspasów.
Oznaczane symbolem diamentu pasy dla pojazdów z wieloma pasażerami są doskonale znane Amerykanom i Kanadyjczykom, ale od kilku lat pojawiają się także w Polsce. W 2016 roku krakowski samorząd zdecydował się wyznaczyć na ul. Kamieńskiego pas dla autobusów oraz aut z co najmniej trójką pasażerów. Podobną propozycję przedstawił na naszych łamach białołęcki radny Filip Pelc, który zaproponował oznaczenie diamentem prawego pasa Modlińskiej. Ówczesny miejski inżynier ruchu Janusz Galas odmówił.
- Trudności w skutecznym egzekwowaniu uprawnień do poruszania się pasami przeznaczonymi dla wybranych użytkowników ruchu nie skłaniają do wprowadzania takowych, tym bardziej, że spodziewana w przypadku postulowanych pasów ruchu spora grupa chętnych wymagałaby jednak systemu automatycznego, obecnie niedostępnego - napisał do radnego.
Idzie nowe
19 listopada głos w sprawie niespodziewanie zabrał premier Mateusz Morawiecki, który obiecał wpuszczenie aut z trójką pasażerów na buspasy w swoim expose. Ponieważ sytuacja w każdym mieście jest inna, najbardziej oczywistym wyjściem byłoby pozostawienie tej decyzji samorządom. Z zapowiedzi premiera wynika jednak, że będzie to przepis ogólnopolski.
Zgodnie z obowiązującym prawem warszawski ratusz może zgodzić się na korzystanie z buspasów przez motocykle (jak na Radzymińskiej i Trasie Łazienkowskiej), może ustalić godziny ich obowiązywania, ale nie może - choć chciałby - zabronić korzystania z buspasów samochodom elektrycznym. Samorząd zapewne odniesie się do pomysłu premiera Morawieckiego w najbliższych godzinach.
(dg)