Trzaskowski obiecuje pięć linii metra. Tym razem inne trasy
13 lutego 2023
Wybory samorządowe zbliżają się wielkimi krokami. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski po pięciu latach znów obiecuje trzy nowe linie metra, tym razem na zmienionych trasach i z bardziej realistycznym terminem otwarcia. Budowa sieci miałaby trwać aż do roku 2050.
"Tak będzie wyglądać metro w 2050 roku. Pięć linii, 103 stacje, 113 km sieci. Metro będzie dojeżdżać do 17 z 18 dzielnic.
Wyborcze bajki z mchu i paproci. Jak to z metrem było? [KOMENTARZ]
W 2006 r. Hanna Gronkiewicz-Waltz obiecała Białołęce cztery stacje metra. Dziś Rafał Trzaskowski zapowiada dwie, a Patryk Jaki - osiem.
"Nie ma czegoś takiego, jak metro na Białołękę". A tyle było obietnic
Lata mijają, a niektórzy wciąż łudzą się, że północna dzielnica Warszawy dostanie odcinek podziemnej kolei.
Trzecia linia metra: czemu nie zaczną na Mokotowie?
Z analiz wynika, że linia M3 stanie się opłacalna dopiero po doprowadzeniu jej do Racławickiej lub Wilanowskiej. Mimo to samorząd stolicy prze do rozpoczęcia budowy od pętli ze Stadionu przez rondo Wiatraczna na Gocław.
Będą też i nowe rozwiązania. Na linii M5, gdzie zabudowa jest gęsta, zbudujemy stacje dwupoziomowe. Na innych, gdzie to możliwe, stacje przesiadkowe. A to oznacza, że nie trzeba będzie zmieniać peronu podczas zmiany linii. Jednocześnie przez cały czas rozwijamy kolej miejską i tramwaj. Do 2050 roku we wszystkich dzielnicach Warszawy będzie transport szynowy" - ogłosił 13 lutego Rafał Trzaskowski.
Metro w Warszawie
Przebieg planowanych linii metra jest inny, niż obiecywany przez prezydenta Trzaskowskiego w 2018 roku czy byłą prezydent Hannę Gronkiewicz trzykrotnie, w latach 2006, 2010 i 2014.
Pierwsza linia metra miałaby zostać uzupełniona o stacje Plac Konstytucji i Muranów, których projekt już powstaje za 7 mln zł.
Druga linia zostałaby wydłużona ze stacji Bemowo nie tylko na Karolin (prace właśnie ruszają), ale do... Ursusa-Niedźwiadka, który jest już obsługiwany przez Szybką Kolej Miejską. Metro nie mogłoby kursować z pasażerami przez stację techniczno-postojową w Morach, więc konieczna byłaby budowa torów naokoło. Na północnym końcu drugiej linii zaplanowano przedłużenie o stacje Toruńska, Żerań FSO, Potok i Marymont.
Trzecia linia metra w Warszawie
Trzecia linia metra jest obecnie na etapie opracowywania trasy, ale prezydent Trzaskowski najwyraźniej już wie, który z dwóch wariantów zostanie uznany za lepszy. Metro miałoby pojechać ze Stadionu łukiem pod rondem Wiatraczna i na Gocław, a w dalszej kolejności pod Wisłą na Siekierki, Mokotów i Wyględów. Przesiadka na pierwszą linię byłaby możliwa na Racławickiej.
Prawdopodobnie najwięcej sensu ma czwarta linia łącząca Tarchomin z Wilanowem. Metro M4 rozpoczynałoby trasę obok Galerii Północnej i zahaczało o Modlińską, gdzie powstałaby stacja... Henryków (w rzeczywistości jest to Piekiełko lub Tarchomin Fabryczny, a Henryków jest 2 km na północ). Kolejne proponowane stacje to Stare Świdry, Ruda, Marymont, Plac Grunwaldzki, Rondo Radosława, Cmentarz Żydowski, Kercelak, Rondo Daszyńskiego, Plac Zawiszy, Plac Narutowicza, Banacha, Rakowiec, Żwirki i Wigury, Służewiec, Rondo UE, Ksawerów, Wilanowska, Dolina Służewiecka, Stegny (poza Stegnami, w Wilanowie Wysokim), Sobieskiego i Wilanów.
Pięć linii metra w Warszawie
Piąta linia miałaby rozpoczynać się na Gocławku i biec pod Ostrobramską, Piękną i Koszykową na Ochotę, a dalej pod Dworcem Zachodnim i Alejami Jerozolimskimi do Ursusa. W ten sposób Ursus miałby dwie linie metra i linię kolejową, przy czym najszybszym połączeniem z centrum miasta wciąż byłaby Szybka Kolej Miejska. Zagadką pozostaje, na jakiej podstawie prezydent Trzaskowski wspomina o stacjach dwupoziomowych na piątej linii, ponieważ decyzje o kształcie stacji zapadają dopiero po wykonaniu studium wykonalności i projektu.
Warszawski ratusz zapewnia, że podczas prac nad planem generalnym metra Biuro Architektury i Planowania Przestrzennego m.st. Warszawy przebadało około 710 km tras metra i tramwajów. Uwzględnione zostały również plany PKP Polskich Linii Kolejowych dotyczące koncepcji jednej z nowych linii średnicowych. Urzędnicy wzięli pod uwagę ewentualną linię kolejową z Dworca Gdańskiego na Służewiec, ale... zignorowali znacznie bardziej prawdopodobną budowę linii z Dworca Głównego na Dworzec Wileński. Nie jest też jasne, czy autorzy planu wzięli pod uwagę bardzo prawdopodobne przeniesienie lotniska z Okęcia do Baranowa. W legendzie do mapy jest symbol lotniska, ale na samej mapie brakuje znaczka w miejscu Lotniska Chopina. Zadziwiający jest też brak jakichkolwiek propozycji rozwoju Szybkiej Kolei Miejskiej.
(jok)
.