Miał trzy zakazy. Ruszył z piskiem opon
dzisiaj, 04:21
Ruszył z piskiem opon i agresywnie wyprzedzał auta w centrum Warszawy. Śródmiejscy policjanci szybko go zatrzymali, a kontrola ujawniła aż trzy aktywne sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Teraz grozi mu do pięciu lat więzienia.
Nieumundurowani patrolowcy obserwowali miejskie ulice, gdy kierowca czarnego BMW ruszył spod świateł z piskiem opon i zaczął agresywnie wyprzedzać inne pojazdy. Jego manewry w terenie zabudowanym były na tyle niebezpieczne, że policjanci natychmiast zdecydowali o zatrzymaniu auta.
Trzy aktywne zakazy prowadzenia pojazdów
Podczas kontroli okazało się, że za kierownicą siedzi mężczyzna z trzema obowiązującymi sądowymi zakazami prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jak przyznał policjantom, wiedział o zakazach, ale nie spodziewał się, że jadą za nim funkcjonariusze "po cywilnemu".
Kierowca został zatrzymany, a 3 tys. zł, które miał przy sobie zabezpieczono na poczet przyszłej kary. Usłyszał zarzut z art. 244 Kodeksu karnego. Za złamanie sądowego zakazu grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. Postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście Północ.
Policja: eliminujemy zagrożenie z ulic
Śródmiejscy funkcjonariusze podkreślają, że osoby prowadzące pojazdy mimo sądowego zakazu stwarzają realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Dlatego ich konsekwentne eliminowanie z dróg pozostaje jednym z priorytetów policjantów.
red































































