REKLAMA
Policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego z warszawskiego Bemowa zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o próbę kradzieży w drogerii. Podczas ucieczki jeden z nich rozpylił w kierunku interweniującego ochroniarza gaz łzawiący. Obaj zostali zatrzymani. Okazało się, że mają na sumieniu jeszcze inne kradzieże.
Warszawscy policjanci z wydziału ruchu drogowego zatrzymali po pościgu dwóch obywateli Gruzji podejrzanych o kradzież szczególnie zuchwałą. Mężczyźni mieli przeciąć oponę w aucie, z którego ukradli saszetkę z pieniędzmi i dokumentami. Następnie z piskiem opon odjechali volkswagenem.
Pewien nietrzeźwy mężczyzna ułożył się wieczorem 16 grudnia do snu na klatce schodowej jednego z nowych bloków na Chrzanowie. Nie spodobało się to mieszkańcom, którzy wezwali strażników miejskich, by usunęli nieproszonego gościa. Podczas interwencji mężczyzna nie potrafił nawet powiedzieć, jak się nazywa.
W połowie maja doszło do jednoczesnego pożaru czterech samochodów osobowych na Chrzanowie. Mieszkańcy mówią wprost: - To nie mógł być przypadek! Co ustaliła policja?
Strażnicy miejscy zatrzymali młodego mężczyznę, który pod wpływem alkoholu zdemolował jeden z autobusów komunikacji miejskiej na Bemowie. O co poszło?
W jednym z bloków przy Karabeli sąsiedzi natknęli się w piwnicy na zwłoki mężczyzny.
W ręce policjantów wpadł mężczyzna podejrzany o tzw. kradzież szczególnie zuchwałą. Z ustaleń wynika, że wszedł do jednego ze sklepów na Jelonkach i zabrał puszkę z datkami.
Krwawe sceny rozegrały się nocą 17 stycznia na blokowisku przy ulicy Wolfkego na Bemowie. Najpierw doszło do bójki a następnie do ataku z użyciem noża. Jedna osoba miała poderżnięte gardło i w stanie ciężkim trafiła do szpitala. Policja zatrzymała dwie osoby.
Bemowscy policjanci zatrzymali kobietę podejrzaną o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzętami. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kobieta wkładała do parówek haczyki wędkarskie, a następnie rozkładała je na klatce schodowej.
W sobotni poranek 18 grudnia strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie o starszej pani, która na bosaka i w letnim ubraniu dotarła na pętlę autobusową na Górczewskiej. Natychmiast podjęto interwencję.
Miał przy sobie plik cudzych kart bankomatowych. Twierdził, że za ich pomocą chciał kupić sobie... alkohol.
Na facebookowej grupie dla mieszkańców dzielnicy zawrzało po tym, jak jedna z mieszkanek poinformowała o grasującym w okolicy Wrocławskiej gwałcicielu.
Sporo trudu zadali sobie dwaj mieszkańcy Marek, by ukraść drewno z lasu leżącego na drugim końcu Warszawy. Na gorącym uczynku przyłapali ich strażnicy miejscy.
Policjanci z komisariatu na Bemowie zatrzymali mężczyznę, który odpowie za groźby karalne.
Na terenie Bemowa mieszkańcy zauważają coraz większą liczbę włamań do samochodów, jak i kradzieży kół lub katalizatorów.
Policjanci z bielańskiej patrolówki uratowali seniora, który od dwóch dni był poszukiwany jako osoba zaginiona. Wszystko wskazuje na to, że cały ten czas emeryt spędził w Lesie Bemowskim. Był przemoczony i wychłodzony.
W wyniku anonimowego zgłoszenia straż miejska przerwała zabawę dwóch niepełnoletnich mieszkanek Jelonek.
Do szokującego zdarzenia doszło w piątek 6 sierpnia na jednym z osiedli na terenie dzielnicy.
Podczas wykonywania czynności komorniczych w jednym z mieszkań na osiedlu w pobliżu Wojskowej Akademii Technicznej odnaleziono ciało starszej kobiety.
Dwoje kompletnie pijanych rodziców z dwuletnim dzieckiem zauważyli strażnicy miejscy na Jelonkach. Badanie trzeźwości wykazało ponad trzy promile u obojga.
LINKI SPONSOROWANE