Zebry same wykryją pieszych. Bezpieczniej na ulicach Białołęki
2 października 2020
Mieszkańcy zdecydowali. Za jeden z priorytetów na przyszły rok uznana została poprawa bezpieczeństwa na przejściach.
Czy przechodzenie przez jezdnię po przejściu jest bardziej bezpieczne, niż poza nim? Jak podaje Zarząd Dróg Miejskich, 57% wypadków śmiertelnych z udziałem pieszych w ubiegłym roku miało miejsce właśnie na zebrach. Co najważniejsze, do zdecydowanej większości tragicznych zdarzeń doszło przy dobrej pogodzie i widoczności. Nie oznacza to oczywiście, że należy zrezygnować z doświetlania ulic. Ponad 2000 mieszkańców Białołęki zdecydowało właśnie, że w czterech punktach dzielnicy powstaną w przyszłym roku tzw. aktywne przejścia.
- Odblaskowe elementy, znaki drogowe z ledowymi lampami i biało-czerwone pasy antypoślizgowe, czujniki reagujące na zbliżających się pieszych zapaleniem mocnych pomarańczowych lamp - tak opisywaliśmy aktywne przejście, istniejące w latach 2017-2018 na Modlińskiej przy Drogowej i zastąpione docelowo tradycyjnymi światłami z powodu wadliwego wykonania.
Aktywne przejścia powstaną w miejscach wskazanych przez radną Lucynę Wnuszyńską: na Świderskiej przy Gębickiej i Maciejewskiego oraz na Myśliborskiej przy Kasztanowej i dawnej fabryce domów. Ich montaż ma kosztować 345 tys. zł. Zgodnie z zasadami budżetu obywatelskiego ZDM ma czas na wykonanie zadania do grudnia przyszłego roku.
(dg)