REKLAMA

Targówek

różne »

 

Łasica na miarę naszych możliwości?

  9 marca 2015

alt='Łasica na miarę naszych możliwości?'
źródło: UD Targówek

Podczas składania projektów do budżetu partycypacyjnego w ratuszu pojawił się człowiek przebrany za łasicę. Żenujący pomysł na promocję czy łasica na miarę naszych możliwości?

REKLAMA

Stefan Łasica narodził się wraz z książeczką dla dzieci "Targówek - nasza mała ojczyzna", przewodnika po dzielnicy dla najmłodszych. Od tego czasu zwierzak pojawia się na plakatach promujących organizowane na Targówku wydarzenia... a także na nich samych. Na żywo. Pomysł, by na imprezie skierowanej do dzieci stawił się ktoś przebrany za dzielnicową maskotkę, można chyba określić jako dobry. Od pewnego czasu Stefan Łasica przychodzi jednak także do dorosłych. Pojawił się m.in. na jednym ze spotkań, na których mieszkańcy składali projekty do budżetu partycypacyjnego na 2016 rok. Zaprezentowane na facebookowym koncie Targówka zdjęcia, opatrzone komentarzem "Stefan też złożył projekt", wyglądają absurdalnie.

- Co za bzdura. Urzędnicy na zdjęciu wyglądają, jakby zmusili ich do pozowania - komentuje czytelniczka, pani Kasia.

- Nie rozumiem krytyki - mówi Rafał Lasota, rzecznik urzędu dzielnicy i autor książeczki "Targówek - nasza mała ojczyzna". - Przecież w Lesie Bródnowskim są łasice a takie postacie wykorzystuje się w promocji. To tak, jakby krytykować ludzika Michelin.

Okazuje się, że za łasicę przebierają się pracownicy ogródka jordanowskiego albo... urzędu dzielnicy. Za łasicę przebierają się pracownicy ogródka jordanowskiego albo... urzędu dzielnicy. Rzecznik nie chce niestety powiedzieć, czy jest to karą czy nagrodą, bo "nie odpowiada na głupie pytania". Rzecznik nie chce niestety powiedzieć, czy jest to karą czy nagrodą, bo "nie odpowiada na głupie pytania". Odpowiedział jednak na pytanie "Jaki projekt złożył Stefan?".

- Stefan nie ma PESEL-u i niestety nie mógł złożyć projektu - śmieje się rzecznik.

O wartości marketingowej Stefana Łasicy niech świadczy liczba polubień jego profilu na Facebooku. 29 kliknięć to rozpaczliwie mało. A post z piątku 13 lutego polubiła tylko jedna osoba: wicemarszałek województwa mazowieckiego.

DG

 

REKLAMA

Komentarze (1)

# aaa

10.03.2015 00:29

wow, pierwszy dobry tekst na tej stronie internetowej. kolejny za trzy lata?
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuTargówek

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuTargówek

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024