Koniec ulicy Nałęcz. "Od lat istniała tylko na mapie"
25 kwietnia 2024
Wszyscy miejscy radni jednogłośnie zagłosowali za zlikwidowaniem nazwy ulicy na krańcach Targówka Fabrycznego. Choć nadano ją przed wojną, od lat nie istniała - zarosły ją krzaki.
Chodzi o uliczkę Nałęcz, która kiedyś łączyła Dźwińską (dawna Matuszewska) z Zabraniecką na osiedlu Utrata. To kolejna historyczna nazwa, która znika z Targówka Fabrycznego - kilka miesięcy temu rajcy zdecydowali o wykreśleniu z rejestru m.in. Władysławowskiej, Narwiańskiej, Zachodniej, Klechdy, Naftowej i Sępolińskiej, które zniknęły jeszcze w latach 70. XX wieku. Pisaliśmy o tym tutaj: https://tustolica.pl/zmiany-nazw-ulic-w-warszawie-rokossowskiego-pszenna-narwianska-plac-horodelski_90265.
Na rogu Zabranieckiej wisiała tabliczka
Teraz przyszedł czas na Nałęcz. Jej nazwa została oficjalnie zlikwidowana podczas ostatniej sesji rady miasta. Wszyscy radni byli za, bo tak naprawdę ulica ta nie istnieje. Jeszcze kilkanaście lat temu była wąskim przedeptem, ale z czasem zarosła dziką roślinnością. Na rogu Zabranieckiej, na zardzewiałym ogrodzeniu wisiała emaliowana tabliczka starego typu z nazwą, jednak zniknęła wraz z rozbiórką resztek tutejszych zabudowań. O ulicy Nałęcz przypomina jedynie asfaltowy zjazd z Zabranieckiej, który prowadzi obecnie dosłownie donikąd.
W niektórych rejonach Utraty czas się zatrzymał
Sama Utrata bardzo zmieniła się w ostatnich dziesięcioleciach. Ulice Ludwicka, Beczkowa, Niesulicka (dawna Przelotna) wciąż wyglądają jakby wyjęto je z lat czterdziestych: napowietrzna trakcja, brak nawierzchni i chodników, raptem parę domów. Jedynie ulica Księżnej Anny zrobiła "karierę" - jakieś 25 lat temu stała się szeroka i asfaltowa, gdy wybudowano ulicę Rzeczną. Zniknęły za to ulice Skośna, Jeżowska, Dźwińska. Stara, brukowana Matuszewska parę lat temu zmieniła nazwę właśnie na Dźwińską, a nazwę upamiętniającą folwark Matuszewo, należący oczywiście do Matuszewskich, przeniesiono kilkaset metrów dalej. Prowadzi do magazynów i biur, które kiedyś mieściły Warszawskie Zakłady Telewizyjne.
Właściwie ciężko stwierdzić, kiedy ul. Nałęcz zniknęła, kiedy przestano o niej mówić, pamiętać. Wicedyrektor Biura Geodezji i Katastru Paweł Piechna napisał w uzasadnieniu, że "w wyniku zmian w zagospodarowaniu terenu pod koniec lat 90. XX w. ulica Nałęcz przestała istnieć w terenie, dlatego zasadne jest zniesienie tej nazwy".
Sortowa, nie Sportowa!
A tuż przed wojną była to ulica Sortowa (nie mylić ze Sportową!). Przemianowano ją na herbową nazwę około 1937 roku, gdy wokół powstawały skromne domy, po których dziś nie ma śladu. Nie ma domów, nie ma ulicy, nie ma nazwy. Jeszcze tylko przez kilka dni widnieć będzie na oficjalnych magistrackich mapach. Później - przejdzie do historii, ale zgodnie z dobrym zwyczajem powinna zostać nadana jakiejś nowej ulicy na Targówku, najlepiej Fabrycznym.
(pik)