REKLAMA

Wola

kronika policyjna »

 

Kronika policyjna

  12 lutego 2010

Przez głupotę. Blacha warta 25 tys. zł. Skąd biorą się gazety na bazarach? Poćwiczył przed egzaminem.

REKLAMA

Przez głupotę

- Bo głupi byłem - tłumaczył się policjantom 33-letni Zbigniew N., który po pijane-mu odjechał ze stacji benzynowej nie płacąc za paliwo. Zbigniew N. miał w orga-nizmie 1,4 promila alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych wyszło tak-że na jaw, że nie powinien on prowadzić samochodu, ponieważ nie ma do tego uprawnień. Został za to ukarany mandatem w wysokości 550 złotych. 200 zł man-datu zapłacił za kradzież paliwa ze stacji benzynowej. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.

Blacha warta 25 tys. zł

Dwóch złodziejaszków ukradło kawałek miedzianej blachy z terenu wolskiego koś-cioła. Ich głupota będzie kosztowała 25 tys. zł - tak oszacowano straty powstałe w wyniku uszkodzenia gzymsu. 42-letni Andrzej B. i 31-letni Dariusz Z. byli pod wpły-wem alkoholu, zostali więc przewiezieni do izby wytrzeźwień. Odpowiedzą nie tylko za kradzież, ale także uszkodzenie zabytku.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Skąd biorą się gazety na bazarach?

46-letni Tadeusz Ś. znalazł prosty sposób na dorobienie kilku złotych - włamywał się do skrzynek z prasą, a ukradzione gazety sprzedawał na bazarach. Mężczyzna jest znany policji, był wielokrotnie karany za podobne przestępstwa. Za kradzież z włamaniem prawo przewiduje karę pozbawienia wolności do 10 lat.

REKLAMA

Poćwiczył przed egzaminem

25-letni Marcin P. postanowił poćwiczyć przed egzaminem na prawo jazdy. Usiadł za kierownicą mitsubishi i ruszył przed siebie. Wcześniej jednak wypił kilka piw. Po-licjanci zostali wezwani przez anonimową osobę, która widziała, że kierowca mitsu-bishi pije alkohol i jeździ po osiedlowym parkingu. Podczas legitymowania Marcina P. funkcjonariusze czuli intensywną woń alkoholu. Po zbadaniu trzeźwości okazało się, że ma on we krwi dwa promile. Mężczyzna tłumaczył się, że chciał tylko przy-gotować się do egzaminu na prawo jazdy i odrobinę poćwiczyć. Kiedy wytrzeźwiał, wyraził skruchę i dobrowolnie poddał się niemałej karze. Dostał rok pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na trzy lata, tysiąc złotych grzywny, dozór kuratora, podanie wyroku do publicznej wiadomości, a także zakaz ubiegania się o uprawnienia do kierowania pojazdami przez dwa lata.

cehadeiwu
na podstawie informacji policji

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break