REKLAMA
Jak się okazuje, na Woli lokalne stowarzyszenia nie mają - póki co - siły przebicia. Zamiast "lokalsów", mieszkańcy wybierali partyjnych kandydatów. Tak zatem samorządność przegrywa z krajową polityką. Niespodzianki nie było. Zwyciężyła Koalicja Obywatelska, która zapewniła sobie możliwość samodzielnego rządzenia.
Poczta Polska sprzeda cenną działkę przy Worcella na warszawskich Odolanach za co najmniej 140 mln zł. Urząd Dzielnicy Wola prosił o przekazanie jej fragmentu w celu zbudowania szkoły podstawowej, a wcześniej rząd zapowiadał, że powstaną tam państwowe mieszkania. Działkę najprawdopodobniej kupi deweloper, który zbuduje bloki mieszkalne.
Stan epidemii skończył się w maju, ale wolskim urzędnikom najwyraźniej spodobał się system "zamkniętych drzwi". W urzędzie dzielnicy panują teraz zasady podobne do tych znanych z biurowców.
Znajdujący się niemal w centrum Warszawy skwer między Prostą a Pańską będzie nosić imię Nelsona Mandeli. Rada Warszawy zdecydowała się upamiętnić zmarłego w 2013 roku prezydenta Republiki Południowej Afryki tuż obok innego działacza praw człowieka, Martina Luthera Kinga.
Oświetlenie ulic - 172 proc. więcej, transport i komunikacja - 86 proc. drożej, utrzymanie lokali użytkowych o 21 proc. w górę, przy wzroście całego budżetu dzielnicy o raptem 1 procent. Te liczby pokazują, jak trudny będzie przyszły rok.
Warszawski ratusz dał wstępną zgodą na budowę przy Grodziskiej kościoła katolickiego. Urząd dzielnicy chciał zbudować tam podstawówkę.
Wolski ratusz chciałby pozbawić prywatnego właściciela cennej działki obok stacji metra Płocka.
Kilkudziesięciu mieszkańców zwróciło się do warszawskich radnych z propozycją, by sąsiedztwo najwyższego wieżowca w Polsce nie było formalnie uznawane za strefę śródmiejską. Miałoby to duży wpływ m.in. na przepisy dotyczące nasłonecznienia.
W czwartek 14 października warszawscy radni jednomyślnie nazwali rondo na Ursynowie imieniem Wolnej Białorusi. Przy tej okazji warto wspomnieć losy ronda Wolnego Tybetu, którego chciała rada dzielnicy Wola.
W wyniku skomplikowanej operacji finansowej wolski samorząd odzyska budynek na Kole, zajmowany obecnie przez Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania.
Warszawska radna Anna Nehrebecka nie jest - delikatnie mówiąc - miłośniczką osiedla Norwida.
Choć w miejskim budżecie jest 3-miliardowa dziura, wolski ratusz chciałby wydać gigantyczną kwotę 535 mln zł na urządzenie mieszkań komunalnych w starych kamienicach.
Skwer Sierpnia 1944 - taką nazwę otrzymał teren znajdujący się w jednym z centralnych punktów dzielnicy.
W 2013 roku strażnicy wprowadzili się do świeżo wyremontowanej szkoły z zastrzeżeniem, że w razie potrzeby zmienią lokalizację. Zadomowili się jednak na dobre.
Miłośnicy historii Woli powinni trzymać kciuki, by warszawskim radnym nie przyszło do głowy powtórne głosowanie nad nazwą nowej stacji metra.
Po dwóch latach i żenującej kompromitacji specjalistów od nazewnictwa wreszcie doczekaliśmy się upamiętnienia ważnych postaci w historii Warszawy.
Używając absurdalnych argumentów samorządowcy nie zgodzili się na upamiętnienie dwóch wybitnych postaci z historii dzielnicy.
W związku z zagrożeniem epidemiologicznym na Woli czasowo zamknięto place zabaw, siłownie plenerowe oraz wszystkie boiska przyszkolne. Pozamykano też lub mocno ograniczono dostęp do urzędów.
W budynku wolskiego Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami przy Bema 70 pojawił się pilotażowo urzędomat, czyli samoobsługowe urządzenie przeznaczone do składania dokumentów.
Budynek komunalny na Powązkach kosztuje warszawiaków coraz więcej. Właśnie podpisano umowę wartą kolejne 6,2 mln zł. A to nie koniec wydatków.
LINKI SPONSOROWANE