Wola › różne

Kamienica Ignacego Partowicza przy ul. Żelaznej 75a, w której dziś mieści się klubokawiarnia Chłodna 25, została wpisana do rejestru zabytków.

W ramach łatania dziury budżetowej urząd dzielnicy postanowił wystawić na sprzedaż siedem lokali użytkowych. Z tym pomysłem nie zgodzili się radni opozycji.

Od lat mieszkańcy ul. Ringelbluma, Raszei i ks. J. Sitnika czekają na generalny remont swoich okolic. Ich problemami zajmowaliśmy się m.in w kwietniu i październiku ubiegłego roku.

Wola to dzielnica kontrastów. To miejsce, w którym obok reliktów historii wyrastają nowoczesne biurowce. Wskutek wieloletnich zaniedbań wiele cennych zabytków uległo zniszczeniu. Na szczęście liczne czeka rewitalizacja.

Na Woli jest prawie 16 tys. lokali komunalnych, w których wysokość zadłużenia czynszowego wynosi prawie 45 mln zł. Sprzedaż najemcom lokali znacznie wzmocniłaby dzielnicowy budżet, a chętnych na wykup jest wielu. Niestety barierą są nieuregulowane księgi wieczyste.

Po artykule "Niebezpieczna górka" opublikowanym w ostatnim "Echu" w redakcji rozdzwoniły się telefony. Mieszkańcy informowali, że niezabezpieczona jama w górce nie jest jedynym problemem placu zabaw przy ul. Krochmalnej 3.

W marcu 2010 r. Straż dla Zwierząt otrzymała klucze do budynku przy ul. Wolskiej 60, gdzie ma powstać pierwsza w Polsce bezpłatna klinika dla zwierząt z wypadków i z interwencji.

Osiedle Piaskowa to trzy budynki komunalne. Do jednego z nich w zeszłym roku wprowadziła się pani Teresa z niepełnosprawnym wnukiem. Myślała, że złapała Pana Boga za nogi.

- Od dwóch lat od władz nie możemy wyegzekwować utrzymania porządku na chodniku przylegającym do frontu naszego budynku. Chodnik nie jest sprzątany zarówno w okresie letnim, kiedy wszędzie leżą śmieci, jak i zimowym, gdy śnieg zalega całymi tygodniami - skarży się "Echu" pan Antoni, prezes wspólnoty mieszkańców Bitwy pod Lenino 1.

Nie jest niespodzianką, że budynki wzniesione przy ul. Krochmalnej znajdują się na gruzach dawnego getta warszawskiego. Kiedy po wojnie budowano tamtejsze osiedla, pozostały gruz i odpady budowlane przysypywano ziemią.

Zima jak zwykle zaskoczyła i to nie tylko drogowców. Urzędnicy przypominają mieszkańcom o konieczności odśnieżania chodników przy swoich posesjach.

W zasadzie o roku 2010 można już mówić w czasie przeszłym. A jak ów rok na Woli przechodził?

Spacer z psem, czas spędzony z dziećmi na placu zabaw, sąsiedzkie rozgrywki szachowe, piknik, gra w piłkę... Jak mieszkańcy Woli wyobrażają sobie przyszłość terenu zieleni położonego pomiędzy ulicami Wolską, Sowińskiego, Jana Kazimierza i Karlińskiego?

- Kiedy wreszcie dzielnica wyremontuje dziurawą jak sito ul. Burakowską, którą chodzimy do przystanków komunikacji miejskiej? Czy powstanie obiecane boisko i plac zabaw? - pytają mieszkańcy nowego osiedla Piaskowa.

Mieszkańcy ul. Przy Lasku mają dość ciągłego zaśmiecania całej okolicy przez użytkowników Hali Sportowej Koło przy ul. Obozowej 60.

Na terenie Woli funkcjonuje czternaście szkół podstawowych, z tego dwie placówki zapewniają edukację dzieciom z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego.

W przyszłym roku dzielnica planuje przeprowadzić rewitalizację części terenu kolonii Wawelberga polegającej na uporządkowaniu terenu między budynkami przy ul. Górczewskiej 15, 15a i Wawelberga 3.

Na Woli jest prawie 16 tys. lokali komunalnych, wysokość ich zadłużenia czynszowego wynosi prawie 45 mln zł. W 2009 r. sprzedano 426 lokali mieszkalnych, w tym roku tylko 266.

- Za płotem byłego klubu sportowego Sarmata przy ul. Wolskiej 77 leży masa śmieci. Cały teren porasta czterometrowe zielsko. Wszędzie leżą butelki i potłuczone szkło. Dlaczego właściciel terenu w ogóle tu nie sprząta? - pyta pan Jacek z bloku przy ul. Wolskiej 81.

- Od dłuższego czasu przy przejściu dla pieszych na ul. Żytniej przy skrzyżowaniu z Płocką stoi furgonetka, która ogranicza widoczność w tym miejscu - zgłasza "Echu" czytelniczka.