Sportowcy, brudasy?
3 grudnia 2010
Mieszkańcy ul. Przy Lasku mają dość ciągłego zaśmiecania całej okolicy przez użytkowników Hali Sportowej Koło przy ul. Obozowej 60.
Czytelniczka twierdzi, że smród i bałagan jest nie do wytrzymania, bo odpady roznoszone są przez wiatr po całej okolicy. Problem do-tyczy nie tylko ul. Przy Lasku, ale też Długomiła oraz pobliskiego parkingu. - Kiedy poprosiłam straż miejską o interwencję w tej sprawie, usłyszałam, że powinnam pisać wnioski do dzielnicy. Jak długo mamy żyć w takim brudzie? - pyta pani Mag-da.
Po naszym zgłoszeniu pracownicy wolskiego wydziału ochrony środowiska ru-szyli w teren. Podczas kontroli nie stwierdzono zaśmiecenia tych terenów.
- Trawniki były posprzątane i wygrabione - informuje Anna Fiszer-Nowacka, rzeczniczka urzędu dzielnicy Wola. Jednocześnie zapewnia, że są one sprzątane cyklicznie raz w tygodniu.
Pozostałe tereny tj. droga wewnętrzna ul. Przy Lasku i tereny do niej przyległe administrowane są przez Wojskową Agencję Mieszkaniową, a w pasie ul. Obozowej przez Zarząd Oczyszczania Miasta.
- Zgłoszony przez mieszkańców teren przy wjeździe na osiedle, w rejonie drogi Przy Lasku, jest rzeczywiście zaśmiecony. Na terenach zieleni położonych przy dro-dze i miejscach parkingowych stwierdzono papiery, torebki foliowe, butelki i opadłe liście, wszystko w dużych ilościach. Podobne zaśmiecenie występuje na miejscach przeznaczonych do parkowania samochodów - przyznaje rzeczniczka. - Koniecz-ność uprzątnięcia ze śmieci tego terenu zgłosiliśmy już jego zarządcy, czyli Woj-skowej Agencji Mieszkaniowej. Zgłoszenie zostało przyjęte z zapewnieniem podję-cia działań - zapewnia Anna Fiszer-Nowacka.
Anna Przerwa