REKLAMA

Wola

różne »

 

Wola pod śniegiem

  17 grudnia 2010

Zima jak zwykle zaskoczyła i to nie tylko drogowców. Urzędnicy przypominają mieszkańcom o konieczności odśnieżania chodników przy swoich posesjach.

REKLAMA

Straż miejska straszy, że za zaniedbanie swoich obowiązków właściciel domu może zapłacić mandat w wysokości 100 zł, a także ponieść odpowiedzialność wobec osób, które uległy potłuczeniu na śliskim chodniku. - A jakie konsekwencje poniosą urzędnicy za nieodśnieżanie dzielnicowych chodników? - pytają oburzeni czytelnicy.

Zgodnie z ustawą właściciele nieruchomości muszą zapewniać czystość i porzą-dek m.in. poprzez uprzątanie błota, śniegu i innych zanieczyszczeń z chodników bezpośrednio przylegających do ich nieruchomości. - Co znaczy jednak bezpoś-rednio? Jeśli chodnik jest oddzielony od działki trawnikiem, który nie należy do nie-ruchomości, nie muszę chyba odśnieżać? - pyta "Echo" pani Alina.

Wątpliwości ma także radca prawny. - Interpretując literalnie wyrażenie użyte w ustawie, należałoby dojść do wniosku, że właściciel nieruchomości zostaje zwol-niony z obowiązku odśnieżania, gdy chodnik nie jest położony w bezpośrednim są-siedztwie granicy nieruchomości. Osobiście jednak uważam, że należy posłużyć się w tym wypadku wykładnią celowościową przepisów ustawy, uznając że chodzi nie tylko o chodnik "bezpośrednio" przy granicy nieruchomości, ale również chodnik przyległy do trawnika graniczącego z posesją - mówi radca prawny Aleksandra Bo-niuszko-Iwańczuk.

Niebezpieczne sople

W dwóch pierwszych tygodniach opadów śniegu straż miejska otrzymała aż ponad 4,5 tys. zgłoszeń dotyczących nieuprzątnięcia zalegającego śniegu, z czego więk-szość dotyczyła nieodśnieżonych dróg i chodników. Aż 500 interwencji dotyczyło sopli zwisających z dachów, parapetów i balkonów.

- Odśnieżanie dachu i usuwanie sopli należy do obowiązków właściciela bądź zarządcy nieruchomości. Szczególną uwagę należy zwrócić na budynki o powierz-chni przekraczającej 2 tys. m2 oraz o powierzchni dachów wynoszącej ponad tysiąc metrów kwadratowych, m.in. hipermarkety, hale targowe, sportowe, magazyny. Za nie wywiązanie się z obowiązku grozi mandat a nawet zakaz użytkowania obiektu - mówi Małgorzata Woźniak, rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Admi-nistracji.

Straż pożarna niechętnie reaguje w takich przypadkach, przypominając o ewentualnym odgrodzeniu miejsca zagrożonego soplami. - Jeśli nie jest możliwe natychmiastowe usunięcie zwisających sopli, administrator lub zarządca obiektu jest zobowiązany do natychmiastowego wygrodzenia takiego niebezpiecznego miej-sca - mówi st. asp. Grzegorz Trzeciak, rzecznik warszawskiej komendy straży po-żarnej. Jednocześnie dodaje, że straż pożarna nie jest od likwidacji tego typu za-grożeń. - My w takich przypadkach interweniujemy sporadycznie, kiedy np. nie ma możliwości wygrodzenia niebezpiecznego miejsca - głównie w budynkach użytecz-ności publicznej, jak przedszkola, szkoły czy urzędy - tłumaczy rzecznik straży po-żarnej.

Osoby niewywiązujące się z obowiązku zabezpieczenia sopli mogą zapłacić mandat od 20 zł do nawet 500 zł.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Nie radzi sobie z atakiem zimy?

Główne miejskie drogi są na bieżąco odśnieżane, jednak dzielnicowe chodniki wy-glądają fatalnie. - Dlaczego spółdzielnie dają radę odśnieżać swoje chodniki, a na dzielnicowych zalegają hałdy nieodgarniętego śniegu? - pyta nasza czytelniczka.

REKLAMA

Dzielnica - odśnieżamy!

Za utrzymanie czystości dzielnicowych dróg i chodników na Woli odpowiedzialny jest wydział infrastruktury, z wyłączeniem chodników bezpośrednio przylegających do nieruchomości, które utrzymuje w czystości ich zarządca. Dodatkowo dzielnica odśnieża alejki parkowe i przyparkowe chodniki oraz tereny będące w zarządzie ZGN Wola.

- W tym roku za zimowe odśnieżanie odpowiada wynajęta przez nas firma Ma-zowiecka Higiena Komunalna sp. z o.o., która odśnieża ulice i chodniki zgodnie z otrzymanym od nas wykazem. Od 1 grudnia odśnieżamy również miejsca parkin-gowe w strefie płatnego parkowania niestrzeżonego - informuje Anna Fiszer-No-wacka, rzeczniczka urzędu dzielnicy Wola.

W 2009 roku dzielnica wydała na zimowe utrzymanie dróg ponad 500 tys. zł. W tegorocznym budżecie na ten cel zabezpieczono kwotę w wysokości 650 tys. zł. - Do 30 listopada 2010 r. wydaliśmy już ponad 600 tys. zł. Dlatego planujemy prze-znaczyć jeszcze oszczędności - 129 tys. Dodatkowo na zimowe odśnieżanie w grud-niu otrzymaliśmy z miasta 116 tys. - wylicza rzeczniczka wolskiego ratusza.

Śnieg nie jest wywożony, ponieważ według urzędników jest to zbyt kosztowne (32,10 zł brutto z jeden m3). - Wywożenie śniegu zlecane jest tylko incydentalnie tłumaczy Anna Fiszer-Nowacka.

Zaniedbania w odśnieżaniu dzielnicowych ulic i chodników można zgłaszać pod numerem tel.: 22 504-86-69, przystanków - 194-84. - Zgodnie z umową firmy sprzątające mają odśnieżyć przystanki w ciągu czterech godzin od opadów - mówi Konrad Klimczak, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego.

Anna Przerwa

Czy urząd dzielnicy radzi sobie z odśnieżaniem? Czy na ten cel należy wydać więcej pieniędzy - kosztem niezrealizowanych inwestycji? A może zamiast odśnieżać, należy posypać drogi i chod-niki żwirem? Czekamy na opinie - 22 392-08-30 i echo@gazetaecho.pl.

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy