Czy chodnik to dużo?
21 stycznia 2011
- Od dwóch lat od władz nie możemy wyegzekwować utrzymania porządku na chodniku przylegającym do frontu naszego budynku. Chodnik nie jest sprzątany zarówno w okresie letnim, kiedy wszędzie leżą śmieci, jak i zimowym, gdy śnieg zalega całymi tygodniami - skarży się "Echu" pan Antoni, prezes wspólnoty mieszkańców Bitwy pod Lenino 1.
W piśmie skierowanym do burmistrza poprzedniej kadencji wspólnota zadekla-rowała chęć dbania o sprzątanie chodnika we własnym zakresie, jeśli dzielnica po-kryje koszty odśnieżania. Czytelnicy uważają, że dobrym pomysłem byłoby też za-trudnienie dozorcy odpowiedzialnego za sprzątanie wokół budynku.
Po naszej interwencji sprawą zajęto się już w pierwszym tygodniu stycznia 2011 roku.
- Chodnik został uprzątnięty i będzie dalej regularnie sprzątany w okresie let-nim i zimowym - zapewnia Marta Jerin, rzeczniczka urzędu dzielnicy Wola. Jedno-cześnie dodaje, że dzięki uregulowaniu statusu prawnego chodnika od stycznia tego roku jest on wpisany na listę miejsc sprzątanych zimą przez urząd dzielnicy Wola.
Opieszały ZGN
Wielu mieszkańców Woli telefonujących do redakcji zgłaszało zaniedbania Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami Wola w odśnieżaniu chodników. Skargi trafiły także do wolskiego urzędu, czego efektem było przejęcie przez dzielnicę opieki nad wieloma chodnikami zarządzanymi dotychczas przez ZGN.- W 2010 r. dbaliśmy o czystość 24 tys. m2 chodników na terenie Woli. W roku 2011 mamy ich już ponad dwa razy więcej - informuje rzeczniczka wolskiego ratu-sza.
A jak Czytelnicy oceniają pracę ZGNWola? Czy urzędnicy wywiązują się ze swoich obowiązków? Wszelkie uwagi prosimy kierować pod nr tel. 22 392-08-30.
Anna Przerwa