REKLAMA
Przymusowe wolne do poniedziałku mają uczniowie Zespołu Szkół nr 43. Szkoła została zamknięta z powodu awarii instalacji gazowej.
Wysłanie sześciolatka do pierwszej klasy podstawówki zamiast do przedszkola jest jeszcze dobrowolne i zależy od rodziców. Aby ułatwić im decyzję, białołęckie placówki organizują dni otwarte - dla maluchów i dla ich opiekunów.
Przedszkole Niepubliczne Jarzębinka przy Ruskowym Brodzie jako pierwsze i dotychczas jedyne przedszkole w Warszawie otrzymało międzynarodowy certyfikat Zielonej Flagi.
Od wielu lat "Echo" walczy o większe dofinansowanie przedszkoli niepublicznych, które dałoby gwarancję niższych opłat dla rodziców. Poniżej przypominamy, co pisaliśmy z okazji otwarcia nowego przedszkola w 2006 roku, a także wypowiedź ówczesnego burmistrza na temat polityki przedszkolnej. Jeszcze niżej pokazujemy, że pomimo upływu pięciu lat, polityka władz nadal jest taka sama. Wciąż większość rodziców musi za przedszkole płacić ok. 1000 zł, a nasi włodarze przez pół dekady nie zrobili nawet małego kroku naprzód.
Inicjatywa społeczna "Głos Rodziców" zyskała status stowarzyszenia, apeluje o pomoc do Rzecznika Praw Dziecka i zapowiada pikietę pod ratuszem. Walka o obniżkę opłat i lepszą organizację warszawskich żłobków trwa.
Niby wszyscy wiemy, że zbyt ciężkie plecaki szkodzą kręgosłupom naszych pociech, a jednocześnie szafek na podręczniki w wielu białołęckich szkołach (szczególnie w starszych klasach) jest jak na lekarstwo. - Na Porajów sprawa szafek jest poruszana na każdym zebraniu, ale nikt nie reaguje na skargi i prośby rodziców - alarmuje pani Alina.
Przepełnione szkoły, ciasne stołówki, zbyt małe parkingi - to codzienność w białołęckich podstawówkach. Pomimo starań, dzielnica nie nadąża za wciąż rosnącymi potrzebami.
"Głos Rodziców" zgodnie z zapowiedziami nie ustaje w walce o obniżkę za żłobki. Zlekceważeni przez stołeczny ratusz mieszkańcy złożyli skargę do sądu administracyjnego.
We wrześniu ubiegłego roku Szkoła Podstawowa nr 314, przystąpiła do projektu "Dla życia bez śmieciowego jedzenia"- "For a Life without Junk Food" realizowanego w ramach programu Comenius. Celem projektu, w który oprócz polskiej szkoły zaangażowały się placówki z Bułgarii, Rumunii, Włoch i Turcji, jest popularyzowanie idei zdrowego odżywiania. Współpraca między państwami potrwa do połowy 2012 roku.
Kilka tygodni temu rodzice kilkulatków rozpoczęli batalię o obniżkę opłat za żłobki i przedszkola. W sprawie przedszkoli wygrali. Będą płacić mniej. Walka o ceny za żłobki wciąż trwa.
Radni Warszawy zatwierdzili plan przedstawiony przez władze dzielnicy i przeznaczyli pieniądze na niewielką rozbudowę Szkoły Podstawowej nr 257 przy ul. Podróżniczej oraz remont byłych mieszkań nauczycielskich i adaptację ich na potrzeby szkoły.
Społecznik z Białołęki chce, by pieniądze ze sprzedaży liceum Hoffmanowej w Śródmieściu przeznaczyć na budowę szkół w naszej dzielnicy.
Kiedy miesiąc temu napisaliśmy artykuł na temat planowanej niewielkiej rozbudowy szkoły nr 257 na Podróżniczej, nikt nie spodziewał się tego, że wywoła on wielkie zamieszanie. Tymczasem okazuje się, że sprawa jest coraz bardziej skomplikowana, pełna niejasności i działań, których większość rodziców nie jest w stanie zrozumieć.
Artykuł o planowanej niewielkiej rozbudowie szkoły nr 257 przy Podróżniczej wywołał żywą reakcję naszych czytelników. Okazuje się, że niektórzy rodzice są przeciwni planom. Uważają, że za 1,5 mln zł można zrobić znacznie więcej.
Otwarcie nowej szkoły przy Berensona odbyło się z wielką fetą. Z placówki zadowoleni byli wszyscy: zarówno władze, jak i mieszkańcy. Bardzo szybko okazało się jednak, że różowo nie jest. Brakuje parkingów, autobusy dowożące uczniów do szkoły kursują bardzo rzadko, a przejście przez jezdnię jest niebezpieczne.
- Przeładowanie stołówki stwarza niebezpieczeństwo - napisała do nas mama jednego z uczniów Szkoły Podstawowej nr 314. Dyrekcja potwierdza, że duża liczba dzieci je obiady, jednak jest zdziwiona alarmem.
Z dwuletnim opóźnieniem ruszy wreszcie remont pomieszczeń po mieszkaniach nauczycielskich i niewielka rozbudowa Szkoły Podstawowej nr 257. Placówka zyska trzy nowe sale lekcyjne dla najmłodszych dzieci.
Ruszają zapisy na kolejny semestr Białołęckiego Uniwersytetu Dzieci (w skrócie BUD). Studentami mogą zostać wszyscy chętni, którzy spełniają trzy warunki: są ciekawi świata, żądni eksperymentowania i zdobywania wiedzy oraz mają nie mniej niż 6 i nie więcej niż 13 lat.
Uroczystym wręczeniem dyplomów z naukowym tytułem bakałarza (dla tych, którzy zaliczyli jeden semestr) lub magistra (dla studiujących przez cały rok) zakończył się 18 czerwca wiosenny semestr Białołęckiego Uniwersytetu Dzieci, prowadzonego przez Fundację Ave przy wsparciu miejskiego biura edukacji.
Roześmiane twarze dzieci, rodziców, dziadków, nauczycieli i pań woźnych towarzyszyły kolejnemu, bardzo udanemu piknikowi rodzinnemu w podstawówce na Podróżniczej.
LINKI SPONSOROWANE