REKLAMA
O miejscach siedzących mogą tylko pomarzyć, codziennie mogą za to liczyć na ścisk i tłok - pasażerowie SKM z Wawra skarżą się na niedogodności w pociągach.
Od 5 listopada spore zmiany na linii otwockiej. W związku z pracami torowymi między Falenicą a Wawrem pociągi kursują tylko po jednym torze i na skróconych trasach. Utrudnienia potrwają do 17 listopada.
Mieszkańcy Międzylesia chcą, by przy ich stacji PKP powstał parking. Niestety, zdaniem urzędników parkingów jest w okolicy wystarczająco dużo.
Mieszkańcy Wawra bezwzględnie potrzebują dodatkowych przejść przez tory. Teraz notorycznie skracają sobie drogę przechodząc w niedozwolonych miejscach.
Transport szynowy z Wawra do centrum Warszawy opiera się oczywiście na przebiegającej wzdłuż całej dzielnicy linii kolejowej zwanej "otwocką".
Zarząd Transportu Miejskiego szykuje zmiany w wawerskiej komunikacji. Istniejący od lat w niezmienionym kształcie układ komunikacyjny nie przewidywał rozwoju, jaki dokonał się na terenie dzielnicy. Teraz ma się to zmienić.
Domy kultury są jednymi z najbardziej obleganych instytucji w Wawrze. A wiadomo, że nie zawsze idzie się tam na piechotę. Problem zaczyna się wtedy, gdy nie ma gdzie zostawić samochodu.
Mieszkańcy pytają, "Informator" szuka odpowiedzi.
Pisać o tym, że Wawer przedzielony jest torami na pół to tak, jak pisać, że Ziemia jest okrągła, lód zimny a palenie szkodzi. Nie sztuka płodzić truizmy, sztuka szukać rozwiązania.
Światła na skrzyżowaniach i przejściach dla pieszych służą regulacji ruchu i poprawieniu bezpieczeństwa. Jednak gdy jest ich za dużo - tworzą się zatory, trzeba je więc lokować z rozmysłem. Tam, gdzie naprawdę są potrzebne.
Tak kompleksowych żądań odnośnie jednej ulicy nie było już dawno: mieszkańcy chcą być załatwieni dokładnie i konkretnie.
Mieszkańcy zgłaszają, "Informator" interweniuje.
Stołeczny ratusz tnie wydatki na inwestycje. Dostanie most Północny, dostanie metro - ale stracą dzielnice. Dlatego już teraz zmieniają planowany na ten rok budżet, rezygnując z części własnych zadań.
Minął rok od zainstalowania na ulicy Lucerny systemu świateł, które mają powstrzymywać domorosłych rajdowców. Powstrzymują? Coraz rzadziej...
Na jesieni wyremontowano mostek na Lucerny. Wszystko pięknie, ale dlaczego nikt nie pomyślał o poszerzeniu go i zrobieniu tam choćby niewielkiego chodnika dla pieszych? - pytają mieszkańcy.
Ostatnio poświęciliśmy nieco miejsca kwestii wejścia na peron w Aninie od strony Międzylesia (a nie Miedzeszyna, jak omyłkowo napisano w poprzednim "Informatorze"). Czytelnicy upominają się o inne remonty - też na peronach, ale w Falenicy.
Cylichowska, Szafranów i Wiązana - na tych ulicach powinny powstać progi zwalniające. Takie jest zdanie radnego Mirosława Gotowca, który domaga się informacji, ile kosztowałoby i kiedy mogłoby zostać wykonane takie rozwiązanie drogowe.
W poprzednim "Informatorze" pisaliśmy o tajnych informacjach przekazywanych nam poprzez system dziur w jezdniach. Dzisiaj kolejne miejsce.
Parking na Walcowniczej jest potrzebny, zwłaszcza w dni, kiedy na pobliskim targowisku trwa handel. Sęk w tym, że o budowie parkingu mówi się co najmniej od dwóch lat, a pozostaje on na razie tylko na papierze.
LINKI SPONSOROWANE